Czat
-
Zrobię bohatera, który przeszkodzi w napadzie. Będzie z Ligii Herosów więc szykujcie dupska
@WikuniaAndyjska napisał w Czat:
Szczerze ostatnio też myślałam nad zrobieniem w końci tutaj postaci (jakiś rok+ po dołączeniu do grupy), ale trochę się z tym spóźniłam i nie jestem pewna, czy mogę się wam do napadu jeszcze wepchnąc (chociażby właśnie jako bohater który lekko spóźniony stara się zrobić damage control)
Dawajta będzie fajnie
-
Nie widzę przeszkód
-
@TacoWarrior @Kaloszyk
Widzę, że od ostatnich odpisów minęło trochę czasu. Można dostać odpowiedź zwrotną czy wciąż gracie? -
Odbiór ksz ksz
-
nitro, ja udar
-
Wieloswiat umarł
-
Trochę śmierć, fakt.
-
Po tym odpisie okaże się ilu chętnych pozostało do kontynuowania napadu.
-
Stawiam na dwie-trzy osoby.
-
-
Wypatrujcie mnie o brzasku, o wschodzie spogląjcie na północ.
-
@Protektor @Kaloszyk
Róbcie co do was należy -
Czynię co do mnie należy.
-
Tymczasem w domu Victora
-
Super plan. Pół roku robić napad, żeby potem niespodziewanie skoczyć sobie do gardeł.
-
Aż się grać człowiekowi odechciało
-
Lepiej jest zdradzić świat niż samemu zostać zdradzonym. Czy jakoś tak.
-
Chyba pora na interwencję @Kubeł1001 w domu Victora.
-
Boska Interwencja byłaby w tym momencie zdecydowanie potrzebna.
-
Tak jak wspominałem wam wcześniej, sam napad chciałem skrócić do minimum, dlatego poszło wam tak łatwo. Ale zrobiłem to po to, żeby zacząć jakieś fajerwerki później, co też zrobiłem. Z góry mówię, że to, co miało wydarzyć się po napadzie ewoluowało długo w mojej głowie, od interwencji bohaterów i OAB, przez wizytę jakiejś przestępczej konkurencji, po to, co wydarzyło się obecnie i jest początkiem dużo bardziej złożonego wątku, w którym każde z was może wziąć udział lub nie, możecie też lać się nawzajem po mordach, jak to zaplanowaliście bez mojego udziału. Chodzi mi o to, że nie wprowadzam tego na siłę, bo komuś nie spodobało się, że jedni zdradzili innych. Mi to jest szczerze obojętne, wasze postaci, wy je prowadzicie, ale to, że coś po napadzie się wydarzy było pewne od początku, nie od momentu zdrady w domu Viktora.