Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Steven Universe [PBF]
  3. Dom Maheswarenów

Dom Maheswarenów

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Steven Universe [PBF]
497 Posty 1 Uczestników 1.4k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Andreas D.A Niedostępny
    Andreas D.A Niedostępny
    Andreas D.
    napisał ostatnio edytowany przez
    #74

    avatar Woj2000 Woj2000

    Jeśli miał coś swojej córce przyznać, to fakt, że od zawsze potrafiła świetnie sobie radzić z pogodzeniem wielu czynności naraz. Jednakże, Doug również zaczął się głowić nad jedną kwestią: niby czego takiego Connie zazdrościła Stevenowi w tych całych przygodach? Przecież w domu ma zapewniony byt, spokój, wygody, jak również miejscami surowe, acz troskliwe traktowanie ze strony swoich rodziców. Czego tu jeszcze chciec?
    W każdym razie, Doug po długim milczeniu odezwał się.
    -Czy… nikt cię do tego wszystkiego nie zmusza? Czy raczej sama chcesz chodzić na te wyprawy?

    "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Andreas D.A Niedostępny
      Andreas D.A Niedostępny
      Andreas D.
      napisał ostatnio edytowany przez
      #75

      avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

      Connie spojrzała się do góry.
      -Nie, nie, nikt mnie nie zmusza, tato. Chodzę tam z własnej woli, ale od około… Miesiąca nie było żadnej takiej wyprawy. Nawet nie miałam żadnego powodu do używania miecza.-zaprzeczyła Connie w celu uspokojenia ojca. Gdyby Doug wiedział o ostatniej walce z Dementoidami, to dostałby zawału serca na miejscu.

      "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Andreas D.A Niedostępny
        Andreas D.A Niedostępny
        Andreas D.
        napisał ostatnio edytowany przez
        #76

        avatar Woj2000 Woj2000

        Doug zaprzestał przytulania Connie i odzywając się całkowicie poważnie, zapytał:
        -Ale czemu w ogóle tam chodzisz? Co według ciebie jest takiego dobrego w narażaniu własnego życia dla jakiegoś chłopaka i jego trzech kosmicznych opiekunek?

        "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Andreas D.A Niedostępny
          Andreas D.A Niedostępny
          Andreas D.
          napisał ostatnio edytowany przez
          #77

          avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

          Connie przez chwilę milczała i spuściła głowę w dół. Po chwili ją podniosła i nieśmiało powiedziała:
          -Bo… Też chcę pomagać w ratowaniu świata… I… Zależy mi mimo wszystko na Stevenie po tym wszystkim…

          "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Andreas D.A Niedostępny
            Andreas D.A Niedostępny
            Andreas D.
            napisał ostatnio edytowany przez
            #78

            avatar Woj2000 Woj2000

            Doug chyba zaczął rozumieć, o co w tym wszystkim chodzi i dlaczego Conie tak się naraża. Chciał to sprawdzić, zadając dość niedyskretne pytanie.
            -Czy… Steven jest dla ciebie kimś bliższym niż przyjaciel, prawda?

            "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Andreas D.A Niedostępny
              Andreas D.A Niedostępny
              Andreas D.
              napisał ostatnio edytowany przez
              #79

              avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

              -Być może…-odpowiedziała Connie krótko i bez pewności siebie, a nawet przestraszona.

              "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Andreas D.A Niedostępny
                Andreas D.A Niedostępny
                Andreas D.
                napisał ostatnio edytowany przez
                #80

                avatar Woj2000 Woj2000

                -Connie, nie musisz się bać. Przede mną możesz się zwierzyć. Obiecuję, że jeśli będziesz tego chciała, to zachowam wszystko, co mi teraz powiedziałaś i zamierzasz powiedzieć, w tajemnicy przed mamą. Oboje wiemy, jakby zareagowała na te rewelacje…

                "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Andreas D.A Niedostępny
                  Andreas D.A Niedostępny
                  Andreas D.
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #81

                  avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

                  -Tak… Ale ona wie o tym, że walczę z potworami, tato. Obroniłam ją przed jednym kiedyś… Ale może lepiej nie mów jej o Jaspis i tamtej… Górskiej wycieczce?

                  "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Andreas D.A Niedostępny
                    Andreas D.A Niedostępny
                    Andreas D.
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #82

                    avatar Woj2000 Woj2000

                    -Będzie to naszą wspólną tajemnicą, o to się nie martw.

                    "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Andreas D.A Niedostępny
                      Andreas D.A Niedostępny
                      Andreas D.
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #83

                      avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

                      -Dzięki tato…-powiedziała Connie i sama przytuliła Douga.

                      "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Andreas D.A Niedostępny
                        Andreas D.A Niedostępny
                        Andreas D.
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #84

                        avatar Woj2000 Woj2000

                        Doug odwzajemnił uścisk własnej córki. Mimo mieszanych uczuć względem tego, co usłyszał, to w głębi duszy i tak cieszył się z faktu że dowiedział się czegoś więcej o Connie.

                        "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Andreas D.A Niedostępny
                          Andreas D.A Niedostępny
                          Andreas D.
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #85

                          avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

                          I całkiem nieźle musi machać tym mieczem, skoro wyszła bez szwanku z tych wszystkich przygód, ilekokolwiek ich było, oby jak najmniej.

                          "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Andreas D.A Niedostępny
                            Andreas D.A Niedostępny
                            Andreas D.
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #86

                            avatar Woj2000 Woj2000

                            To prawda. Oprócz tego sam Doug przekonał się, że jego córka skrywa więcej odcieni szarości w swojej osobie, niż mu się początkowo wydawało. Przyjaźn z kosmicznym chłopcem, nauka szermierki, przygody, walki z potworami…
                            Mino wszystko, najważniejszym dla Maheswarena jest fakt, że jego jedyna, ukochana Connie jest cała i zdrowa.

                            "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Andreas D.A Niedostępny
                              Andreas D.A Niedostępny
                              Andreas D.
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #87

                              avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

                              Równie ważny jest też fakt, że wciąż kocha swojego ojca. Tak po głębszym na myślę Dougowi przyszła do głowy pewna myśl… Może by kiedyś w roli obserwatora pójść na jakąś przygodę z jego córką, Stevenem i jego opiekunkami? To mogłoby być całkiem ciekawe doświadczenie i przy okazji trochę rozrusza kości bardziej niż na patrolu.

                              "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Andreas D.A Niedostępny
                                Andreas D.A Niedostępny
                                Andreas D.
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #88

                                avatar Woj2000 Woj2000

                                Oprócz tego zobaczyłby, jak jego córka sobie radzi. Postanowił zaproponować to później, ale najpierw odezwał się po pewnym milczeniu do wciąż obejmującej go Connie.
                                -Kocham cię, córeczko…

                                "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Andreas D.A Niedostępny
                                  Andreas D.A Niedostępny
                                  Andreas D.
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #89

                                  avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

                                  -Ja Ciebie też, tato.-odpowiedziała Connie wyrwana z zadumy.

                                  "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Andreas D.A Niedostępny
                                    Andreas D.A Niedostępny
                                    Andreas D.
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #90

                                    avatar Woj2000 Woj2000

                                    Doug ponownie na chwilę zamilkł, po czym odezwał się miłym tonem:
                                    -No, moja droga, koniec tego tulenia. Dzięki, że zechciałaś porozmawiać ze swoim ojcem o swoich… przygodach.

                                    "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Andreas D.A Niedostępny
                                      Andreas D.A Niedostępny
                                      Andreas D.
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #91

                                      avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

                                      Connie puściła swojego ojca, a następnie opadła na kanapę.
                                      -To… Może byś chciał naprawdę wiedzieć, dlaczego nigdy nie widziałeś mamy Stevena? Tej prawdziwej mamy.

                                      "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Andreas D.A Niedostępny
                                        Andreas D.A Niedostępny
                                        Andreas D.
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #92

                                        avatar Woj2000 Woj2000

                                        -Chętnie się dowiem, bo póki co to mogę się tylko domyśla, że pewnie też była kosmitką… - oznajmił, mimowolnie zaczynając się zastanawiać nad tym, w jaki sposób właściciel myjni samochodowej mógł związać z przybyszką z innej planety.

                                        "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Andreas D.A Niedostępny
                                          Andreas D.A Niedostępny
                                          Andreas D.
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #93

                                          avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

                                          -No więc mniej więcej… Te “kosmitki” to Klejnoty. Są z odległej planety, ale o tym za długo by mówić. Tak gruntownie, Steven jest hybrydą Klejnotu i człowieka, dzięki czemu ma supermoce, ale nie ma kolorowej skóry i tak dalej. Natomiast tak jak każdy Klejnot, ma na swoim ciele kamień szlachetny. Żeby Steven mógł się urodzić, jego mama, Rose Kwarc, oddała swój klejnot oraz fizyczną postać.-opowiedziała Connie, pod koniec z zaszklonymi oczyma.

                                          "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy