ThePolishKillerPL
Próbuje dalej, nadal dyskretnie. W końcu wniknie do jej umysłu, potrzeba tylko czasu. W końcu to Perła, a nie Dusza wie kto.
-To mamy raczej problem, bo skąd wytrzasnąć dokument na paskudnym bagnie. A co do trzymania to…dzięki. Powiedzmy.