Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Gilgasz.

Miasto Gilgasz.

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
5.4k Posty 8 Uczestników 27.6k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #2825

    avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

    ‐Skoro już coś tam wyczarowałeś z moją ręką, to co teraz?

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #2826

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      Bóbr:
      Dopiero w pokoju syna natknąłeś się na jakiegoś osobnika w płaszczu z kapturem.
      Taczka:
      ‐ Muszę odzyskać siły. A poza tym, to wiem, kto ukradł Twoje złoto.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #2827

        avatar Konto usunięte Konto usunięte

        ‐ Kim jesteś i co tu robisz? ‐ Powiedział łapiąc za sztylet.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #2828

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          Zdawał się Ciebie nie słyszeć, nawet nie przerwał swego zajęcia.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #2829

            avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

            ‐Naprawdę? Kto? ‐ Spytała się zaskoczona.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #2830

              avatar Konto usunięte Konto usunięte

              Przyłożył mu sztylet do szyi.
              ‐ Odpowiedz na pytanie.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #2831

                avatar Kuba1001 Kuba1001

                Taczka:
                ‐ Jakaś banda kieszonkowców, odebranie im pieniędzy, i to z nawiązką, nie powinno być trudne.
                Bóbr:
                Dopiero wtedy odwrócił się do Ciebie. Miał twarz pospolitego mieszkańca miasta, jedynie te fioletowe oczy, oczy przypominające otchłań obłędu…
                Po chwili wahania zaśmiał się i chwycił Twoją dłoń, boleśnie ją wykręcając. Poczułeś ból i puściłeś sztylet, a on odepchnął Cię i go podniósł. Następnie, nie przestając się śmiać, ruszył w Twoim kierunku.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #2832

                  avatar Rafael_Rexwent Rafael_Rexwent

                  ‐ Macie tu jakieś pokoje do wynajęcia? ‐ Spytał się Rafael karczmarza, czując że spędzi tu trochę czasu, nic Kulimon raczy wytrzeźwieć. Lub przynajmniej znów wrócić do świata żywych.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #2833

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    Karczmarz skinął głową.
                    ‐ Dziesięć złota za dobę.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #2834

                      avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                      ‐A kiedy chcesz im je odebrać?

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #2835

                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                        ‐ Muszę chwilę odpocząć, przez to, że tak długo nie ćwiczyłem, cały proces zabiera bardzo dużo energii fizycznej i psychicznej.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #2836

                          avatar Konto usunięte Konto usunięte

                          ‐ Ku*wa! ‐ Krzyknął z bólu po wykręceniu ręki. Cofnął się. ‐ Cholera, jesteś tym od burmistrza?!

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #2837

                            avatar Kuba1001 Kuba1001

                            Gdyby nie to oczy, to wyglądałby na typowego mieszczanina. Jednak po chwili zaatakował, a siła, szybkość i precyzja jego ciosów sprawiła, że zdałeś sobie sprawę, że nie jest on zwykłym człowiekiem. Zdążył Cię już kilka razy poharatać, ale na szczęście rany były powierzchowne i nie zagrażały Twojemu życiu.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #2838

                              avatar Konto usunięte Konto usunięte

                              Oddalił się od zamachowca i pobiegł w panice szukać broni.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #2839

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                Byłeś strażnikiem miejskim, więc nie mogłeś mieć w domu żadnej broni poza służbowym sztyletem. Ale głupi też nie byłeś. Swoje widziałeś, swoje przeżyłeś, tak więc pod łóżkiem w sypialni nadal leżał Twój miecz oraz dwa kolejne sztylety.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #2840

                                  avatar W_D_Gaster W_D_Gaster

                                  Przybył pod bramy miasta. Imponowała mu wielkość tej metropolii

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #2841

                                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                                    A strażnikom imponowała wielkość Twego ochroniarza. Jednak i tak wygłosili standardową formułkę, chcąc wiedzieć jak się zwiesz, skąd pochodzisz, jaki jest Twój status społeczny i po co przybyłeś do miasta.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #2842

                                      avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                                      ‐Więc odpocznij, ja mogę zaczekać.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #2843

                                        avatar Konto usunięte Konto usunięte

                                        Pobiegł do sypialni, wyjął miecz spod łóżka i stanął do walki z przeciwnikiem.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #2844

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          Bóbr:
                                          Szedł on za Tobą, ale dość wolno więc miałeś czas na dobycie broni i przyjęcie postawy. Po chwili napastnik wyprowadził proste pchnięcie na wysokości Twoich lewych żeber.
                                          Taczka:
                                          Czekaliście dobre pół godziny nim w końcu odzyskał siły. Ale gdy tak się już stało to od razu ruszył w jeden z zaułków.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy