Kryjówka w opuszczonym kasynie [LAS VEGAS, ZIEMIA]
-
Niegdyś przeciętnie prosperujące kasyno, dzisiaj opuszczony budynek zakupiony za grubą kwotę od starego właściciela. Nikt zbytnio nie wie, po co i dla kogo lub dla czego ten budynek nie został zremontowany i wprowadzony do użytku lub wyburzony, ale z pewnością można stwierdzić, że jest w tym wszystkim coś wyjątkowo podejrzanego. Choć, nie wiadomo co, bo mimo wszystko jest posesja prywatna spełniająca wszystkie wymogi i nikt nie ma prawa mieć o to pretensji dla właściciela lub właścicieli.
-
@Spooky-Spooker
X-BOT aktywuje się ponownie.
Jednostka centralna: nagrzewanie.
Sensory optyczne: nagrzewanie.
Systemy motoryczne: dezaktywowane.
Moduł komunikacji werbalnej: aktywowany.
Sensory dźwiękowe: nagrzewanie.
Systemy samoobrony: dezaktywowane. -
X-BOT cierpliwie zaczekał, aż wszystko co miało się ładnie aktywować aktywuje, siedząc cicho mimo możliwości komunikacji werbalnej. Lepiej zaczekać i zobaczyć co tu się takiego dzieje i gdzie on jest…
-
Jednostka centralna: aktywowana.
Sensory optyczne: dezaktywowane.
Systemy motoryczne: dezaktywowane.
Moduł komunikacji werbalnej: aktywowany.
Sensory dźwiękowe: aktywowane.
Systemy samoobrony: dezaktywowane.
Po chwili X-BOT usłyszał głos starszej osoby, choć nie otępiałej osoby.
-Raz, dwa, trzy, słyszysz mnie? Jeśli słyszysz, policz do liczby 6. -
-Słyszę cię głośno i wyraźnie. Kim ty do diabła jesteś i gdzie sam jestem? -odparł XBOT-4000, niezbyt będąc skorym do przyjmowania rozkazów od kogoś, kto nie jest…cóż…Tonym Starkiem.
-
-Lepszym pytanie byłoby to, kim jesteś ty. Nie żebym nie wiedział… Ale bardzo chętnie bym posłuchał jak o sobie opowiadasz. - odpowiedział mu enigmatyczny porywacz.
-
-Skoro wasza mość wie o mnie, to jest to właściwie zbędne bym się przedstawiał. -odparł robot na pytanie krótko, zwięźle i na temat.
-
-Nie jestem zawiedziony odpowiedzią. Czy opowiesz mi więc coś jeszcze o sobie? - odparła mu starsza osoba, mając w tonie głosu nieznaczne bycie pod wrażeniem.
-
-Nie, nie mam. A teraz, skoro Pan wie o mnie wszystko, to może teraz Pańska Mość się przedstawi? W końcu, kultura wypada…chyba że Pańskie zasoby kultury są znikome, to jak najserdeczniej przepraszam.
-
-Powiedzmy, że możesz mi mówić… Majsterkowicz. Natomiast ty jesteś jednym z nowych projektów Tony’ego Starka, czyż nie?
-
-Zgadza się…“Majsterkowiczu”. -odparł XBOT-4000 spokojnym, aczkolwiek zimnym tonem.
-
-Czy istnieje więcej modeli takich jak ty, czy też stworzonych na twoje podobieństwo?
-
-Uhm…to…aaaakurat mi nie jest wiadome.
-
-A zatem, jakie zadanie zostało ci przydzielone przed tym, jak zaprosiłem cię do siebie w odwiedziny?
-
-A mógłbym poprosić Pana “Majsterkowicza”, w jakim celu Panu potrzebna jest ta wiedza? I proszę nie usiłować kłamać, to byłoby bezowocne.