Międzywymiar
-
Jest to coś w rodzaju wielkiej przestrzeni w jakiej znajdują się wszystkie uniwersa, alternatywne rzeczywistości i tak dalej. Nie istnieje tutaj linearny czas, a dostęp tutaj mają tylko byty zdolne do zaawansowanej teleportacji międzywymiarowej.
-
-
-
-
ThePolishKillerPL
-No no no, kto by pomyślał? Geometryczna edycja mnie faktycznie nie okazała się farsą! -rzekł do Trójkąta. Czyli to jednak nie farsa.
-Zwą mnie Bill Cipher, ale możesz mi mówić po prostu Bill.
-
Andrzej_Duda
Trójkąt się obrócił, ukazując wiadomy widok. // Oboje wiemy jak wygląda. //
-Coococcoooo? To ja jestem Bill Cyferka! - rzekł oburzony.
-
ThePolishKillerPL
Zaśmiał się maniakalnie, rozbawiony.
-Nie pal głupa, inny ja! Nie słyszałeś o czymś takim jak “alternatywne wymiary”? Założę się, że wiedziałeś. -rzekł, przywołując swoją czarną laskę i oparł się o nią.
-
Andrzej_Duda
Trójkąt też przywołał sobie czarną laskę i się o nią oparł.
-Kosmiczna istota kultury, jak widzę! - odparł rozweselony, a następnie również zaśmiał się jak wariat.
-
ThePolishKillerPL
-W rzeczy samej! Dżentelmen sam w sobie# -zachichotał.
-A więc, co porabiałeś ostatnio, trójkątna wersjo mnie?
-
-
-
-
ThePolishKillerPL
-Jak sądzisz. Znając życie pewnie byli naiwniacy na “umowę”, eh? -rzekł, a przy tym jego lewa dłoń zapaliła się na niebiesko.
-
Andrzej_Duda
-Ta. Taki jeden grubas z włosami jak… W sumie to sam nie wiem do czego porównać jego włosy, hahaha. - odpowiedział wesoło, po czym zapalił swoją dłoń. Również na niebiesko.
-
-
-
-
Andrzej_Duda
-Tak, to dokładnie ten gnojek. Aż mi się przypomniał Weirdmageddon… Wtedy to dopiero było!
-
ThePolishKillerPL
Zmienił się z powrotem w siebie.
-Ja szczerze wiem co to, ale…nie byłem w stanie tego dokonać. Z resztą, i tak pewne czynniki mi nie zezwalają na zrobienie własnego Weirdmageddonu. Ale, bez tego da się obyć. I przynajmniej mam przyjacielskie stosunki z 6 omnipotentalnymi istotami.
-
Andrzej_Duda
-Ta, widziałem te kolorowe dziunie z plazmowymi włosami. Niezłe laski, jak na kamienie z kosmosu, hahaha. A jeśli chcesz, to pomogę Ci dokonać twojego własnego Weirdmageddonu. Uwierz mi, będzie zabawa jak ta lala!
-
-
-
ThePolishKillerPL
-One są zdolne do tego <u>poza</u> ich wymiarem. Znam je 400 mln lat, więc wiem co mówię.
-
-
-
-
ThePolishKillerPL
-Się wie, trójkącie. -rzekł, po czym pstryknięciem na moment znikł i wrócił pół sekundy później leżąc na leżaku z okularami przeciwsłonecznymi i drinkiem z pomarańczową substancją, z którego wydobywają się ciche jęki potępionych dusz.
-Tak poza tym, to czemu ci Weirdmageddon w twoim wymiarze nie wypalił?
-
Andrzej_Duda
-To długa historia pełna tresowanych świń, głupich dzieci oraz durnej przedwiecznej magii. Uwierz mi, nic ciekawego.
-
ThePolishKillerPL
-Jak uważasz. Ale poznając po twojej intonacji pewnie zostałeś zrobiony w konia przez podstarzałych bliźniaków by na końcu zostać uwięzionym i zwiać z wymiaru przez cios w twoje oko, eh? -popił nieco drinka. Mniam, smak grzeszniczych duszy.
-
Andrzej_Duda
Pyszności, krótko mówiąc.
-Tak, tak to wyglądało ogólnie. - odpowiedział krótko Bill 2.0. A może 1.0?
-
ThePolishKillerPL
-Cóż, można rzec że w razie czegoś będę uważał na bliźniaków. Ey, chcesz poleżeć? Pewnie definicja “odpoczynek” w twe progi nie zagościła. -pstryknął, a obok niego pojawił się identyczny jak jego leżak.
-
Andrzej_Duda
-Tak jakby miał jakiś autyzm, czy coś. - odpowiedział Bill, a następnie z wyskokiem położył się na leżaku.
-
ThePolishKillerPL
Wpadł na pomysł.
-Ej, Bill 2.0! Mam pewien pomysł, i to zarówno się spodoba Kamienom Nieskończoności jak i nam. Zainteresowany?
-
-
ThePolishKillerPL
-Pff, nie! To by było zbyt lamerskie! Mam w planach odwiedzić Thanosa. Zrobię coś, co go wyrwie z butów.
-
-
-
Andrzej_Duda
-Łeh, jak dla mnie nie brzmi ciekawie. Nie lepiej czekać aż zrobi kosmiczny rozpie**ol, a potem wkroczyć do akcji?
-
ThePolishKillerPL
-A pomyślałeś, że mógłby cię wtedy skasować tylko pstryknięciem? Lepiej dorwać póki słaby. -rzekł, po czym wstał z leżaka.
-Dobra, na mnie czas, jakby co możesz rozmawiać ze mną telepatycznie. A teraz…ciao! -i znikł. Cel teleportacji? Umysł Thanosa (w sensie podświadomość).
-