Karta Postaci
- 
- 
- 
- 
- 
 wojtekrozrabiaka wojtekrozrabiakaImię: Malthael (czyt. Maltael) 
 Nazwisko: Maslow (czyt. Masloł)
 Rasa: Łak.
 Pseudonim: Brak
 Charakter: Mściwy, bezwzględny, pomocny.
 Towarzysz: Brak
 Majątek + nieruchomości: 4000 tyś. sztuk złota. Mieszka w opuszczonej świątyni w opuszczonej, zapomnianej wiosce Palermo, której nawet nie ma na mapach, a sama jest w głębi lasu.
 Historia: Kiedy był niemowlakiem, został porzucony przez rodziców i przyjęty przez maga, dzięki czemu nauczył strzelać z kuszy, walczyć szablą, robić mikstury i przemieniać w czarnego tygrysa. Niestety, łowcy potworów zabili cały klan w raz z magiem, tylko on przeżył. Teraz się ukrywa w zapomnianej świątyni. Wszystkie przedmioty jakie ma, układł.
 Umiejętności: Strzelanie z kuszy, przygotowanie mikstur, bieganie i zmienianie się w czarnego tygrysa.
 Wady: Jest silny, ale mało precyzyjnie walczy wręcz, łatwo go przekupić, często się zamyśla, nie ma silnej woli, często odstrasza swoim wyglądem ludzi, którzy zagubili się nocą w lesie i nie ma przez to towarzysza znajomości.
 Specyfikacje: Dziura w lewej dłoni na wylot.
 Rodzina: Brak
 **Zawód:/b] Złodziej i znachor.
 Ekwipunek: Rękawice, czarna zasłona na twarz, kapelusz, 2 sztylety, szabla, kusza i 20 zatrutych strzał.
 Wygląd: 
 Ubranie: Czarne szaty, zasłona na twarz, kaptur, czarne buty, płaszcz.
- 
 Kuba1001 Kuba1001- Łak musi się w coś zmieniać. Polecam sprawdzić dwa dostępne klany i wybrać jeden z nich.
- Zalety nie równoważą wad. Bieganie po budynkach usuń.
- Mikstury i antidotum usuń. Zmniejsz też arsenał. Ciężko byłoby nosić to wszystko.
- Tu nie ma kościołów. Świątynia poświęcona Wielkim Przedwiecznym. To by przeszło.
- Historia strasznie niedopracowana. Nie masz nawet wyjaśnione skąd masz tyle złota, albo jak nabyłeś broń i umiejętności.
 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
 Bilolus1 Bilolus1Imię: Färnur 
 Nazwisko : ‐
 Rasa : Nadczłowiek
 Pseudonim : Podróżnik
 Charakter : Pokażę w grze .
 Wiek : 239 lat
 Towarzysz : Przygarbiony gburowaty stary goblin uległy jedynie Farnurowi znający się nieco na magii ognia i leczeniu . </a> </a>
 Majątek + nieruchomość : 500 złota
 Historia :Początek___ 
 Historia Fearunra zaczyna się w wieku ośmiu lat na… archipelagu sztormu . Nie wiedział gdzie był, kim był ani jak znalazł się w tak niekorzystnym miejscu dla młodego człowieka . Postanowił ruszyć bo siedzeniu w miejscu uznał za głupie i podczas przedzierania się przez las porastający wyspę trafił na jaskinie przed którą na jego nieszczęście okazał się przebywać niedźwiedź . Prawie natychmiast bestia dostrzegła chłopca a ten nie wiedząc co robić zaczął uciekać . Podczas biegu potknął się i upadł, spróbował się podnieść ale niedźwiedź był już za blisko, zakrył rękoma twarz czekając na nieuniknione gdy… z jego ręki wprost w niedźwiedzia uderzył czarny strumień energii . Zwierzę padło martwe a chłopiec przerażony dopiero po jakimś czasie uciekł z miejsca w którym pokonał bestię i dopiero wtedy uświadomił sobie że posiada w sobie jakąś moc…Nadczłowiek__ W wieku piętnastu lat znał już wyspę jak własną kieszeń a swą moc okiełznał i wykorzystywał do własnych celów, życie na wyspie stało się dla niego banałem i sielanką… aż do pewnej rzeczy która spotkała go w wieku lat piętnastu . Otóż znikąd na jednym ze wzgórz wyrosła tajemnicza budowla w której ktoś bardzo często rozpalał ogień . Powoli czyniąc się niewidocznym zbliżał się do tajemniczego miejsca aż trafił pod same jego drzwi . Nie otworzył ich, teleportował się do środka a tam spotkało go zaskoczenie… w jedynym pomieszczeniu domu była tylko kobieta, i to całkiem piękna jak na jego gust . Zapoznanie się nie zajęło im długo, wymigiwała się od odpowiedzi jakim cudem tak szybko się tu sprowadziła i dlaczego jednak opowiedziała mu o odległych krainach, innych ludziach i mocy jaką mógłby posiąść służąc jej… chwila . Służąc jej ? Na słowa o służbie roześmiał się jak głupi ale zaraz po tym ujrzał prawdziwe oblicze kobiety… coś jakby go przygniotło a ona sama spotężniała w jego oczach chociaż nijak się zmieniła . Zgodził się na służbę i wtedy podpisali pakt… Służba_____ Demonica której służył nie była zbyt wymagająca dodatkowo uczyniła go swoim “ulubionym pieskiem” jak to mówiła do innych przedstawicieli swojego gatunku . Nie mijało się to z prawdą, zawsze dbała o to żeby doskonalił swe zdolności i otrzymywał nagrody po dobrze wykonanych zadaniach przy czym innych swych służących często gnoiła . Wygodne życie nie trwało jednak długo bowiem jego pani poległa pod Koros ‐ Major i zostawiła go samego . ___Wydarzenia Późniejsze Nie wiele się działo po śmierci demonicy, najpierw wyłapał i wymordował innych jej służących (prawie wszystkich, do dziś poluje na tych co potężniejszych) żeby pozbyć się ewentualnych wrogów . Pewnego razu wpadł w łapy Paladynów i nie wyszedł z nich o zbyt wielkich siłach, cudem z łap śmierci wyciągnął go stary goblin który żywił do Paladynów straszliwą urazę . (zapewne sam nie wie dlaczego ponieważ co rusz Farnur o to spyta to historia się zmienia) Nadczłowiek poznawszy się lepiej z goblinem postanowił zabrać go ze sobą bo i żył w straszliwej nędzy a przy jego boku by się wzbogacił (co zresztą zrobił) Na jego liście ściganych zostało już tylko jedno imię ‐ Aragoth . Umiejętności : Dobrze walczy swoim kosturem, Mistrzowska Magia Mroku, Średnio zaawansowana magia mrozu . 
 Wady : Sam nie wie czemu Nekromancja budzi w nim jakieś obrzydzenie, zazwyczaj dąży do zabicia nekromanty i bardzo rzadko z nimi się sprzyja, no i oczywiście Magia Światła .
 Rodzina : Brak
 Zawód : Mag
 Wygląd : </a> </a>
 Ekwipunek : Kostur z kryształem który wzmacnia siłę ciosu i wydziela coś na wzór magii powietrza i mrozu, odpycha przy uderzeniu .
- 
- 
- 
 Zygarde ZygardeImię: Zygard 
 Nazwisko: Evil
 Rasa(jedna z grywalnych, ale może to być mieszaniec): Nag
 Pseudonim(opcjonalne): Doktor Zygard
 Charakter(charakteru trzeba przestrzegać. Jeśli ktoś napisze ,Bezwzględny" to nie będzie mógł tak po prostu okazać litości.): Trochę zwariowany, no mpże nie troche. Ma swoje laboratorium i twierdzi wbrew wszystkim że je się mleko z płatkami.
 Wiek: 25
 Towarzysz (chodzi o zwierzę. Może być magiczne lub zwykłe, ale też nie przekokszone): Mały zielony Feniks.
 Majątek + nieruchomości (zależnie od zawodu. Mimo to największa suma to 4.000 sztuk złota, a nieruchomość to zamek): 4.000złota i laboratorium w mroźnej krainie (nazwy zapomniałem)
 Historia (co wasza postać robiła przed rozpoczęciem się akcji PBF’a): Mieszał chemikalia, badał. I miał wyje**ne na wszystkie wydarzenia.
 Umiejętności(czyli co postać robi najlepiej.): Wybuchy z przypadku.
 Wady (przeciwieństwo tego co wyżej.‐.): Nie wie co się dzieje poza jego laboratorium.
 Specyfikacje (choroby, mutacje (bez przesady) i inne rzeczy, których nie dało się upchnąć nigdzie indziej.): Lęk wysokości.
 Rodzina: Brat Ergadez i siostra Ulma.
 Zawód (Wędrowny rycerz, Łowca Potworów, Mag, Karczmarz, Rycerz, Złodziej ‐ możliwości jest na prawdę dużo). Naukowiec.
 Ekwipunek (Musi wiązać się z Zawodem): dziwny zielony świecący flakonik, probówki.
 Wygląd (opis lub obrazek, ale to pierwsze musi być dość dokładne): (patrz mój avatar. Tu GN oznacza jegoród)
 Ubranie (Ca dana postać ma na sobie. Najlepiej jeśli będzie pasować do wyglądu i zawodu): spodeń (?) Koszula.
- 
- 
 Kuba1001 Kuba1001Raaaanyyy… Chłopie usuń te nawiasy, bo w oczy zakłuwa. - Do nagów bardziej tunika, bo nie mają nóg ;‐;
- 25 lat? Są długowieczne więc… Zmień na jakieś 75 i będzie dobrze.
- Karak"Akes? Zimno w ch*j, a Ty tam siedzisz jako istota gadopodobna i zmiennocieplna? Krótki będzie jej żywot. Proponuje zmienić na Nirgald lub Trujący Szczyt.
- Trochę bardziej rozbuduj historię. Jedno zdanie nie wystarczy.
 
 

 
  
 
 
 