Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Pandemia
  3. Nowy Jork

Nowy Jork

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Pandemia
522 Posty 2 Uczestników 5.7k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #271

    avatar antekk5 antekk5

    ‐ Ta, jedyne wolne pokoje są na trzecim piętrze. Jakoś się ulokujemy. ‐ odpowiedział równie sarkastycznie, co jego przełożony, i wpierw poszedł do zbrojowni uzupełnić amunicję, a potem poszedł po swoich podwładnych.
    ‐ Panowie, znowu mamy wycieczkę krajoznawczą. I tak, idziemy do tego samego szpitala. Pakować walizki i idziemy.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #272

      avatar RayGuy_Player RayGuy_Player

      Wstał i otrzepał się z ziemi.
      ‐ nie szkoda ci amunicji?

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #273

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        Antek:
        Wydali z siebie zbolałe jęki, bo w końcu dopiero co wrócili, a teraz znów musieli pakować dupy w troki i ruszać, do tego najpewniej tą samą drogą, przez cuchnące, pełne szamba kanały…
        Ray:
        ‐ Pozwoliłem Ci wstać? ‐ spytał zamiast tego Twój wybawca, celując teraz nie do martwego Zombie, ale do Ciebie. ‐ Łapy do góry, żebym je widział, i żadnych sztuczek.
        Stał przed Tobą jeden z typowych ocalałych, choć ten był wielkim kabanem, który ledwo mieścił się we framudze drzwi. Ubrany był w wojskowe buty, bojówki, i skórzaną kurtkę, dość dobre zabezpieczenie przed pokąsaniem przez Zombie. Poza tym był łysy, ale miał kozią bródkę. Celował do Ciebie ze strzelby, prawdopodobnie Mossberg, do której przytwierdzony był bagnet. Widziałeś też, że przy pasie ma kaburę z rewolwerem, a także zatknięty za owy pasek długi nóż o ząbkowanym ostrzu.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #274

          avatar antekk5 antekk5

          ‐ Też mi się nie chce tam wracać, ale do k**wy nędzy, nasz dowódca nam kazał. Więc radziłbym ruszyć dupy, jeżeli nie chcecie skończyć jako tarcze na strzelnicy. Z resztą, i tak cała nasza trójka tak skończy, jeśli nic nie zrobimy. ‐ powiedział i poszedł w stronę studzienki kanalizacyjnej.
          ‐ * Mam nadzieję, że to trzecie piętro będzie miało coś ciekawego. * ‐ pomyślał zdenerwowany.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #275

            avatar RayGuy_Player RayGuy_Player

            Zrobił jak mu kazano.
            ‐ I co? Okradniesz mnie?

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #276

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              Antek:
              Mowa motywacyjna spełniła swoje zadanie i po nieco ponad kwadransie stanęliście znów przed tym samym szpitalem.
              Ray:
              ‐ Okaże się. A jest jakiś powód, żebym tego nie robił?

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #277

                avatar RayGuy_Player RayGuy_Player

                ‐ skoro jeszcze nie leżę martwy, to pewnie jakiś jest

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #278

                  avatar antekk5 antekk5

                  Zaczął wchodzić po schodach na to nieszczęsne trzecie piętro, oczekując przeciwników.
                  ‐ Miejcie się na baczności ‐ nie wiemy, co tam się do cholery znajduje. ‐ powiedział.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #279

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    Ray:
                    ‐ Powiedzmy, że potrzeba mi wabia do takiej jednej akcji. Co Ty na to? ‐ zapytał, a wymierzona w Ciebie strzelba sugeruje raczej jedną możliwą odpowiedź.
                    Antek:
                    //Nie chcesz przeszukać pozostałych? Przypominam, że miałeś też szukać aparatury medycznej i tak dalej, a wcześniej skupiłeś się na lekach. Ja nie mówiłem, czy na parterze i przeszukanych piętrach coś jest.//

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #280

                      avatar RayGuy_Player RayGuy_Player

                      ‐ a mam wybór? ‐ przewrócił oczami.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #281

                        avatar antekk5 antekk5

                        // Spokojnie, jeszcze poszukam aparatury medycznej na pozostałych piętrach, na razie chciałbym się przekonać, co jest na trzecim piętrze. //

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #282

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          Ray:
                          ‐ No, bystry jesteś. Chociaż tyle. Wyłaź. ‐ powiedział i odsunął się od drzwi, abyś mógł spełnić jego polecenie.
                          Antek:
                          //Nie widzę sensu, skoro i tak musisz przejść przez dolne piętra, żeby dostać się na górę, ale okej.//
                          Co ciekawe, nie mogliście otworzyć drzwi prowadzących na trzecie piętro. Jak zameldował Ci jeden z żołnierzy, który rzucił okiem przez przeszklone okienko w drzwiach, były one z drugiej strony zabarykadowane meblami, automatami z jedzeniem, najpewniej pustymi, i tego typu przedmiotami.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #283

                            avatar RayGuy_Player RayGuy_Player

                            Wyszedł, jak mu kazano.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #284

                              avatar antekk5 antekk5

                              ‐ Czyli ktoś musi tu być. ‐ powiedział. ‐ Ch*j z tym, przyszliśmy tu po aparaturę medyczną. Zacznijmy przeszukiwać pierwsze piętro, a potem drugie.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #285

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                Ray:
                                Poza tym mężczyzną, zauważyłeś tam też dwóch innych, z czego jeden był chyba Meksykaninem, choć nie w skórzanym płaszczu, to już w kurtce. Uzbrojony był w maczetę, rewolwer i obrzyn. Kolejny mężczyzna był na pewno Amerykaninem, ale dość niskim, a przy tym krępym i dobrze zbudowanym. Dosłownie obwieszony był nożami, tak do walki z bliska, jak i obrzucania nimi przeciwników.
                                Antek:
                                ‐ Ja to bym tak tego nie zostawiał. ‐ zaprotestował jeden z żołnierzy. ‐ Może tam są ci Bandyci, o których wcześniej wspominałeś, szefie? My będziemy sobie beztrosko szperać na dole, a oni nagle odstrzelą nam łby.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #286

                                  avatar antekk5 antekk5

                                  ‐ Możesz mieć rację… Myślicie, że coś zdziałamy granatami? Bo można też spróbować znaleźć inne wejście na trzecie piętro, ale jeśli się nie uda, to będziemy zmuszeni wysadzić te drzwi.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #287

                                    avatar RayGuy_Player RayGuy_Player

                                    Ray

                                    ‐ co wy mi niby zrobicie? Zgw*łcicie?

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #288

                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                      Antek:
                                      ‐ Granat się do tego nie nada, chyba że ma ktoś przeciwpancerne, a wątpię. Tak czy siak trzeba by było znaleźć inne wejście.
                                      Ray:
                                      ‐ Może i gw**cimy, ale wszyscy jesteśmy hetero. A nawet gdybyśmy nie byli, to i tak nic by Ci nie groziło. ‐ mruknął tamten ze strzelbą, a później machnął nią w jakimś kierunku. ‐ Idziemy, już. Jeśli nam pomożesz i przeżyjesz, to może nawet nie rozwalimy Ci łba.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #289

                                        avatar RayGuy_Player RayGuy_Player

                                        Idzie we wskazanym kierunku.
                                        ‐ I na co wam jestem potrzebny? Ktoś wreszcie docenił moją pracę w NASA?

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #290

                                          avatar antekk5 antekk5

                                          ‐ To szukamy. Lepiej mieć pewność, że nic nas nie zaatakuje od tyłu, niż strzelenie kopytami podczas poszukiwania aparatury medycznej. ‐ powiedział, po czym zszedł na drugie piętro i zaczął szukać innego przejścia na trzecie.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy