Daniła w tym czasie powali trzy Zombie za pomocą wypuszczonych z łuku strzał, Sergiej tym czasem zabił dwóch idących w kierunku drzwi, acz reszta coraz mocniej napiera.
Może i był odważny, ale nie aż tak. Głupi zresztą też nie, dlatego jedynie uchylił drzwi i to przez nie dokonał rozeznania w terenie.
‐ Ktoś wystrzelał je wszystkie z łuku. ‐ powiedział i chyba nie miał na myśli Daniły.