Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
No dosłownie Herkules (lub Herakles, jak kto woli)! Kiedy Arrow upadł na ziemię, poczuł jak robi dość głębokie wglębienie.
// można liczyć na załącznik prezentujący klatę Arrowa aktualnie?
// No dwunastopak.
//Skisłem
// // Spróbował się szybko podnieść, by zobaczyć, czy aby nie narobił jakichś szkód.
// //
Spróbował się szybko podnieść, by zobaczyć, czy aby nie narobił jakichś szkód.
Andrzej_Duda pisze:// No dwunastopak. // seksi
Andrzej_Duda pisze:// No dwunastopak.
// seksi
//To jest prawdziwy Arrow, a nie jakiś przegryw
Poza wgnieceniem w ziemi swoim napakowanym seksownym tylkiem dziury w ziemi, to nie.
Obejrzał swoje ciało, na tyle na ile mógł. Był przystojnie napakowany, niekomfortowo napakowany, napakowany jak przygłup, czy napakowany tak, że wygląda jak kupa mięśni?
Najlepiej opisać masę mięśniową Arrowa słowami “Seksowny przywódca napakowanych wikingów”.
// zwizualizuj uwu
W sumie to fajnie… Dziwnie, ale fajnie. Żeby tylko nie popaść w narcyzm. Niemniej, ułożył z koszulki posłanie dla kotów.
Jeśli Arrow nie będzie chciał w niego popaść, to w niego nie popadnie. Kotki się podniosły, aby po chwili położyć na nowym posłaniu.
Było im lepiej na nowym posłaniu?
W umysłach Arrow im nie czyta, ale wygląda na to, że tak.
Więc pożegnał się z zwierzętami i wrócił na cmentarz. Cóż… Chyba zrobi to co wczoraj. Posprząta wszystko.
Z takimi mięśniami, z taką krzepą, wszystko pójdzie dużo szybciej!
Więc zabrał się ponownie za robotę.
Praca praca.
Pracuje.