Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Qogliotan [PBF]
  3. Trzewia

Trzewia

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Qogliotan [PBF]
160 Posty 2 Uczestników 3.3k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • bulorwasB Niedostępny
    bulorwasB Niedostępny
    bulorwas
    napisał ostatnio edytowany przez
    #87

    Jak duży, to powolny. Podjął próbę uniku, skacząc przy tym, by wstrząs ziemi spowodowany uderzeniem nic mu nie zrobił. Jeśli mu się udało, pobiegł w kierunku stopy przeciwnika i spróbował wbić włócznią w jego ścięgno, czy jak to się nazywa u Magmowców. Jeśli zaś nie powiedzie się, spróbował unieść tarczę i poparł ją drugą ręką.

    Wiesz jaki jest najważniejszy krok w życiu człowieka? Następny.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #88

      Udało Ci się zaatakować, ale włócznia nie przebiła twardej skóry Demona, nie w tym miejscu. Szczęśliwie zastawa tarczą się powiodła, zdołałeś wytrzymać jego potężny cios, co jednak spowodowało lekki ból w rannej ręce. Strach myśleć, co by było, gdybyś nie został tak skutecznie pozszywany przez tamtego medyka, wtedy pewnie nie miałbyś już sił, aby unieść tarczę.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • bulorwasB Niedostępny
        bulorwasB Niedostępny
        bulorwas
        napisał ostatnio edytowany przez
        #89

        - Bogo… A nie, Lordowie Piekieł, pobłogosławcie tego konowała. - Rzucił pod nosem. Zaczął obiegać demona by go obejrzeć i odebrać mu szansę na łatwe trafienie. Szukał słabych punktów. Magmowiec miał jakieś? Wielkość nie ma znaczenia, włócznia to nie topór, jest dokładna.

        Wiesz jaki jest najważniejszy krok w życiu człowieka? Następny.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #90

          Siłą rzeczy jego twarda skóra musiała być słabsza na szyi, choć raczej nie karku, pod pachami, w stawach i tym podobnych miejscach, aby mógł się w ogóle poruszać. Widać, ze wymachiwanie mieczami w bezskutecznych próbach ubicia Cię zirytowały potwora, toteż Demon warknął i splunął magazynowaną w środku organizmu magmą, która z sykiem rozlała się na piasku areny, przekształcając go powoli w szkło i rozlewając się w niewielkiej kałuży. Albo publiczność uwielbiała ten manewr, albo coś Ci umknęło, bo zgromadzeni na widowni zareagowali gwałtownym aplauzem.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • bulorwasB Niedostępny
            bulorwasB Niedostępny
            bulorwas
            napisał ostatnio edytowany przez
            #91

            Postarał się prześlizgnąć między nogami stwora, tak by znaleźć się za jego plecami i dźgnął mocno w tył kolana.

            Wiesz jaki jest najważniejszy krok w życiu człowieka? Następny.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #92

              Gdyby nie to, że z przodu były chyba mocniejsze, to pewnie grot przeszedłby na wylot. Tak czy siak, udało się, a Magmowiec upadł na kolana, wrzeszcząc z bólu i wściekłości, ale też młócąc wściekle mieczami, usiłując Cię dosięgnąć, czego kilka razy był dość blisko.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • bulorwasB Niedostępny
                bulorwasB Niedostępny
                bulorwas
                napisał ostatnio edytowany przez
                #93

                Unikał ciosów stwora, co nie powinno być trudne będąc za jego plecami. Dałby radę mu wejść na kark? Może uda się go zmusić do odcięcia sobie łba.

                Wiesz jaki jest najważniejszy krok w życiu człowieka? Następny.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #94

                  Aż tak głupi raczej nie był, ale tak, mógłbyś to zrobić. O ile weźmiesz pod uwagę ryzyko tego miniaturowego wulkanu na jego plecach, gdyby Magmowiec postanowił eksplodować akurat w tej chwili, gdy Ty wdrapałbyś się na niego, nie miałbyś nawet czasu na ucieczkę.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • bulorwasB Niedostępny
                    bulorwasB Niedostępny
                    bulorwas
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #95

                    Spróbował podczas wrogiego zamachu doskoczył potworowi pod łapę i wbić włócznię w pachę, najlepiej poziomo, by przy ruchu ręką w dół zaczął szarpać sobie wnętrzności… Raczej nie będzie to trudne, patrząc na to, że bydle klęczy.

                    Wiesz jaki jest najważniejszy krok w życiu człowieka? Następny.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #96

                      I rzeczywiście nie było, a potwór domyślił się, że zostały mu już co najwyżej minuty życia, dlatego opuścił miecze i chwycił Twoją włócznię. O dziwo, nie wyrwał jej, ale wbił ją głębiej, przyciągając Cię do siebie. Później pochwycił Cię w morderczym uścisku, ale raczej nie planował Cię zmiażdżyć, chciał tylko utrzymać Cię na tyle blisko siebie, abyś zginął wraz z nim w wybuchu magmy, który nastąpi za kilka chwil.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • bulorwasB Niedostępny
                        bulorwasB Niedostępny
                        bulorwas
                        napisał ostatnio edytowany przez bulorwas
                        #97

                        - PCHAĆ ICH TU TERAZ! MIECZEM, SIŁĄ, MAGIĄ CZY CZYM MACIE! - Wydarł się do swoich, puszczając włócznią. Chwycił zamiast tego broń boczną, jaką był krótki miecz. Spróbował przeciąć nadgarstek bestii czy ta go puściła i przy okazji zasłonił się tarczą. Jeśli się udało, spierdalał tarczą skierowaną w miejsce wybuchu, jeśli nie, po prostu zasłonił się licząc na to, że potwór go nie zajebie.

                        Wiesz jaki jest najważniejszy krok w życiu człowieka? Następny.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez Kubeł1001
                          #98

                          Z Magią trochę przesadziłeś, ale Twoi podwładni próbowali zepchnąć wroga w kierunku tykającej bomby, będącej niegdyś ich sojusznikiem w boju, oni jednak nie byli łupi i walczyli, aby tylko nie znaleźć się w strefie rażenia.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #99

                            //Ty to jednak wciąż masz pecha, ale nie na tyle, żeby zginąć.//
                            Jakakolwiek próba wyzwolenia się nie powiodła, potwór wciąż trzymał Cię na miejscu, a Tobie jedynie udało się dobyć miecza i machać nim tak, aby przeciąć jego nadgarstki, co nie zdało egzaminu, miał zbyt twardą skórę.
                            //Usuń ten post i odpisz dopiero teraz, zawsze najpierw rzucam kością, później odpisuję, uwzględniając rzut.//

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • bulorwasB Niedostępny
                              bulorwasB Niedostępny
                              bulorwas
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #100

                              W takim razie wbił krótki miecz koło włóczni i starał się wyrąbać mięśnie, ścięgna i wszystko inne wewnątrz co pozwalało mu utrzymywać siłę w ręce.

                              Wiesz jaki jest najważniejszy krok w życiu człowieka? Następny.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #101

                                //Jeszcze raz, bo nie rozumiem. Wcześniej pisałeś, że włócznię upuściłeś i zamiast niej chwyciłeś za miecz. To teraz wbijasz miecz w piasek obok włóczni i chcesz rozerwać Demona gołymi łapami czy jak?//

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • bulorwasB Niedostępny
                                  bulorwasB Niedostępny
                                  bulorwas
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #102

                                  // Włócznię wbiłem w bok demona i puściłem. Myślałem, że ona dalej tam siedzi, a nie na piasek.

                                  Wiesz jaki jest najważniejszy krok w życiu człowieka? Następny.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #103

                                    //Bo siedzi, a ja źle zrozumiałem to o puszczaniu włóczni, stąd ten błąd.//
                                    W ten sposób dosłownie zmasakrowałeś jego prawą dłoń, widziałeś nawet czarne kości, a przez myśl przeszło Ci nawet, że mogą być wykonane z bazaltu. Jednakże nie ma co się cieszyć z tego drobnego zwycięstwa lub zastanawiać nad anatomią Magmowca, sądząc po tym, co dzieje się w jego ciele, zostało Ci kilka sekund do ucieczki, a potwór wciąż trzyma Cię jedną sprawną ręką.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • bulorwasB Niedostępny
                                      bulorwasB Niedostępny
                                      bulorwas
                                      napisał ostatnio edytowany przez bulorwas
                                      #104

                                      Spróbował jeszcze raz się wyrwać, nawet jeśli musiałby zerwać z siebie element zbroi. Jak się uda to spierdalamy, jak nie, to modlimy się o to, że ognioodporność Upadłych zadziała.

                                      Wiesz jaki jest najważniejszy krok w życiu człowieka? Następny.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #105

                                        Pozostawiwszy część elementów zbroi i tarczę, uratowałeś się, gdy eksplozja miniaturowego wulkanu, jaki chował w sobie ten Demon, zabiła go. Pechowo, żaden inny wrogi gladiator nie został zabity podczas eksplozji, tylko ta wielka małpa została ranna, co tylko napędziło jej wściekłość i agresję, będzie teraz o wiele groźniejszym przeciwnikiem. Jeśli chodzi o Twoich wojowników, to radzili sobie nieźle, bo przynajmniej każdy żył. Gorzej, że obecnie żaden nie zdawał się wygrywać pojedynku ze swoim oponentem. Lartah sam walczył z wielką małpą i jak na razie szło mu nieźle. Z liderem drugiej grupy gladiatorów swoje ostrza skrzyżowali Melechis i Kerion. Leari radziła sobie całkiem nieźle, ale ten skoczny Demon z toporkami na pewno nie pokazał jeszcze wszystkich swoich umiejętności, czeka tylko, aż jej obrona, póki co skuteczna, padnie.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • bulorwasB Niedostępny
                                          bulorwasB Niedostępny
                                          bulorwas
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #106

                                          W prawą rękę chwycił swój krótki miecz, do lewej dobył sztylet, żeby móc parować. Szkoda zbroi i włóczni, bardzo je lubił, ale cóż, wygrana ważniejsza. Chwilę odpoczął i zakradł się do demona, z którym mierzyła się Leari, a gdy był już za jego plecami, w takiej odległości, by nawet przy poprawnej relacji dziewczyna mogła go dźgnąć, zaszarżował na niego, chcąc rąbnąć mu od prawej góry do lewego dołu przez plecy (czyli od prawego braku do lewego biodra przeciwnika). - MŁODA, SZYKUJ SIĘ! - Krzyknął w czasie szarży.

                                          Wiesz jaki jest najważniejszy krok w życiu człowieka? Następny.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy