Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Pandemia
  3. Warszawa

Warszawa

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Pandemia
1.6k Posty 3 Uczestników 18.8k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #790

    avatar Zohan666 Zohan666

    O! Zaczął szukać wejścia do kina, jeżeli owe znalazł to wszedł przez nie. Oczywiście klucz w dłoni na wszelki wypadek.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #791

      avatar Bogkatolicki0 Bogkatolicki0

      ‐Uhm dobrze…

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #792

        avatar ThePolishKillerPL ThePolishKillerPL

        Iwan
        Wyjmuje obie skrzynie z magazynu, a następnie je otwiera. Jeśli nie normalnie, to za pomocą siekiery.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #793

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          Wiewiur:
          W końcu samochód zatrzymał się, a reszta zaczęła wysiadać.
          Zohan:
          Wkroczyłeś do niego bez większych kłopotów, bo na kolejki na pewno teraz nie natrafisz.
          Bog:
          ‐ Pytania?
          Killer:
          Nie były zamknięte łańcuchem, kłódką czy innym takim badziewiem, musiałeś znaleźć inny sposób, a mówiąc konkretnie to jakiś klucz.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #794

            avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

            No i wysiadł razem z nimi rozglądając się po okolicy. Czy obserwując ich w samochodzie dało radę domyślić się kto jest szefem grupy. Wiesz, wydaje jakieś rozkazy i inne tego typu szajstwa.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #795

              avatar Bogkatolicki0 Bogkatolicki0

              ‐ "pytania " nie nie mam pytam…chce tylko odpocząć

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #796

                avatar ThePolishKillerPL ThePolishKillerPL

                Iwan
                Poszukał w magazynie owego klucza do tego badziewia. Przetrzepał caluśki magazyn.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #797

                  avatar Zohan666 Zohan666

                  No to może czas zacząć szukać jakiegoś sklepiku z jedzeniem? Zaczął szukać owego sklepiku.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #798

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    Wiewiur:
                    Nie, ale z pewnością był to ten, który wziął się za wydawanie rozkazów teraz.
                    Ty zaś zauważyłeś, że jesteście w całkiem nieźle utrzymanej dzielnicy niedaleko centrum handlowego. Z czasem zauważyłeś też gdzieniegdzie jakieś żywe zwierzęta, a później również ludzi.
                    Bog:
                    Kiwnął głową i ruszył w kierunku namiotów, gdzie to pewnie miałaś mieć kwaterę do odpoczynku.
                    Killer:
                    Po ciemku było to dość problematyczne zadanie, zwłaszcza że klucz za wielki to na pewno nie jest.
                    Zohan:
                    Praktycznie od razu rzucał Ci się w oczy automat z przekąskami, w większości pełny.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #799

                      avatar Zohan666 Zohan666

                      Zamachnął się kluczem w szybę od automatu.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #800

                        avatar ThePolishKillerPL ThePolishKillerPL

                        Iwan
                        Jeśli przeczesał cały magazyn, a nic dalej nie znalazł, to najzwyczajniej pootwierał skrzynie siekierą.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #801

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          Zohan:
                          Zrobiłeś tym sposobem niesamowity hałas, ale za to dobrałeś się do orzeszków, paluszków, batonów, chipsów, różnych napoi, wody i innych takich przekąsek.
                          Killer:
                          Najzwyczajniej w świecie się nie udało, tak jak wcześniej.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #802

                            avatar Zohan666 Zohan666

                            Zaczął wypychać plecak jedzeniem i co jakiś czas zerkał za ramię, aby nic go nie złapało znienacka.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #803

                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                              Wszystko zdołałeś zapakować, choć ciężko będzie upchnąć tam coś jeszcze. No, ale lepsze to niż nadmiar wolnego miejsca.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #804

                                avatar ThePolishKillerPL ThePolishKillerPL

                                Iwan
                                Główkuje swoją ruską głową, jakby tu otworzyć tego bydlaka skoro nie ma klucza.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #805

                                  avatar Zohan666 Zohan666

                                  Zaczął szukać jakiegoś miejsca biurowego w kinie. Bylejakiego bezpiecznego pokoju żeby rozbić jakiś mały obóz na noc.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #806

                                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                                    Killer:
                                    No cóż, przy wódce myślałoby Ci się lepiej, jak to Rosjaninowi.
                                    Zohan:
                                    Widziałeś tylko kasę i wejścia do poszczególnych sal, biura musiały być gdzieś indziej.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #807

                                      avatar Zohan666 Zohan666

                                      No to zaczął chodzić po całym kinie.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #808

                                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                                        Rekonesans szedł sprawnie, dopóki nie usłyszałeś powarkiwań za sobą. Gdy odwróciłeś się, zobaczyłeś sporego Psa Zombie, a po chwili dołączyły do niego dwa Żywe Trupy, acz zachodząc Cię z drugiej strony. Nie wygląda to ciekawie, zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że pierwsze monstrum rzuciło się na Ciebie, a para Zombie wciąż powoli, niemrawo i bez życia (mrug) szła w Twoją stronę.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #809

                                          avatar ThePolishKillerPL ThePolishKillerPL

                                          Iwan
                                          W sumie…poszukał, czy jest w supermarkecie jakaś pozostała wódka.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy