Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Steven Universe [PBF]
  3. Posiadłość Kevina

Posiadłość Kevina

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Steven Universe [PBF]
1.2k Posty 1 Uczestników 3.8k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Andreas D.A Niedostępny
    Andreas D.A Niedostępny
    Andreas D.
    napisał ostatnio edytowany przez
    #1118

    avatar Woj2000 Woj2000

    To prawda. Lecz po tym wszystkim… Kevinowi wydaje się, że po prostu musi to zrobić. Zresztą, po tych wszystkich zniszczeniach i tak zostałby wydziedziczony.

    "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Andreas D.A Niedostępny
      Andreas D.A Niedostępny
      Andreas D.
      napisał ostatnio edytowany przez
      #1119

      avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

      A jeśli ucieknie to będzie mógł być po prostu szczęśliwy z dzieckiem które kocha, a ono kocha jego… Trzeba to zrobić.

      "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Andreas D.A Niedostępny
        Andreas D.A Niedostępny
        Andreas D.
        napisał ostatnio edytowany przez
        #1120

        avatar Woj2000 Woj2000

        Dokładnie. A oprócz tego, będzie mógł ją w pełni ochronić przed wszystkim. Bez pomocy Stevena. Bez pomocy Klejnotów. Tylko on sam.
        -Diamenciku… jest ważna rzecz, o której muszę z tobą porozmawiać. - oznajmił poważnie, niemalże ponuro.

        "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Andreas D.A Niedostępny
          Andreas D.A Niedostępny
          Andreas D.
          napisał ostatnio edytowany przez
          #1121

          avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

          A więc postawione. Tak trzeba zrobić - dla dobra Kevina i Diamenciku. Dla dobra ogółu. Dla dobra Beach City także.
          -Co się stało, proszę pana? Dlaczego jest pan smutny? - spytała się równie smutno co swój opiekun, spuszczając głowę do dołu.

          "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Andreas D.A Niedostępny
            Andreas D.A Niedostępny
            Andreas D.
            napisał ostatnio edytowany przez
            #1122

            avatar Woj2000 Woj2000

            -Tak, stało się. Wiele osób próbowało cię skrzywdzić. A ja nie chcę już więcej dopuścić, by coś ci się stało. Dlatego… musimy stąd wyjechać w bezpieczne miejsce, gdzie nikt nas nie znajdzie i będziemy mogli żyć w spokoju. Z dala od Klejnotów, z dala od Diamentów, z dala od Homeworld, z dala od wszystkich niebezpieczeństw. By nikt ciebie już nie skrzywdził. - mówił zdeterminowany, jednocześnie łagodnie podnosząc jej głowę, by mogła spojrzeć mu w oczy, gdy on to mówił.

            "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Andreas D.A Niedostępny
              Andreas D.A Niedostępny
              Andreas D.
              napisał ostatnio edytowany przez
              #1123

              avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

              Diamencik ze smutną miną wysłuchała tego co Kevin miał jej do powiedzenia, ale na końcu się uśmiechnęła i po kilku sekundach przytuliła Kevina.
              -Kocham pana. - rzekła rozczulonym tonem do swojego opiekuna.
              Dopiero teraz Kevin zobaczył, że Diamencik całkiem zmieniła swój wygląd. Zmiana o 180°. image

              "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Andreas D.A Niedostępny
                Andreas D.A Niedostępny
                Andreas D.
                napisał ostatnio edytowany przez
                #1124

                avatar Woj2000 Woj2000

                -Ja ciebie też kocham… Promyczku. - powiedział, odwzajemniając uścisk i nawet nie zwracając specjalnej uwagi na to, co dzieje się wokół. Co prawda tak radykalna zmiana wyglądu swojej kochanej podopiecznej w duchu go zaskoczyła, lecz nie to było teraz ważne.

                "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Andreas D.A Niedostępny
                  Andreas D.A Niedostępny
                  Andreas D.
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #1125

                  avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

                  Diamencik objęła Kevina tak bardzo jak mogła to zrobić swoimi rączkami. Teraz najważniejsze jest to, żeby Mały Promyczek czuł się szczęśliwy oraz miał wszechogarniające poczucie bezpieczeństwa.
                  -A może panu zaśpiewać? Duża Biała Diament mnie nauczyła zanim chciała mnie skrzywdzić! - zaproponowała spontanicznie, trochę psując klimat.

                  "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Andreas D.A Niedostępny
                    Andreas D.A Niedostępny
                    Andreas D.
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #1126

                    avatar Woj2000 Woj2000

                    -Śpie… śpiewać? - zapytał się wyraźnie zszokowany tym, co usłyszał - Dlaczego ona uczyła cię śpiewać?

                    "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Andreas D.A Niedostępny
                      Andreas D.A Niedostępny
                      Andreas D.
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #1127

                      avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

                      -Nie mam pojęcia, proszę pana, ale bardzo chciała, żebym się nauczyła śpiewać tak jak ona. Nie wiem proszę pana, to trochę… Dziwne… Ale umiem teraz śpiewać! Zaśpiewać panu? - odpowiedziała Diamencik najpierw entuzjastycznie, potem ze zdziwieniem, a na końcu ponownie entuzjastycznie.

                      "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Andreas D.A Niedostępny
                        Andreas D.A Niedostępny
                        Andreas D.
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #1128

                        avatar Woj2000 Woj2000

                        Nie wiedząc specjalnie, co o tym wszystkim myśleć, niemo przytaknął, chcąc też po części zobaczyć, z czym to się wszystkim je.

                        "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Andreas D.A Niedostępny
                          Andreas D.A Niedostępny
                          Andreas D.
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #1129

                          avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

                          Diamencik odsunęła się trochę, odchrząknęła i zaczęła “śpiewać”.
                          https://youtu.be/M3iJX5DvZlc
                          Kevin po tym wszystkim poczuł się… Nieswojo.

                          "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Andreas D.A Niedostępny
                            Andreas D.A Niedostępny
                            Andreas D.
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #1130

                            avatar Woj2000 Woj2000

                            Dlatego, by już nie czuć się zaniepokojony, odzywa się poważnie do Diamenciku.
                            -Promyczku… zrozum, nie było to źle zaśpiewanie, lecz proszę… nie śpiewaj tego więcej, gdyż jest to niepokojące, dobrze?

                            "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Andreas D.A Niedostępny
                              Andreas D.A Niedostępny
                              Andreas D.
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #1131

                              avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

                              Diamencik pokiwała głowa do góry i do dołu.
                              -W porządku, proszę pana. Ja też się dziwnie czułam jak Duża Biała Diament mi to śpiewała. Jak już mnie nauczyła, to powiedziała, żebym tak śpiewała jak jakiś Klejnot mnie atakuje. - odpowiedziała Diamencik, a następnie zaczęła grzebać w pelerynce i wyciągnęła z niej… Drugą pelerynkę. Jest zwinięta w rulonik - Duża Biała dała mi jeszcze drugą pelerynkę. Może pan ją pierwszy obejrzeć? Jest strasznie chropowata i boję się, że to jakaś pułapka na mnie. - powiedziała, podchodząc do Kevina i wyciągając ubiór w jego stronę.

                              "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Andreas D.A Niedostępny
                                Andreas D.A Niedostępny
                                Andreas D.
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #1132

                                avatar Woj2000 Woj2000

                                Mocno nieufny w ,dobry gest" Symetrycznej, wziął pelerynkę i rozwinął ją najszybciej jak mógł w sposób pezypominający raczej wytrzepywanie prześcieradła z brudu niż zwyczajne rozwijanie zrolowanego fragmentu odzieży.

                                "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Andreas D.A Niedostępny
                                  Andreas D.A Niedostępny
                                  Andreas D.
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #1133

                                  avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

                                  Z początku wydawało się, że jest to replika 1:1 pelerynki Diamenciku. Jest wewnętrzna strona przypominająca kosmos, usłana niby-gwiazdkami… Ale potem Kevin zobaczył, że te “gwiazdki” to malutkie odłamki roztrzaskanych Klejnotów ułożone tak, żeby przypominać gwiazdy na nocnym niebie. Kevinowi się zrobiło trochę niedobrze…

                                  "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Andreas D.A Niedostępny
                                    Andreas D.A Niedostępny
                                    Andreas D.
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #1134

                                    avatar Woj2000 Woj2000

                                    Ta Pinda jest jeszcze bardziej chora, niż się to Kevinowi wydawało. Dlatego też szybko pozbywa się tego, ponownie rolując pelerynę i wyrzucając ją do najbliższego śmietnika. Następnie ponownie podchodzi do swojej podopiecznej i odzywa się:
                                    -Posłuchaj mnie uważnie, Diamenciku. Jyż nigdy nie ufaj Dużej Białej Diament, dobrze? Nie przyjmuj od niej już niczego. I nawet nie próbuj śpiewać tego, co śpiewałaś, nawet przy atakującym Klejnocie. Rozumiesz?
                                    O nie, nie pozwolo, by Symetryczna Pinda skrzywdziła jego Promyczek w jakikolwiek sposób, choćby pośrednio.

                                    "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Andreas D.A Niedostępny
                                      Andreas D.A Niedostępny
                                      Andreas D.
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #1135

                                      avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

                                      To tak jakby ktoś dał przedszkolakowi kurtkę z ludzkiej skóry albo czapkę z kości czaszki. To jest po prostu chore i do cna zdegenerowane… Aż strach pomyśleć jaki skutek miałoby zaśpiewanie tej prawie tak samo nienormalnej jak peleryna piosenki Klejnotowi… Bo skoro Biała Szmata dobrowolnie nauczyła Diamencik ją śpiewać, to oznacza to, że musi to być coś po prostu złego. Aż strach pomyśleć o tym wszystkim…
                                      -Rozumiem proszę pana. I tak jej nie zaufam, bo chciała mnie skrzywdzić! Nie lubię jej. - odpowiedziała Diamencik pewnie, a potem podeszła do Kevina i objęła jego nogę.

                                      "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Andreas D.A Niedostępny
                                        Andreas D.A Niedostępny
                                        Andreas D.
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #1136

                                        avatar Woj2000 Woj2000

                                        -Nikt jej nie lubi… - skomentował, jednocześnie dając Promyczkowi tulić się do własnej nogi, lecz po kilku chwilach dodał - To co? Jesteś gotowa? Musimy jeszcze się przygotować i pojechać po Nefryt…

                                        "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Andreas D.A Niedostępny
                                          Andreas D.A Niedostępny
                                          Andreas D.
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #1137

                                          avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

                                          Diamencik się odczepiła od nogi Kevina, a następnie złapała go lekko za rękę.
                                          -Tak proszę pana, jestem gotowa.

                                          "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy