Statek Larsa i Defektów
- 
 Woj2000Przybliżył się do niej i, wyraźnie świadom ryzyka, kładzie lekko dłoń na jej ramieniu.
-Nie musisz się już niczym martwić, Perło - mówi, starając sie powstrzymać swój smutek - Jesteś już oderwana od Białej, zaś kiedy wrócimy już na Ziemię, nie będziesz już musiała mnie widzieć. Będziesz w spokoju mogła żyć własnym życiem. - 
 - 
 - 
 - 
 Woj2000-Ale najważniejsze… - powiedział, podnosząc wzrok w jej stronę i patrząc się jej głęboko w oczy, dokończył- Że mimo tego wszystkiego jesteś bezpieczna.
Po czym natychmiastowo spojrzał się ze wstydem w dół i dodał:
-To wszystko. Już nie będę marnował twojego czasu. Żegnaj.
Po czym odszedł od niej. - 
 - 
 - 
 - 
 - 
 - 
 - 
 - 
 - 
 - 
 - 
 - 
 - 
 - 
 -