Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Oskad
  3. Gwieździsta Puszcza

Gwieździsta Puszcza

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Oskad
531 Posty 4 Uczestników 7.1k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #150

    avatar KebabowyLaptop KebabowyLaptop

    Może przynajmniej kły zdążę zabrać. Ruszył biegiem w stronę truchła dzika.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #151

      avatar JurekBzdurek JurekBzdurek

      Zaczął dokładniej rozglądać się po wnętrzu, mając nadzieję na znalezienia jakiegokolwiek śladu, magicznego lub nie

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #152

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        Kebab:
        Wycie wilków odmierzało uciekający Ci czas, ale przy trupie zastałeś tylko kilka lisów, które od razu uciekły na Twój widok. Poza drobnymi uszkodzeniami, całe truchło było niemalże nieuszkodzone.
        Jurek:
        Nic, tutaj ślad się urywał, mimo że poza Tobą nie było tu obecnie nikogo innego. Podczas dokładniejszych poszukiwań, pomiędzy popiołem, obgryzionymi kośćmi i wypalonymi węgielkami zauważyłeś jakiś niewielki amulet.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #153

          avatar KebabowyLaptop KebabowyLaptop

          No to teraz jak to cielsko wytaszczyć z lasu? Rękami, jak niczym innym.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #154

            avatar Kuba1001 Kuba1001

            Dzik ważył swoje, a Ty do najsilniejszych istot nie należałeś, więc może to być co najmniej problematyczne.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #155

              avatar KebabowyLaptop KebabowyLaptop

              No nic. Oskórować, zebrać kły i wziąć tyle mięsa, by można było jako tako chodzić.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #156

                avatar Kuba1001 Kuba1001

                Udało Ci się, resztę musisz niestety pozostawić na pastwę drapieżników czy też innych padlinożerców.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #157

                  avatar KebabowyLaptop KebabowyLaptop

                  Tak bywa. Ruszył sobie do wioski.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #158

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    Wróciłeś, ponownie obładowany łupami z polowania. Mimo to dalej nikt nie witał Cię jak bohatera, może poza Twoim zleceniodawcą, który już czekał z bardzo zadowoloną miną.
                    ‐ Wspaniale, naprawdę… Niestety, innym zaczyna przeszkadzać już Twoja obecność, a więc co Ty na to, żebym Cię odprawił już teraz? Oczywiście, z odpowiednią zapłatą.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #159

                      avatar KebabowyLaptop KebabowyLaptop

                      ‐ Może zamiast waluty dasz mi jakiś łuk i strzały? Trochę zmęczyło mi się ganianie z siekierą po lesie.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #160

                        avatar JurekBzdurek JurekBzdurek

                        Podniósł amulet, by dokładnie go obejrzeć

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #161

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          Kebab:
                          ‐ Umawialiśmy się na narzędzia, ale to nie jest problem.
                          Po kilku chwilach Mivvot wrócił, wręczając Ci łuk z drewna leszczyny, kołczan z wygarbowanej jeleniej skóry, a w nim aż trzydzieści strzał z drewna, o lotkach z ptasich piór i grotach z rogu bądź kości.
                          Jurek:
                          Wykonany z metalu o czarnej barwie i połysku, który ukazywał się tylko wtedy, gdy ustawiłeś go do światła pod odpowiednim kątem. Zawierał na sobie dziwne nacięcia, choć nie wiesz, czy były one jakimś tajemnym kodem, starożytnym pismem czy może zwykłym elementem ozdobnym w postaci zawiłego wzoru.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #162

                            avatar KebabowyLaptop KebabowyLaptop

                            ‐ Hmm… niezłe wykonanie. To ja już lepiej pójdę. Bywaj. ‐ Pożegnał się i wyszedł z wioski.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #163

                              avatar JurekBzdurek JurekBzdurek

                              Wziął amulet i usiadł wygodnie, że skrzyżowanymi nogami. Spróbował wezwać duchy, by się ich poradzić. Nie szukał nikogo konkretnego, bardziej starał się zaprosić wszystko, co chciało przybyć

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #164

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                Kebab:
                                Nikt Cię nie zatrzymywał, więc spokojnie opuściłeś skromną zabudowę osady dzikich.
                                Jurek:
                                Jak na razie nic nie chciało, choć czułeś wokół siebie czyjąś obecność. Mimo że byłeś Szamanem od dawna, to jednak takie coś nawet Ciebie przyprawiało o dreszcze.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #165

                                  avatar JurekBzdurek JurekBzdurek

                                  Postanowił zignorować ten instynkt i przywołać, pogłębić relację z tym czymś. Potrzebował rady w czymś, co go przerastało, może więc takiej samej potrzebował pomocy

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #166

                                    avatar KebabowyLaptop KebabowyLaptop

                                    Poszedł teraz w kierunku swojej siedziby, mając nadzieję na to, że się nie zgubi.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #167

                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                      Jurek:
                                      Jeszcze kilka minut nic się nie działo, jedynie niepokój pogłębiał się. Dopiero wtedy zauważyłeś przycupniętą w kącie jaskini postać, której nie było tu wcześniej. Był nim młody mężczyzna, Mivvot. Po chwili zauważyłeś, że jaskinia wypełnia się kolejnymi duchami: Były wśród nich dwoje dzieci, kobieta i jakiś starzec.
                                      Kebab:
                                      Nie zgubiłeś się i trafiłeś tam bez jakichkolwiek trudności.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #168

                                        avatar KebabowyLaptop KebabowyLaptop

                                        Na razie poszedł do pobliskiego jeziorka, aby móc zobaczyć ranę, którą mu zadał wilk.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #169

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          Jako Upadły nie musiałeś się tym raczej przejmować, same kości, a nawet nadgryzione dają radę i spełniają swoją powinność.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy