Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
“Moralnie z pewnością.”
“O, dobrze powiedziane!”
Patrzy dalej, co i jak
Spider Man wyprowadził już cywili z budynku.
Delikatnie się uniosła i zaczęła lewitować do wyjścia. Zaczęła skanować ściany by sprawdzić, co i jak. I zaczęla zanurzsć się w sieci sił amerykańskich.
Ściany są jak na razie w miarę stabilne. W jakim celu to robi? Tą próbę włamania się…
By sprawdzić numer prosto do saperów?
To nie takie łatwe schakować Pentagon.
Eystarczy shackować jakiś posterunek, a potem na łączach…
Wciąż, nie tak łatwe.
I tak dalej próbuje.
Brak skutków.
I dalej.
Nah.
…
Znowu.
//._. // Nope.
-Nawet z istalacjami Kree nie miałam problemów… Znowu.
Stark obszedł zabezpieczenia Nidavelliru na luzie. Zabezpieczenia muszą mieć niezłe.