Statek Niebieskiego Diamentu
-
Andrzej_Duda
Po chwila stało się coś raczej… Niespodziewanego. Została przez kogoś lekko dotknięta w ramię oraz usłyszała głos pasujący do jakiegoś Nefrytu:
-Moja Nieskazielnościo… Czy coś się stało, że płaczesz? Różana Kwarc przejęła kolejny przycułek, ale to nie powód do płaczu… Bez urazy, Moja Nieskazielnościo. -
-