Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Oskad
  3. Imperium

Imperium

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Oskad
381 Posty 10 Uczestników 8.5k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • theslowestfootintheeastT Niedostępny
    theslowestfootintheeastT Niedostępny
    theslowestfootintheeast Aftermath 2035
    napisał ostatnio edytowany przez
    #263

    // Znaleźć pieniądze za las. //

    My rule is never to show any mercy to women.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • CichociemnyJC Niedostępny
      CichociemnyJC Niedostępny
      CichociemnyJ
      napisał ostatnio edytowany przez
      #264

      // @Vader ile godzin czekania to dużo według ciebie?

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • ReichtangleR Niedostępny
        ReichtangleR Niedostępny
        Reichtangle
        napisał ostatnio edytowany przez
        #265

        //On nie liczy czasu w godzinach, tylko w miesiącach//

        "Jeśli pracujesz na życie, po co zabijasz się pracą?"
        Tuco Benedicto Pacífico Juan María Ramírez

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • CichociemnyJC Niedostępny
          CichociemnyJC Niedostępny
          CichociemnyJ
          napisał ostatnio edytowany przez
          #266

          //No w sumie patrząc na ŻBŻP to coś w tym jest.//

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • VaderV Niedostępny
            VaderV Niedostępny
            Vader ŻBŻP
            napisał ostatnio edytowany przez
            #267

            ///Czas to tylko iluzja.///

            Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
            V.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #268

              //On liczy czas w ilości spadających krów na gracza przez liczbę graczy razy prędkość krowy.
              Wiewiur, możesz się zgodzić, co odradzam, negocjować i tak dalej, a zacząć od sprawdzenia, ile masz w ogóle funduszy.
              Ogółem fajnie, że opisałeś, jak dostałeś się do miasta i w ogóle. Na przyszłość tak rób, to taka stara, niepisana zasada.//
              Liczni Konstablowie, aspirujący do tego urzędu stróże prawa i prywatna milicja burmistrza oraz Szeryfa tego miasta dość sprawnie rozwiązywała wiele problemów, przez co nie było tu tak wiele zleceń, jak choćby w Dodge, gdzie był sam jeden Szeryf. Tak czy siak, miałeś do dyspozycji kilkanaście listów gończych, a także zlecenia innego typu, jak choćby zatrudnienie się jako kurier, co wymagało w równym stopniu umiejętności jazdy konnej jak i strzelania, przez rozmaite niebezpieczeństwa, ochrona kowboi podczas spędu bydła, wyłapywanie zbiegłych niewolników i wiele więcej.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • VaderV Niedostępny
                VaderV Niedostępny
                Vader ŻBŻP
                napisał ostatnio edytowany przez
                #269

                ///Wiesz za dużo.///

                Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
                V.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • CichociemnyJC Niedostępny
                  CichociemnyJC Niedostępny
                  CichociemnyJ
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #270

                  John pomyślał - cholera, coś mało tych zleceń - po czym spojrzał na najlepiej płatne i je dokładnie przeczytał.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #271

                    //Myśli zapisuj kursywą, czyli tekstem pochylonym, żeby wiadomość była bardziej przejrzysta. Teraz to może bez różnicy, ale lepiej żebym wiedział co mówi Twoja postać, a co myśli, gdy pokłóci się z jakimś osiłkiem w barze, prawda?//
                    Słyszałeś coś o niedawnej ucieczce z lokalnego więzienia, ale listów gończych za żadnym zbiegiem nie było, więc pewnie dopadnięciem ich mieli zająć się ludzie Szeryfa lub już to zrobili. Ze wszystkich zleceń ogółem najlepiej płatne był właśnie jeden z nielicznych listów gończych, którego treść głosiła:
                    POSZUKIWANY ŻYWY LUB MARTWY
                    Za zabicie ponad dwunastu osób, w tym dwóch kolonialnych urzędników, niejaki Toddy Brzytewka, golibroda, wędrowny balwierz i ostatnimi czasy seryjny morderca, zdający się zabijać każdego, kogo popadnie. Dopóki nie został wystawiony za nim list gończy, a winy udowodnione, ofiary zabijał podstępnie, podczas golenia. Dobrze uzbrojony i niebezpieczny, zaleca się unikać walki na krótkim dystansie, wirtuoz walki nożami i inną bronią białą, tymi pierwszymi też dość sprawnie rzuca do celu. Ostatni raz widziany nieopodal Gór Granitowych, możliwe, że szuka azylu u bandytów Krwawej Dłoni. Być może też szalony. Widok truchła ucieszy każdego Szeryfa, w Dodge, Imperium, Nadziei czy nawet Czatach, żywego należy odstawić prosto do więzienia w Imperium.
                    Nagroda za trupa: Pięć srebrników.
                    Nagroda za żywego: Osiem srebrników.

                    Pod zleceniem znajdował się rysopis poszukiwanego. Mogłeś ocenić, że gęba raczej tylko do telegrafu, poznaczona bliznami i szramami. Widoczne na rycinie bujne wąsiska i bokobrody mógł zgolić, aby utrudnić rozpoznanie, ale to z kolei na powrót ułatwiał brak jednego ucha.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • CichociemnyJC Niedostępny
                      CichociemnyJC Niedostępny
                      CichociemnyJ
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #272

                      No dobrze, wygląda na to, że trzeba się będzie zająć tym całym toddym. Zacznę poszukiwania jak najszybciej. Idę w stronę gór granitowych. John wsiadł na konia i pojechał do gór granitowych.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #273

                        //Zmiana tematu. Zacznę, gdy będziesz na miejscu.//

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • CichociemnyJC Niedostępny
                          CichociemnyJC Niedostępny
                          CichociemnyJ
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #274

                          //a czyli musi irl czas minąć

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #275

                            //Chyba nie zauważyłeś, ale dostałeś odpis dwa dni temu.//

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #276

                              Vader:
                              Po niezbyt emocjonującej i nie tak długiej podróży z Dodge City dotarłeś wreszcie do Imperium, które z dnia na dzień wydawało się powiększać i z jedynie nominalnej stolicy kolonii stają się tą prawdziwą. Na twój widok reagowano różnie, ale nikt nie przywitał cię ogniem, chociaż wielu sięgało po broń, gdy byłeś w pobliżu. Dotarłeś jednak na miejsce cały i zdrowy, gotowy do zabrania się za to tajemnicze zlecenie.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • VaderV Niedostępny
                                VaderV Niedostępny
                                Vader ŻBŻP
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #277

                                Wiedząc, do kogo musi się udać, wyruszył wprost na poszukiwanie Szeryfa Browna. Po cichu miał nadzieję, że jego trupia morda nie zablokuje mu udziału w całym tym przedsięwzięciu, a nawet jeśli, to miał swoją historię, którą mógł opowiedzieć raz jeszcze, jeżeli będzie musiał.

                                Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
                                V.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #278

                                  - Stać! - rzucił jeden z trzech milicjantów Imperium pilnujących wejścia do słynnego Pałacu Hoodoo, największego kasyna w Oskad i jednocześnie siedziby samego Szeryfa i zarazem burmistrza Imperium. Aby poprzeć swoje słowa, wycelował w ciebie rewolwer, jego kompani zaś sięgnęli po strzelbę i karabin. - Czego tu chcesz i kim ty, u diabła, jesteś?

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • VaderV Niedostępny
                                    VaderV Niedostępny
                                    Vader ŻBŻP
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #279

                                    -- Najemnikiem, weteranem – podciągnął rękaw, żeby ukazać zwyczajną, ludzką skórę – człowiekiem, poszkodowanym przez magię. Nie zjawiłbym się, gdybym nie słyszał o dobrze płatnej robocie.

                                    Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
                                    V.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #280

                                      Widocznie się wahając, kompani milicjanta po czasie opuścili broń, a on sam dołączył do nich chwilę później.
                                      - Zaprowadzę cię do szefa. - powiedział z lekką niechęcią, wskazując ruchem głowy na kasyno.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • VaderV Niedostępny
                                        VaderV Niedostępny
                                        Vader ŻBŻP
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #281

                                        Skinął głową na znak, że rozumie, po czym zeskoczył z siodła i przywiązał konia. Następnie ruszył za milicjantem.

                                        Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
                                        V.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #282

                                          Kasyno w Imperium, jak chyba zawsze, pełne było klientów wszelkiej maści, ale tylko z wyższych sfer, bo tylko takich stać było na wejście tutaj, nie licząc może barmanów, krupierów, kelnerek i tancerek. Nie dane było ci jednak zapatrzeć się na to miejsce, bo milicjant poprowadził cię od razu na piętro, gdzie wprowadził cię do eleganckiego gabinetu, w którym to zastałeś właściciela tego kasyna, a także burmistrza i Szeryfa Imperium, Hoodoo Browna.

                                          VaderV 1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy