Wracam do domu wku*wiona i chora, w dodatku w pełnym słońcu…
I po drodze znalazłam 3 płyty CD, z czego jedna ze sterownikami do karty Nvidii.
Kind of wygryw w przegrywie
Jak dobrze że mam autobus 2 minuty przed skończeniem pracy a potem godzinę po :^) muszę ubłagiwać szefa żeby 2 minuty wcześniej wypuścił i potem biegnę