Karty Postaci
-
Mogę znać twoją opinię na temat tej karty? I też na temat tego czy jakkolwiek poprawiły się moje umiejętności w ich pisaniu
-
Moment.
-
Ja tam co najwyżej przyczepiłbym się do krótkiej historii i zbyt dużej ilości złota, ale to już Kuba wie lepiej.
-
Historia krótka, bo nigdy w te klocki jakiś wybitny nie byłem. A co do waluty, to ja niezbyt się rozeznaję jak dużo to dużo
-
Jakby coś to historię mam zamiar rozszerzyć, tylko muszę przekopiować kartę z notatnika do Worda, bo w notatniku to koszmar dłuższe KP pisać
-
Dodge ma tylko jeden saloon, słynny w całej kolonii, Twój bar byłby więc niezbyt rentowny. Masz wiele innych miast, jak choćby Nadzieja, gdzie mógłbyś umieścić swój lokal. Dopisz ilość posiadanej amunicji do broni, chyba że każdemu awanturującemu się klientowi chcesz dać w pysk kolbą strzelby. Historia już gotowa czy będziesz się nad nią jeszcze męczyć?
-
Dobra, zmienię miasto. Nie wiedziałem o amunicji, sory. Z historią pojawiły się problemy w postaci przygotowań do eventu na RP gdzie jestem jednym z GMów, ale może udałoby mi się dokończyć rozszerzenie w jakąś godzinkę jeżeli mi się plik zapisał w LibreOffice
-
Na szczęście się zapisał. Za jakiś czas powinienem dodać zmiany, z rozszerzoną historią
-
Zaczekam, spokojnie.
-
Czeka to się głównie na moją wenę, bo piszę w miarę szybko. Już poprawiam kartę
-
Jedno tylko pytanie, jakie byś polecił miasto na ten saloon?
-
Jakiekolwiek, byle nie Dodge. Sprawdź listę tematów i wybierz jakieś.
-
Już, gotowe
-
Akceptuję. Zacznij w samym temacie z miastem, ale w startowym poście opisz ten swój saloon.
-
Dobra, tylko skończę oglądać film
-
Co oglądasz?
-
Jak ludzie wpierdalają rzeczy których nie powinni dla wyświetleń
-
@Kubeł1001 napisał w Bar:
Wystarczyła godzina ogrywania nowej gierki, którą dziś kupiłem, a wpadłem przynajmniej na kilkanaście różnych wątków dla postaci. Szkoda tylko, że większość aktywnych ma już coś do roboty, więc jakby komuś się nudziło i miał chęć na ciekawy wątek, ale bez pomysłu na rozwiniętą postać, to zapraszam.
Nie spodziewałeś się tego, ale właśnie skończyłem postać do tego wątku. Seymour Porterfield jest gotowy.
-
Masz rację, nie spodziewałem się. Akceptuję.
-
No i miodzio, bo siedziałem nad tym od wpół do dziewiątej. Gdzie mam zacząć, żeby złapać się na ten wątek?