Statek Larsa i Defektów
-
Woj2000
-Ale najważniejsze… - powiedział, podnosząc wzrok w jej stronę i patrząc się jej głęboko w oczy, dokończył- Że mimo tego wszystkiego jesteś bezpieczna.
Po czym natychmiastowo spojrzał się ze wstydem w dół i dodał:
-To wszystko. Już nie będę marnował twojego czasu. Żegnaj.
Po czym odszedł od niej. -
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-