Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Pandemia
  3. Kanada

Kanada

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Pandemia
809 Posty 1 Uczestników 2.9k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #524

    avatar Kuba1001 Kuba1001

    Dzięki temu w porę zorientowałaś się, że coś kotłuje się w zaroślach po Twojej prawej.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #525

      avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

      Podniosła się i podeszła w tamtą stronę z siekierą w ręku.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #526

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        Trafiłaś pod krzaki, a z nich po chwili wyleciał mały lisek. Rico popatrzył na Ciebie jakby prosił o zgodę, żeby rzucić się za nim w pościg.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #527

          avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

          Dała mu pozwolenie gestem tylko sobie i psu zrozumiałym, po czym wróciła do wartownikowania.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #528

            avatar WanderingSoul WanderingSoul

            To czemu nie odpowiadasz? Martwię się. ‐ Zapytała się szczura.

            // Przepraszam, że tak rzadko odpisuję//

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #529

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              Soul:
              ‐ Przecież wiesz, że to tylko urojenia…
              Abby:
              Wartownikowałaś, pies wrócił po dobrym kwadransie, znacznie bardziej brudny, zmęczony i szczęśliwy niż wcześniej. Ty zaś zauważyłaś rozbłyskujące w lesie światło, coś jakby inne ogniska, pochodnie lub coś w ten deseń.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #530

                avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

                Cóż, obserwowała, czy się czasem nie zbliżają. Oczywiście z siekierą w ręku.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #531

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  Problem był taki, że właśnie się zbliżały.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #532

                    avatar WanderingSoul WanderingSoul

                    Spoliczkowała się, choć nie za mocno.
                    ‐ Oszalałam. ‐

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #533

                      avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

                      Pewnie widziały ognisko, nie? I tak je przygasiła. Następnie pobiegła do swego towarzysza.
                      ‐ Pobudka, Świętoszku. Mamy towarzystwo!

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #534

                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                        Soul:
                        ‐ Oj tak, oszalałaś. ‐ potwierdził szczur i zaczął czyścić sobie futerko.
                        Abby:
                        ‐ Co? ‐ spytał, jeszcze zaspany, aby później dość szybko przestawić się w tryb gotowości i dodać: ‐ Co tym razem?

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #535

                          avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

                          ‐ Nie wiem, coś za dużo świateł nas otacza.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #536

                            avatar Kuba1001 Kuba1001

                            ‐ Świateł? ‐ spytał zdziwiony i być może wytknąłby Ci, że za mało spałaś lub byłaś chora, ale obyło się bez tego typu uwag, bo sam je zobaczył. ‐ Ach, świateł… Świetnie.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #537

                              avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

                              Nie spała za mało, tylko za dużo, więc to jego wina. Hm, ciekawe co teraz.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #538

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                ‐ To żadne Zombie, raczej nie Mutanty, a prawie na pewno ludzie… Problem jest tylko taki, że ze wszystkich w tym zestawieniu najgorsi są własnie ludzie…

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #539

                                  avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

                                  ‐ Masz racje, ludzie są najgorsi. Co teraz?

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #540

                                    avatar tadeusz999 tadeusz999

                                    Vladislav, szwagier i reszta oddziału Bandytów maszerowali w iście panoramicznych krajobrazach Gór Skalistych nieopodal szczytu Mount Robson. Vladislav stał zawsze w gotowości, słysząc od swojego krewnego wiele dość strasznych informacji o plemionach Dziczy krążących po Kanady, zwłaszcza że te obszary Kordylierów wydają się niezbyt gęsto zaludnione. Szedł, głęboko ściskając w swej dłoni drewniany posążek.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #541

                                      avatar WanderingSoul WanderingSoul

                                      ‐Oszalałam. ‐ Powtórzyła po szczurze. ‐ Ten świat ten jest moim szaleństwem? ‐

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #542

                                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                                        Abby:
                                        ‐ Nie wiemy kim są i nie znamy ich zamiarów… Proponuję się ukryć i czekać.
                                        Tadeusz:
                                        Problemem z Dzikimi było to, że w lasach czuli się jak ryby w wodzie, a to przeważnie różnorakie zbiorowiska leśne porastały tę część Kanady, toteż Wasza banda wybrała jedyną możliwą drogę, czyli nieco zniszczoną i zarośniętą, ale wciąż sprawną autostradę.
                                        Soul:
                                        ‐ Nie wiem, jestem tylko zwykłym szczurem. ‐ odparł gryzoń i zeskoczył na ziemię, aby udać się do kuchni.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #543

                                          avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

                                          Skinęła głową.
                                          ‐ A gdzie? ‐ Rzuciła cicho.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy