Navigation

    Logo

    Wieloświat

    • Register
    • Login
    • Search
    • Categories
    • Recent
    • Users
    • Groups

    Kijów

    Pandemia
    3
    756
    2039
    Loading More Posts
    • Oldest to Newest
    • Newest to Oldest
    • Most Votes
    Reply
    • Reply as topic
    Log in to reply
    This topic has been deleted. Only users with topic management privileges can see it.
    • Kubeł1001
      Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

      Niegdyś stolica Ukrainy, teraz stolica śmierci, głodu i bólu. Przed wybuchem apokalipsy, było to największe miasto na Ukrainie oraz to tutaj mieszkało najwięcej ludzi i znajdował się rozwinięty przemysł maszynowy, lotniczy i chemiczny. Po wybuchu apokalipsy, zachodnia część miasta została od razu niemal zrównana z ziemią za pomocą bomb, napalmu oraz moździerzy. Wschodnia część już lepiej wygląda, bo nie została zbombardowana. W niektórych miejscach dalej stacjonuje wojsko Ukrainy, a raczej to co z nich zostało, bo coraz słabiej się trzymają dlatego, że zaczyna im brakować amunicji i jedzenia. Gdzieniegdzie można natrafić na małe oddziały Komunistów, ale na razie nie stanowią oni zagrożenia dla ukraińskiego wojska.
      image

      1 Reply Last reply Reply Quote
      • Kubeł1001
        Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

        avatar antekk5 antekk5

        Michaił zdjął kaptur i swoją maskę przeciwgazową, żeby można było go lepiej zrozumieć, kiedy mówi.
        ‐ Powiedz, Pasza, jaka była twoja najciekawsza przygoda podczas roboty jako milicjanta? ‐ zapytał swojego towarzysza.

        1 Reply Last reply Reply Quote
        • Kubeł1001
          Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

          avatar Zohan666 Zohan666

          – Któregoś razu zaczynałem patrol z jakimś nowym przydupasem. Jeździliśmy sobie powoli po mieście i czasami zahaczaliśmy do jakiegoś sklepu po jedzenie i takie tam. – wziął łyk samogonu. – Z centrali odezwali się, że ktoś napadał na sklep, w którym parę minut temu kupowaliśmy żarcie. Jedziemy tam na sygnale, wchodzimy do sklepu, a tam sprzedawca śmieje się i zaczyna mu brakować tchu. W końcu wskazał nam palcem na sufit, a tam zwisały nogi z wentylacji. Cwaniaczek myślał, że ucieknie przez wentylacje, ale utknął przez swój bebech. Mamy bandytę, ale weź go teraz wyciągnij. Powiedziałem żółtodziobowi, żeby podskoczył i złapał go za nogi. Ten podskoczył, złapał go za spodnie i mu się ściągnęły, a po chwili bandzior wylądował swoimi brudnymi jajami na ustach nowego. Przez godzinę przepłukiwał je spirytusem i później opowiadał, że w życiu nigdy nie czuł tak obrzydliwego smaku.

          1 Reply Last reply Reply Quote
          • Kubeł1001
            Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

            avatar antekk5 antekk5

            ‐ Przynajmniej miał jakiś chrzest bojowy. ‐ powiedział i zaśmiał się, po czym dodał:
            ‐ Podaj no trochę tego samogonu. Trochę mnie suszy.

            1 Reply Last reply Reply Quote
            • Kubeł1001
              Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

              avatar Zohan666 Zohan666

              – Mój chrzest wyglądał tak, że spałowałem pałką jakiegoś menela, bo mnie zaczął wyzywać. – podał mu butelkę. – Jestem ciekaw czy ten grubas albo żółtodziób jeszcze żyją.

              1 Reply Last reply Reply Quote
              • Kubeł1001
                Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                avatar antekk5 antekk5

                Wziął łyk samogonu i oddał.
                ‐ Co dziś przeszukujemy? ‐ zapytał.

                1 Reply Last reply Reply Quote
                • Kubeł1001
                  Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                  avatar Zohan666 Zohan666

                  – Teoretycznie wszystkiego. – zakręcił i schował butelkę do plecaka, a potem spojrzał na wskazówkę od licznika paliwa.

                  1 Reply Last reply Reply Quote
                  • Kubeł1001
                    Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                    avatar antekk5 antekk5

                    Zaczął się rozglądać, czy w pobliżu nie ma jakichś stacji paliw, gdyż przydałoby się jakieś zapasy benzyny zorganizować.

                    1 Reply Last reply Reply Quote
                    • Kubeł1001
                      Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      Problematyczne było to, że wszelkie stacje benzynowe w okolicy tak dużego miasta albo osuszono już na początku apokalipsy, albo nieco później. Tutaj możecie jednak liczyć na wiele sprawnych, ale pilnowanych przez ukraińskich żołnierzy, co zmusza Was do dogadania się z nimi, handlu lub walki, aby zdobyć płynne zapasy.

                      1 Reply Last reply Reply Quote
                      • Kubeł1001
                        Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                        avatar Zohan666 Zohan666

                        – Jak myślisz, Michaił? Kiedy oni ostatnio pili coś dobrego i mocnego? – spojrzał na żołnierzy, stojących przy stacji i wyszczerzył swoje zęby.

                        1 Reply Last reply Reply Quote
                        • Kubeł1001
                          Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                          avatar antekk5 antekk5

                          ‐ Masz większe doświadczenie z alkoholem, więc raczej ty powinieneś wiedzieć. Wydaje mi się, że pewnie z tydzień. ‐ odpowiedział towarzyszowi.

                          1 Reply Last reply Reply Quote
                          • Kubeł1001
                            Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                            avatar Zohan666 Zohan666

                            – Z racji tego, że jest to ukraińska armia, to pewnie piją jakieś szczyny robione na gnoju. Jeszcze weź tak stój przez kilka godzin i spróbuj się nie nudzić.

                            1 Reply Last reply Reply Quote
                            • Kubeł1001
                              Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                              avatar antekk5 antekk5

                              ‐ No. Zajebisty żywot ukraińskiego żołnierza. Masz jakiś plan?

                              1 Reply Last reply Reply Quote
                              • Kubeł1001
                                Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                                avatar Zohan666 Zohan666

                                – Możemy napędzić trochę samogonu, poczęstować ich i się spytać czy by się wymienili kanistrem paliwa za flachę lub dwie.

                                1 Reply Last reply Reply Quote
                                • Kubeł1001
                                  Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                                  avatar antekk5 antekk5

                                  ‐ Mhm. Brzmi dobrze i może nam się to udać. Chodźmy po sprzęt. ‐ powiedział, po czym wysiadł i podszedł do bagażnika.

                                  1 Reply Last reply Reply Quote
                                  • Kubeł1001
                                    Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                                    Zohan666 pisze:– Jak myślisz, Michaił? Kiedy oni ostatnio pili coś dobrego i mocnego? – spojrzał na żołnierzy, stojących przy stacji i wyszczerzył swoje zęby.

                                    //Musicie najpierw znaleźć jakąś stację, której te ciecie pilnują. Moja wiadomość na ten temat, to był ogólnik, że można takie trafić, a nie, że dokładnie taką znaleźliście i pod nią stoicie. Poza tym to nie przeszkadzam, kontynuujcie.//

                                    1 Reply Last reply Reply Quote
                                    • Kubeł1001
                                      Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                                      avatar antekk5 antekk5

                                      // To zmienia postać rzeczy. //
                                      Wyciągnął swoją harmonijkę, żeby poprawić morale zarówno swoje, jak i towarzysza.
                                      ‐ No to powiedz, panie kierowniku, od czego mam zacząć swój koncert? ‐ zapytał żartobliwie.

                                      1 Reply Last reply Reply Quote
                                      • Kubeł1001
                                        Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                                        avatar Zohan666 Zohan666

                                        – Kalinkę umiesz? – zapytał i zaczął się również rozglądać za jakąś stacją.

                                        1 Reply Last reply Reply Quote
                                        • Kubeł1001
                                          Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                                          avatar antekk5 antekk5

                                          ‐ A dlaczego miałbym jej nie umieć? Oczywiście, że znam i umiem. ‐ odpowiedział i zaczął grać Kalinkę.

                                          1 Reply Last reply Reply Quote
                                          • Kubeł1001
                                            Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                                            avatar Kuba1001 Kuba1001

                                            Muzyka znanej na całym świecie rosyjskiej piosenki niosła się pośród opuszczonych czy zrujnowanych dzielnic Kijowa. W tym czasie udało się Wam dostrzec kilku ludzi, jakby zwabionych muzyką, choć z daleka rozpoznaliście ich wojskowe mundury, hełmy, broń i niebiesko‐żółte opaski na ramionach.

                                            1 Reply Last reply Reply Quote
                                            • Kubeł1001
                                              Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                                              avatar antekk5 antekk5

                                              ‐ Oho. Przyszła góra do Mahometa… ‐ skwitował dosyć niepokojąco fakt, iż zauważył prawdopodobnie żołnierzy ukraińskich.

                                              1 Reply Last reply Reply Quote
                                              • Kubeł1001
                                                Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                                                avatar Zohan666 Zohan666

                                                //w furze jesteśmy, cnie?//

                                                – Postarajmy się ich nie sprowokować, a jak dojdzie co do czego, to leć na glebę. – przygotował pistolet na ewentualną ewentualność.

                                                1 Reply Last reply Reply Quote
                                                • Kubeł1001
                                                  Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                                                  avatar antekk5 antekk5

                                                  Pokiwał głową na zgodę i schował za plecami czekany.
                                                  ‐ * Oby się to udało… * ‐ pomyślał lekko poddenerwowany.

                                                  1 Reply Last reply Reply Quote
                                                  • Kubeł1001
                                                    Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                                                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                                                    Żołnierze unieśli broń, głównie automaty Kałasznikowa, i wycelowali ją w Wasz pojazd, ale nie strzelali. Ustawili się w coś na kształt półokręgu, z którego wyszedł jeden z żołnierzy. Po przejściu kilkunastu kroków w Waszym kierunku zatrzymał się, najpewniej czekając, aż jeden z Was, bądź obaj, podejdzie do niego.

                                                    1 Reply Last reply Reply Quote
                                                    • Kubeł1001
                                                      Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                                                      avatar antekk5 antekk5

                                                      ‐ K**wa, nie podoba mi się to… ‐ wyszeptał do swojego towarzysza. ‐ Mają głównie kałachy, także z łatwością przerobią nas na przysłowiowy ser szwajcarski. Na pewno będą chcieli gadać ‐ dodał, po czym zadał pytanie.
                                                      ‐ Masz może jakąś monetę czy coś, dzięki czemu zdecydujemy, który z nas pójdzie z nimi rozmawiać?

                                                      1 Reply Last reply Reply Quote
                                                      • Kubeł1001
                                                        Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                                                        avatar Zohan666 Zohan666

                                                        – Moneta nie potrzebna, ja pójdę. – odbezpieczył pistolet i wyszedł z Wołgi, aby następnie pójść do żołnierza.

                                                        1 Reply Last reply Reply Quote
                                                        • Kubeł1001
                                                          Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                                                          avatar antekk5 antekk5

                                                          ‐ * J**any, jak przez to zginie, to będzie to wszystko moja wina. * ‐ pomyślał zdenerwowany, ale nie chciał wychodzić z Wołgi. Chciał przyglądać się sytuacji żeby wiedzieć, w którym momencie pomóc towarzyszowi.

                                                          1 Reply Last reply Reply Quote
                                                          • Kubeł1001
                                                            Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                                                            avatar Kuba1001 Kuba1001

                                                            ‐ Ki diabeł? ‐ zapytał żołnierz, którego twarz szczelnie osłaniały hełm i naciągnięta niemalże tuż pod oczy kominiarka. ‐ Czego tu chcecie?

                                                            1 Reply Last reply Reply Quote
                                                            • Kubeł1001
                                                              Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                                                              avatar Zohan666 Zohan666

                                                              – Jedziemy do Mińska, a potem może do Sankt Petersburga. – skłamał oczywiście.

                                                              1 Reply Last reply Reply Quote
                                                              • Kubeł1001
                                                                Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                                                                avatar antekk5 antekk5

                                                                Wychylił się lekko, żeby zobaczyć, jak idzie plan jego towarzysza.

                                                                1 Reply Last reply Reply Quote
                                                                • Kubeł1001
                                                                  Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                                                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                                                  ‐ Jedźcie, droga wolna. ‐ odparł żołnierz i machnął ręką. ‐ Nikt nie ma zamiaru zatrzymać Was w tym zapomnianym przez ludzi i Boga miejscu.

                                                                  1 Reply Last reply Reply Quote
                                                                  • Kubeł1001
                                                                    Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                                                                    avatar Zohan666 Zohan666

                                                                    – A… a benzyny może nie macie? Zapłacilibyśmy za nią.

                                                                    1 Reply Last reply Reply Quote
                                                                    • Kubeł1001
                                                                      Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                                                                      avatar antekk5 antekk5

                                                                      Dalej siedział w aucie i czekał na towarzysza.

                                                                      1 Reply Last reply Reply Quote
                                                                      • Kubeł1001
                                                                        Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                                                                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                                                                        ‐ Czym byście zapłacili? ‐ odparł pytaniem na pytanie, a po tonie jego głosu możesz wywnioskować, że liczy na coś porządnego, bo w przeciwnym razie każe się Wam wynosić lub zwyczajnie zastrzeli razem z resztą oddziału.

                                                                        1 Reply Last reply Reply Quote
                                                                        • Kubeł1001
                                                                          Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                                                                          avatar Zohan666 Zohan666

                                                                          – Poczekajcie chwilę. – podbiegł do samochodu, wyciągnął butelkę samogonu z plecaka i wrócił z nią do żołnierzy. Wziął łyk trunku, a potem podał butelkę żołnierzowi, z którym rozmawiał. – Spróbuj, możemy wam tego nagotować w zamian za paliwo.

                                                                          1 Reply Last reply Reply Quote
                                                                          • Kubeł1001
                                                                            Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                                                                            avatar antekk5 antekk5

                                                                            ‐ Wszystko jak na razie idzie zgodnie z planem… Jeśli Paweł miał jakikolwiek plan. ‐ pomyślał z ulgą i oczekiwał, iż żołnierze zgodzą się na nagotowanie samogonu.

                                                                            1 Reply Last reply Reply Quote
                                                                            • Kubeł1001
                                                                              Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                                                                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                                                                              Dowódca najpierw skrzywił się i zakaszlał, ale potem pokiwał z uznaniem głową, podnosząc butelkę bliżej oczu.
                                                                              ‐ Ile jesteście tego w stanie zrobić? I czy macie własne składniki? ‐ zapytał, posyłając flaszkę dalej.

                                                                              1 Reply Last reply Reply Quote
                                                                              • Kubeł1001
                                                                                Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                                                                                avatar Zohan666 Zohan666

                                                                                – Składników nie mamy, ale da radę zrobić ze wszystkiego.

                                                                                1 Reply Last reply Reply Quote
                                                                                • Kubeł1001
                                                                                  Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                                                                                  avatar antekk5 antekk5

                                                                                  Co prawda był już gotów do wyjścia, ale wstrzymał się. Jeśli jego towarzysz zostanie zastrzelony podczas rozmowy, to będzie sam musiał wyjechać w kierunku Czarnobyla, a tego by nie chciał.

                                                                                  1 Reply Last reply Reply Quote
                                                                                  • Kubeł1001
                                                                                    Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                                                                                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                                                                                    ‐ Ze wszystkiego? To działajcie, spotkamy się na najbliższej stacji benzynowej. Ale jak zrobisz jakieś cholerstwo, przez które mi się ludzie pochorują albo umrą, to poślę wiadomość do wszystkich ukraińskich żołnierzy w mieście i poza nim. Nawet nie będziesz wiedzieć, kiedy Ty, Twój koleżka i samochód zamienicie się w sitka.

                                                                                    1 Reply Last reply Reply Quote
                                                                                    • Kubeł1001
                                                                                      Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                                                                                      avatar Zohan666 Zohan666

                                                                                      – Nie zesraj się, ukraiński psie… – pomyślał sobie i lekko uśmiechnął się pod nosem, gdy mu zagroził. Skinął głową i wrócił do swojego towarzysza.
                                                                                      – Musimy im nagotować samogonu, a wtedy dadzą nam benzyny, ale musimy znaleźć coś, z czego napędzimy tego płynu.

                                                                                      1 Reply Last reply Reply Quote
                                                                                      • Kubeł1001
                                                                                        Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                                                                                        avatar antekk5 antekk5

                                                                                        ‐ I gdzie zamierzasz szukać składników na samogon dla Ukraińców? ‐ zapytał.

                                                                                        1 Reply Last reply Reply Quote
                                                                                        • Kubeł1001
                                                                                          Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                                                                                          avatar Zohan666 Zohan666

                                                                                          – Można go ze wszystkiego napędzić. Z cukru, ziemniaków, marchewek, cukierków, kukurydzy… z gówna, jeżeli się nie porzygają.

                                                                                          1 Reply Last reply Reply Quote
                                                                                          • Kubeł1001
                                                                                            Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                                                                                            avatar antekk5 antekk5

                                                                                            ‐ I teraz będziemy musieli to znaleźć. Pewnie musimy szukać jakiegoś warzywniaka lub cukierni. Albo najlepiej supermarketu.

                                                                                            1 Reply Last reply Reply Quote
                                                                                            • Kubeł1001
                                                                                              Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                                                                                              avatar Zohan666 Zohan666

                                                                                              – Pochodzimy po sklepach i poszukamy.
                                                                                              Rozejrzał się po okolicy i zastanowił się, gdzie mógłby ukryć Wołgę na czas poszukiwań składników.

                                                                                              1 Reply Last reply Reply Quote
                                                                                              • Kubeł1001
                                                                                                Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                                                                                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                                                                                Nie tutaj, nie widziałeś żadnego odpowiedniego miejsca. Pozostaje poszukać gdzieś indziej lub powierzyć ją opiece żołnierzy.

                                                                                                1 Reply Last reply Reply Quote
                                                                                                • Kubeł1001
                                                                                                  Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                                                                                                  avatar antekk5 antekk5

                                                                                                  ‐ Jeśli nie znajdziemy żadnego miejsca, gdzie możemy odstawić Wołgę, to któryś z nas powinien jej pilnować. Zakładam, że raczej tobie przypadnie to zadanie.

                                                                                                  1 Reply Last reply Reply Quote
                                                                                                  • Anthropophagus
                                                                                                    Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust last edited by

                                                                                                    // pozwolę zrobić sobie odpis //

                                                                                                    – I tak się stanie. Może pohandluje z kimś w tym czasie.

                                                                                                    Breathing slowly, mechanical heartbeat
                                                                                                    Losing contact with the living

                                                                                                    1 Reply Last reply Reply Quote
                                                                                                    • theslowestfootintheeast
                                                                                                      theslowestfootintheeast Soviet Dust last edited by

                                                                                                      - W takim razie mi przypadnie przeszukiwanie sklepu po składniki. Może znajdę puste butelki, gdybyśmy chcieli zrobić koktajle Mołotowa.

                                                                                                      May your woes be many, and your days few.

                                                                                                      1 Reply Last reply Reply Quote
                                                                                                      • Kubeł1001
                                                                                                        Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                                                                                                        //To to kończcie się dogadywać i lecimy z akcją, chłopy.//

                                                                                                        1 Reply Last reply Reply Quote
                                                                                                        • First post
                                                                                                          Last post