Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Qogliotan [PBF]
  3. Trzewia

Trzewia

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Qogliotan [PBF]
160 Posty 2 Uczestników 3.3k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #74

    - Można go osaczyć i zranić tak, aby uznał, że nie ma już szans na wygraną. Wtedy lawa, jak się w nim znajduje, eksploduje, a on zginie. Minusem tego planu jest to, że trzeba byłoby się ewakuować na tyle szybko, żeby nie zostać spalonym żywcem, i na tyle wolno, żeby nie przerwał całego procesu.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • bulorwasB Niedostępny
      bulorwasB Niedostępny
      bulorwas
      napisał ostatnio edytowany przez
      #75

      - A to nie lepiej zebrać ich wszystkich do kupy i zmusić Magmowca do detonacji, tak by przy tym wymordował swoich koleżków? - Zaproponował.

      Wiesz jaki jest najważniejszy krok w życiu człowieka? Następny.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #76

        - Tak też można, ale to będzie chyba jeszcze trudniejsze, niż sprowokowanie go do zabicia samego siebie, bo tamci pewnie walczą u jego boku na tyle długo, aby wiedzieć, jakie zagrożenie to ze sobą niesie.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • bulorwasB Niedostępny
          bulorwasB Niedostępny
          bulorwas
          napisał ostatnio edytowany przez
          #77

          - Zawsze jest ryzyko. Jeśli uda nam się ich tam zepchnąć, wygramy. A jak nie to i tak czekają nas Trzewia. -

          Wiesz jaki jest najważniejszy krok w życiu człowieka? Następny.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #78

            - Optymistycznie. - mruknął, a Wy trafiliście na arenę. Pora udać się do podziemnego wejścia, którym wejdziecie na krwawe piaski koloseum, mając nad sobą żądną krwi i przemocy publikę, a przed sobą - Waszych przeciwników. I dobrze wiedzieliście, że tylko jedna drużyna, w kompletnym lub niekoniecznie składzie, będzie mogła nie tylko zdobyć chwałę i nagrody, ale też przeżyć.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • bulorwasB Niedostępny
              bulorwasB Niedostępny
              bulorwas
              napisał ostatnio edytowany przez bulorwas
              #79

              - Dobra młoda, tak wyglądają podstawowe pchnięcia. - Pokazał jej jak używać włóczni. - Bronić się możesz na dwa sposoby, parować albo blokować. Parujesz na bok, a bronisz się przyjmując siłę ciosu na siebie. Pierwsza opcja będzie raczej dla ciebie bezpieczniejsza. - Pokazał jej jak blokować i parować tarczą. - Dobra ferajna, zrobimy tak. Kerion zajmiesz się Gorylem. Melechis, Leari, zajmiecie się drugim Upadłym. Demon należy do Lartha Magmowiec na razie jest mój, potem jak wygracie swoje walki, a wygracie, innej opcji nie widzę, będziecie mi pomagać. Na frontach wielokrotnie nie zdążyłem zatrzymać się przed salwą magów ognia, jestem przyzwyczajony. - Uśmiechnął się krzywo. Weźmie na siebie największe zagrożenie.

              Wiesz jaki jest najważniejszy krok w życiu człowieka? Następny.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #80

                //W drużynie przeciwnika jest trochę więcej napierdalaków. Ich też bierzesz na siebie czy o nich zapomniałeś?//

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • bulorwasB Niedostępny
                  bulorwasB Niedostępny
                  bulorwas
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #81

                  // Jak więcej? 3 naliczyłem z posta.

                  Wiesz jaki jest najważniejszy krok w życiu człowieka? Następny.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #82

                    //Jest czterech, trzy to są odnośniki do linków z wyglądem, czwarty to Magmowiec, w przypadku którego nie musiałem nic takiego robić, bo jest już w Bestiariuszu.//

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • bulorwasB Niedostępny
                      bulorwasB Niedostępny
                      bulorwas
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #83

                      // Już.

                      Wiesz jaki jest najważniejszy krok w życiu człowieka? Następny.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #84

                        Pokiwali głowami, akceptując Twój plan. Po kilku chwilach zeszliście do podziemi areny, a gdy krata się podniosła, również na cuchnący krwią piasek, mając wokół siebie i nad sobą setki spragnionych krwi i wrażeń Demonów, ale też nieco Upadłych, a nawet kilka Drowów. Naprzeciwko znajdowało się inne wejście, które się uniosło, i opuścili je Wasi przeciwnicy. Jak przystało na lokalnych czempionów i ulubieńców, byli witani burzą oklasków, w przeciwieństwie do Was.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • bulorwasB Niedostępny
                          bulorwasB Niedostępny
                          bulorwas
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #85

                          Czekał na tą chwilę. Mogło być lepiej, jego ręka mogłaby być zdrowsza, a drużyna liczniejsza, ale nie ma co teraz rozpaczać, mają plan i szansę. Sendemir lubił walczyć, chyba nawet przed przemianą. Po niej, dodatkowo, chyba jako prezent od jego Pani, otrzymał to podniecenie rozsadzającego jego ciało. Zawsze tak było, odkąd został Upadłym, zawsze czuł to przed zagrożeniem. Dreszcz przeszywający całe ciało, napędzający do działania. Zrobił kilka skomplikowanych młynków włócznią i uśmiechnął się zawadiacko. - Nie dajcie się zabić i słuchajcie moich rozkazów, nawet jeśli wydadzą się niezrozumiałe. Od tego zależą nasze żywota, musimy być zgrani. - Rzucił swoim ludziom spluwając na ziemię. - Zaczyna się. Biegiem, zajmiemy lepsze pozycje i rozdzielimy przeciwników, tak jak ustaliliśmy!- Ogłosił, szarżując na wybranego przez siebie oponenta. Włócznię trzymał przed sobą, tarczę na boku. Kątem oka wypatrywał przeciwników chcących mu przeszkodzić.

                          Wiesz jaki jest najważniejszy krok w życiu człowieka? Następny.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #86

                            Przeciwników udało się rozdzielić w miarę sprawnie, jeśli zaś chodzi o pozycje, to wszystkie były takie same. Widząc, że biegniesz w jego kierunku, Magmowiec również ruszył w Twoją stronę, zaczynając od niespodziewanego ataku, jakim był wyskok w górę, przy którym zamachnął się do tyłu swoimi obsydianowymi mieczami, aby ciąć nimi w dół, prosto w Twoją głowę.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • bulorwasB Niedostępny
                              bulorwasB Niedostępny
                              bulorwas
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #87

                              Jak duży, to powolny. Podjął próbę uniku, skacząc przy tym, by wstrząs ziemi spowodowany uderzeniem nic mu nie zrobił. Jeśli mu się udało, pobiegł w kierunku stopy przeciwnika i spróbował wbić włócznią w jego ścięgno, czy jak to się nazywa u Magmowców. Jeśli zaś nie powiedzie się, spróbował unieść tarczę i poparł ją drugą ręką.

                              Wiesz jaki jest najważniejszy krok w życiu człowieka? Następny.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #88

                                Udało Ci się zaatakować, ale włócznia nie przebiła twardej skóry Demona, nie w tym miejscu. Szczęśliwie zastawa tarczą się powiodła, zdołałeś wytrzymać jego potężny cios, co jednak spowodowało lekki ból w rannej ręce. Strach myśleć, co by było, gdybyś nie został tak skutecznie pozszywany przez tamtego medyka, wtedy pewnie nie miałbyś już sił, aby unieść tarczę.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • bulorwasB Niedostępny
                                  bulorwasB Niedostępny
                                  bulorwas
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #89

                                  - Bogo… A nie, Lordowie Piekieł, pobłogosławcie tego konowała. - Rzucił pod nosem. Zaczął obiegać demona by go obejrzeć i odebrać mu szansę na łatwe trafienie. Szukał słabych punktów. Magmowiec miał jakieś? Wielkość nie ma znaczenia, włócznia to nie topór, jest dokładna.

                                  Wiesz jaki jest najważniejszy krok w życiu człowieka? Następny.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #90

                                    Siłą rzeczy jego twarda skóra musiała być słabsza na szyi, choć raczej nie karku, pod pachami, w stawach i tym podobnych miejscach, aby mógł się w ogóle poruszać. Widać, ze wymachiwanie mieczami w bezskutecznych próbach ubicia Cię zirytowały potwora, toteż Demon warknął i splunął magazynowaną w środku organizmu magmą, która z sykiem rozlała się na piasku areny, przekształcając go powoli w szkło i rozlewając się w niewielkiej kałuży. Albo publiczność uwielbiała ten manewr, albo coś Ci umknęło, bo zgromadzeni na widowni zareagowali gwałtownym aplauzem.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • bulorwasB Niedostępny
                                      bulorwasB Niedostępny
                                      bulorwas
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #91

                                      Postarał się prześlizgnąć między nogami stwora, tak by znaleźć się za jego plecami i dźgnął mocno w tył kolana.

                                      Wiesz jaki jest najważniejszy krok w życiu człowieka? Następny.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #92

                                        Gdyby nie to, że z przodu były chyba mocniejsze, to pewnie grot przeszedłby na wylot. Tak czy siak, udało się, a Magmowiec upadł na kolana, wrzeszcząc z bólu i wściekłości, ale też młócąc wściekle mieczami, usiłując Cię dosięgnąć, czego kilka razy był dość blisko.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • bulorwasB Niedostępny
                                          bulorwasB Niedostępny
                                          bulorwas
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #93

                                          Unikał ciosów stwora, co nie powinno być trudne będąc za jego plecami. Dałby radę mu wejść na kark? Może uda się go zmusić do odcięcia sobie łba.

                                          Wiesz jaki jest najważniejszy krok w życiu człowieka? Następny.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy