Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
A skąd to Czerwonemu wiedzieć? -A, coś jeszcze tato. W jednej z dłoni trzymał taki jakby… Hełm. Taki jakby z antenkami mrówki.
-Rozumiem…przyjazną osobą on chyba nie jest.-rzekł.
-To bawimy się dalej?
-Owszem. -ukrył zmartwienia w zakaramki siebie, po czym zaczął udawać grę na pianinie
Szara przez chwilę się zastanawiała, po czym powiedziała: -Grający na pianinie kolega pana Ultrona.
-Szara, kochanie, możesz przestać mówić o Ultronie oraz osobami z nim związanymi?
-Przepraszam tato, po prostu to pierwsze co mi się skojarzyło.
-No dobrze. Teraz twoja kolej.
Szara przez chwilę zastanowiła, a potem zrobiła gwiazdę i w takiej pozycji się zatrzymała.
Hm…pomyślmy… Co gwiazdka może oznaczać?
Hm…
H M
Uhm…
-Hm…akrobacje…?
-Nie.
Westchnął. -Cóż. Chyba nie wiem.
-Ciocia Biała! - odpowiedziała Szara.
-Całkiem nieźle. -wstał i zamyślił się. Hm…co by tu zrobić?
Hm… Trudne pytanie.
No to…hm… Zaczął udawać raptora (bez odgłosów ofc)