Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Steven Universe [PBF]
  3. Posiadłość Kevina

Posiadłość Kevina

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Steven Universe [PBF]
1.2k Posty 1 Uczestników 3.8k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Andreas D.A Niedostępny
    Andreas D.A Niedostępny
    Andreas D.
    napisał ostatnio edytowany przez
    #1126

    avatar Woj2000 Woj2000

    -Śpie… śpiewać? - zapytał się wyraźnie zszokowany tym, co usłyszał - Dlaczego ona uczyła cię śpiewać?

    "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Andreas D.A Niedostępny
      Andreas D.A Niedostępny
      Andreas D.
      napisał ostatnio edytowany przez
      #1127

      avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

      -Nie mam pojęcia, proszę pana, ale bardzo chciała, żebym się nauczyła śpiewać tak jak ona. Nie wiem proszę pana, to trochę… Dziwne… Ale umiem teraz śpiewać! Zaśpiewać panu? - odpowiedziała Diamencik najpierw entuzjastycznie, potem ze zdziwieniem, a na końcu ponownie entuzjastycznie.

      "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Andreas D.A Niedostępny
        Andreas D.A Niedostępny
        Andreas D.
        napisał ostatnio edytowany przez
        #1128

        avatar Woj2000 Woj2000

        Nie wiedząc specjalnie, co o tym wszystkim myśleć, niemo przytaknął, chcąc też po części zobaczyć, z czym to się wszystkim je.

        "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Andreas D.A Niedostępny
          Andreas D.A Niedostępny
          Andreas D.
          napisał ostatnio edytowany przez
          #1129

          avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

          Diamencik odsunęła się trochę, odchrząknęła i zaczęła “śpiewać”.
          https://youtu.be/M3iJX5DvZlc
          Kevin po tym wszystkim poczuł się… Nieswojo.

          "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Andreas D.A Niedostępny
            Andreas D.A Niedostępny
            Andreas D.
            napisał ostatnio edytowany przez
            #1130

            avatar Woj2000 Woj2000

            Dlatego, by już nie czuć się zaniepokojony, odzywa się poważnie do Diamenciku.
            -Promyczku… zrozum, nie było to źle zaśpiewanie, lecz proszę… nie śpiewaj tego więcej, gdyż jest to niepokojące, dobrze?

            "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Andreas D.A Niedostępny
              Andreas D.A Niedostępny
              Andreas D.
              napisał ostatnio edytowany przez
              #1131

              avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

              Diamencik pokiwała głowa do góry i do dołu.
              -W porządku, proszę pana. Ja też się dziwnie czułam jak Duża Biała Diament mi to śpiewała. Jak już mnie nauczyła, to powiedziała, żebym tak śpiewała jak jakiś Klejnot mnie atakuje. - odpowiedziała Diamencik, a następnie zaczęła grzebać w pelerynce i wyciągnęła z niej… Drugą pelerynkę. Jest zwinięta w rulonik - Duża Biała dała mi jeszcze drugą pelerynkę. Może pan ją pierwszy obejrzeć? Jest strasznie chropowata i boję się, że to jakaś pułapka na mnie. - powiedziała, podchodząc do Kevina i wyciągając ubiór w jego stronę.

              "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Andreas D.A Niedostępny
                Andreas D.A Niedostępny
                Andreas D.
                napisał ostatnio edytowany przez
                #1132

                avatar Woj2000 Woj2000

                Mocno nieufny w ,dobry gest" Symetrycznej, wziął pelerynkę i rozwinął ją najszybciej jak mógł w sposób pezypominający raczej wytrzepywanie prześcieradła z brudu niż zwyczajne rozwijanie zrolowanego fragmentu odzieży.

                "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Andreas D.A Niedostępny
                  Andreas D.A Niedostępny
                  Andreas D.
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #1133

                  avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

                  Z początku wydawało się, że jest to replika 1:1 pelerynki Diamenciku. Jest wewnętrzna strona przypominająca kosmos, usłana niby-gwiazdkami… Ale potem Kevin zobaczył, że te “gwiazdki” to malutkie odłamki roztrzaskanych Klejnotów ułożone tak, żeby przypominać gwiazdy na nocnym niebie. Kevinowi się zrobiło trochę niedobrze…

                  "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Andreas D.A Niedostępny
                    Andreas D.A Niedostępny
                    Andreas D.
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #1134

                    avatar Woj2000 Woj2000

                    Ta Pinda jest jeszcze bardziej chora, niż się to Kevinowi wydawało. Dlatego też szybko pozbywa się tego, ponownie rolując pelerynę i wyrzucając ją do najbliższego śmietnika. Następnie ponownie podchodzi do swojej podopiecznej i odzywa się:
                    -Posłuchaj mnie uważnie, Diamenciku. Jyż nigdy nie ufaj Dużej Białej Diament, dobrze? Nie przyjmuj od niej już niczego. I nawet nie próbuj śpiewać tego, co śpiewałaś, nawet przy atakującym Klejnocie. Rozumiesz?
                    O nie, nie pozwolo, by Symetryczna Pinda skrzywdziła jego Promyczek w jakikolwiek sposób, choćby pośrednio.

                    "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Andreas D.A Niedostępny
                      Andreas D.A Niedostępny
                      Andreas D.
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #1135

                      avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

                      To tak jakby ktoś dał przedszkolakowi kurtkę z ludzkiej skóry albo czapkę z kości czaszki. To jest po prostu chore i do cna zdegenerowane… Aż strach pomyśleć jaki skutek miałoby zaśpiewanie tej prawie tak samo nienormalnej jak peleryna piosenki Klejnotowi… Bo skoro Biała Szmata dobrowolnie nauczyła Diamencik ją śpiewać, to oznacza to, że musi to być coś po prostu złego. Aż strach pomyśleć o tym wszystkim…
                      -Rozumiem proszę pana. I tak jej nie zaufam, bo chciała mnie skrzywdzić! Nie lubię jej. - odpowiedziała Diamencik pewnie, a potem podeszła do Kevina i objęła jego nogę.

                      "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Andreas D.A Niedostępny
                        Andreas D.A Niedostępny
                        Andreas D.
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #1136

                        avatar Woj2000 Woj2000

                        -Nikt jej nie lubi… - skomentował, jednocześnie dając Promyczkowi tulić się do własnej nogi, lecz po kilku chwilach dodał - To co? Jesteś gotowa? Musimy jeszcze się przygotować i pojechać po Nefryt…

                        "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Andreas D.A Niedostępny
                          Andreas D.A Niedostępny
                          Andreas D.
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #1137

                          avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

                          Diamencik się odczepiła od nogi Kevina, a następnie złapała go lekko za rękę.
                          -Tak proszę pana, jestem gotowa.

                          "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Andreas D.A Niedostępny
                            Andreas D.A Niedostępny
                            Andreas D.
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #1138

                            avatar Woj2000 Woj2000

                            -To dobrze, Promyczku. W takim razie zaczekaj przy samochodzie, a ja zaraz wrócę. Chyba… że chcesz ze mną pójść i pomóc mi się spakować…

                            "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Andreas D.A Niedostępny
                              Andreas D.A Niedostępny
                              Andreas D.
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #1139

                              avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

                              -Tak, proszę pana, wybieram drugą opcję. Zawsze chętnie panu pomogę, zawsze i wszędzie. - odpowiedziała Diamencik, stojąc na baczność.

                              "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Andreas D.A Niedostępny
                                Andreas D.A Niedostępny
                                Andreas D.
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #1140

                                avatar Woj2000 Woj2000

                                -To dobrze, Promyczku. - powiedział, po czym szybkim krokiem udał się do domu, by przyszykować się na drogę. A do tego potrzebował nie tylko jedzenia, ale też pieniędzy. A sądząc po fakcie, że kiedy jego rodzice dostali wiadomość od ubezpiecxyciela samochodu mogli w geście kary zablokować mu konto, to źródła swoich najbliższych finansów postanowił poszukać w innym miejscu - ich sejfie.

                                "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Andreas D.A Niedostępny
                                  Andreas D.A Niedostępny
                                  Andreas D.
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #1141

                                  avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

                                  No bo jak uciekać, to z hukiem stąd do Homeworld. Ubycie pieniędzy z sejfu dużo im nie zrobi, większość pieniędzy mają na koncie bankowym. Tylko skoro Kevin nie zna hasła do sejfu, to… Może Diamencik może w jakiś sposób otworzyć go, skoro już podąża krok w krok za swoim kochanym i jakże troskliwym opiekunem?

                                  "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Andreas D.A Niedostępny
                                    Andreas D.A Niedostępny
                                    Andreas D.
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #1142

                                    avatar Woj2000 Woj2000

                                    Dlatego też idzie sobie wraz z Diamencikiem na górę, do miejsca, gdzie znajduje się owy sejf. Kiedy już tam dociera i odkrywa jego położenie, odwieszając obraz, za którym się znajdował, odzywa się do swojego Promyczka.
                                    -Promyczku… mam małą prośbę. Umiałabyś może… otworzyć jakoś ten sejf?

                                    "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Andreas D.A Niedostępny
                                      Andreas D.A Niedostępny
                                      Andreas D.
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #1143

                                      avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

                                      Trochę jak w jakimś typowym filmie, którego motywem jest okradzenie wilii jakiegoś bogacza… Z tym, że teraz tak właściwie to Kevin okrada samego siebie. Jeśli da się w ogóle okraść samego siebie, oczywiście. Diamencik powiedziała dumnie:
                                      -Tak, proszę pana! - a następnie przyzwała swój miecz i zaczęła odcinać drzwiczki jego końcówką.

                                      "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Andreas D.A Niedostępny
                                        Andreas D.A Niedostępny
                                        Andreas D.
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #1144

                                        avatar Woj2000 Woj2000

                                        Właściwie… to chyba nadal kradzież, bo to pieniądze jego rodziców, ale mniejsza. Dla Promyczka jest gotów dostosować się nawet do perspektywy odsiadki.
                                        -Powiedz mi, Promyczku, jest coś, czego ty nie potrafisz? - odezwał się wesoło, obserwując działania rabunkowe swojej podopiecznej.

                                        "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Andreas D.A Niedostępny
                                          Andreas D.A Niedostępny
                                          Andreas D.
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #1145

                                          avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

                                          Tak właściwie, to jeśli ucieka z pieniędzmi oraz swoją podopieczną, to lepiej z góry zakładać że jednak nie trzeba będzie iść do pierdla.
                                          -Nie potrafię oddychać, proszę pana. - odpowiedziała Diamencik poważnie, odrzucając drzwiczki sejfu na bok - Proszę, zrobiłam to dla pana! - dodała po chwili już weselej.

                                          "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy