Międzywymiar

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

-Lepiej nie ryzykuj. Jak dokonają fuzji to pstryk i cię nie ma.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Tak tak, ale kto mówi, że mam być cały czas w twoim wymiarze?!

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

-One są zdolne do tego <u>poza</u> ich wymiarem. Znam je 400 mln lat, więc wiem co mówię.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-No to plan trafił szlag. Łeh. A mogło być tak pięknie!

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

-Oko do góry Billy, zawsze możemy zachować kontakt telepatyczny.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Ej, to jest kurna myśl, koleżko! No po prostu epokowa myśl!

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

-Się wie, trójkącie. -rzekł, po czym pstryknięciem na moment znikł i wrócił pół sekundy później leżąc na leżaku z okularami przeciwsłonecznymi i drinkiem z pomarańczową substancją, z którego wydobywają się ciche jęki potępionych dusz.
-Tak poza tym, to czemu ci Weirdmageddon w twoim wymiarze nie wypalił?

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-To długa historia pełna tresowanych świń, głupich dzieci oraz durnej przedwiecznej magii. Uwierz mi, nic ciekawego.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

-Jak uważasz. Ale poznając po twojej intonacji pewnie zostałeś zrobiony w konia przez podstarzałych bliźniaków by na końcu zostać uwięzionym i zwiać z wymiaru przez cios w twoje oko, eh? -popił nieco drinka. Mniam, smak grzeszniczych duszy.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Pyszności, krótko mówiąc.
-Tak, tak to wyglądało ogólnie. - odpowiedział krótko Bill 2.0. A może 1.0?

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

-Cóż, można rzec że w razie czegoś będę uważał na bliźniaków. Ey, chcesz poleżeć? Pewnie definicja “odpoczynek” w twe progi nie zagościła. -pstryknął, a obok niego pojawił się identyczny jak jego leżak.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Tak jakby miał jakiś autyzm, czy coś. - odpowiedział Bill, a następnie z wyskokiem położył się na leżaku.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

Wpadł na pomysł.
-Ej, Bill 2.0! Mam pewien pomysł, i to zarówno się spodoba Kamienom Nieskończoności jak i nam. Zainteresowany?

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-No niby co takiego? Ukrzyżowanie Białego Diamentu?

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

-Pff, nie! To by było zbyt lamerskie! Mam w planach odwiedzić Thanosa. Zrobię coś, co go wyrwie z butów.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-No co zamierzasz zrobić panu Zmutowana Śliwka w Prestiżowym Kaftanie?

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

-Oszukać go, przejąć jego ciało i…w sumie to nie wiem co dalej.

.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Łeh, jak dla mnie nie brzmi ciekawie. Nie lepiej czekać aż zrobi kosmiczny rozpie**ol, a potem wkroczyć do akcji?

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

-A pomyślałeś, że mógłby cię wtedy skasować tylko pstryknięciem? Lepiej dorwać póki słaby. -rzekł, po czym wstał z leżaka.
-Dobra, na mnie czas, jakby co możesz rozmawiać ze mną telepatycznie. A teraz…ciao! -i znikł. Cel teleportacji? Umysł Thanosa (w sensie podświadomość).

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Tak, tak, cześć, czy coś.
A więc przenosisz się na temat Centurońskiego Statku.