Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Gilgasz.

Miasto Gilgasz.

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
5.4k Posty 8 Uczestników 27.6k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #3286

    avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

    ** Gdurb **
    Oddał konia właścicielowi.
    ‐ Ile to trwało?‐ Kiedy się dowiedział i zapłacił, poszedł szukać jakiegoś większego wozu.

    ** Tarn **
    Wziął klucz, i ruszył do pokoju. Zasnął, w ubraniach. Jedyne co zrobił to rzucił swój ekwipunek na podłogę.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #3287

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      Max:
      ‐ A Magia?
      Wiewiur:
      ‐ Czterdzieści złota. ‐ odparł tamten.

      I zasnąłeś. Obudziłeś się później, sądząc po pozycji Słońca na niebie to było już późne popołudnie lub wieczór.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #3288

        avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

        Alek
        ‐Masz jakieś małe kusze, na przykład takie na rękę?

        Jayna
        ‐Ktoś tutaj jest? ‐ Zatrzymała się i rozejrzała.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #3289

          avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

          ** Gdurb **
          Jak już wcześniej było pisane, zapłacił i szukał kogoś z większym wozem.

          ** Tarn **
          Oddał klucz i poprosił o coś dobrego do zjedzenia.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #3290

            avatar maxmaxi123 maxmaxi123

            ‐Ino tylko to. ‐ po wypowiedzeniu tych słów, uaktywnił czerwony pierścień i podniósł jak na swoją wątłą posturę całkiem wysoko stół. ‐ Ino jeszcze to. ‐ Teraz uaktywnił niebieski i strzelił trochę większym od normy ognistym pociskiem w stół, który wybuchł. // Pierwszy raz czaru używam. Mogę podawać takie rzeczy?//

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #3291

              avatar FD_God FD_God

              ‐Zawsze może znajdą się krasnoludzcy lub ludzcy kusznicy, zawsze to coś.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #3292

                avatar Kuba1001 Kuba1001

                Taczka:
                ‐ A co ja? Drow?

                Brak odpowiedzi i fakt, że nikt się nie pojawił, utwierdził Cię w przekonaniu, że jesteś sama. Ale niepokój mimo to pozostał.
                Wiewiur:
                Zapłaciłeś i znalazłeś, wóz miał nawet dwa konie.

                A karczmarz poprosił o jakieś dokładniejsze określenie.
                Max:
                //Yyy… Nie. Bez przesady, podnoszenie stołu uznam, jeśli zrobi to dwoma rękoma, ale z tym zapaleniem i zniknięciem to już nie, zmień to na coś innego.//
                FD_God:
                ‐ Właśnie Krasnoludy by się nam tam przydały, jakby jakiś zwerbował to chętnie pozwoliłbym im zostać na dłużej.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #3293

                  avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                  //Właśnie podniósł dwoma. Sam nie chcę go zrobić zbyt OP. Głównie dlatego jest to farmer. Zmieniłem na zwykły wybuch. //

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #3294

                    avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                    ** Gdurb **
                    ‐ Ile za ten wóz z końmi? Chciałbym tylko wynająć.‐ Sprawdził porę dnia.

                    ** Tarn **
                    ‐ Danie dnia. Jeśli maci tu coś takiego. Jak nie to specjalność szefa kuchni.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #3295

                      avatar FD_God FD_God

                      ‐Potrzeba wam tam jakichś kowali czy płatnerzy skoro tacy ważni?

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #3296

                        avatar Rafael_Rexwent Rafael_Rexwent

                        Rafael

                        • ‐ Ano, ale równie intrygująca była twoja magiczna pantera * ‐ Rafael znów lekko się uśmiechnął po raz kolejny używając słowa “magia”. Ta nadnaturalna siła stanowiła podstawę świata i częściej się mówi magia, niż powietrze.
                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #3297

                          avatar Creepy_Family Creepy_Family

                          Podszedł do niego. Szczerze gdyby nawet go tutaj nie było i tak ruszyłby dalej, narzekając na swoje nieszczęście, bądź życie. Nic go tutaj nie trzymało.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #3298

                            avatar Kuba1001 Kuba1001

                            Max:
                            ‐ No nieźle, nieźle. Nadasz się. ‐ odparł, a po chwili wahania dodał: ‐ Ale za stół to mi musisz zapłacić.
                            Wiewiur:
                            ‐ Dla Ciebie to może być dwadzieścia złota za godzinę.

                            ‐ Mamy zupę, mięso i chleb, więc nie pie**ol i nie wymyślaj.
                            FD_God:
                            ‐ To też, ale gorzałkę robią pierwsza klasa. ‐ odparł i cmoknął z zadowoleniem. ‐ Również do obrony by się przydali, ich kusznicy i ciężka piechota potrafią narobić niezłego syfu swoim przeciwnikom.
                            Rafael:
                            ‐ Ją akurat zdobyłem, inny powiedzieliby, że nawet ukradłem.
                            Creepy:
                            Rzucił na Ciebie okiem spod kaptura, a po chwili poprawił miecz na plecach i wyszedł z miasta.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #3299

                              avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                              ‐A co, mało tu stołów macie!? Piniondz na biednym człowieku… Chwila, nadam się!? Kiedy ino stort?

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #3300

                                avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                                ** Gdurb **
                                ‐ Może być. Wziął ze sobą konia, i zaczął ładować towar na wóz. // Najwyżej się zadłuży. //

                                ** Tarn **
                                ‐ Chleb z zupą.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #3301

                                  avatar FD_God FD_God

                                  ‐Krasnoludy to nic tylko lubić, taka prawda. Rzecz jasna najlepiej ich nie mieć za wroga. Zgaduję, że też niezbyt pałają przyjaźnią w stosunku do zielonych?

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #3302

                                    avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                                    Alek
                                    ‐Jak takich nie masz, to zwykła wystarczy. ‐ Powiedział do sprzedawcy.

                                    Jayna
                                    Kontynuowała więc powrót do Gilgasz.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #3303

                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                      Max:
                                      ‐ Jak dasz pieniądze to pogadamy.
                                      Wiewiur:
                                      No i w końcu załadowałeś wszystko, ledwo dotrwałeś do wieczora.

                                      ‐ Trzy złota. ‐ odparł karczmarz.
                                      FD_God:
                                      ‐ Większość nie, ale podobno są tacy.
                                      Taczka:
                                      No i podał Ci ową zwykłą.

                                      I po chwili z zarośli wysypała się spora banda rabusiów. Z Twojej lewej pojawiły się Gobliny w łącznej liczbie trzech: Dwóch z łukami i jeden z włócznią i tarczą. Pozostali bandyci to Gnolle. Jeden, z tarczą i korbaczem, zastąpił Ci drogę z przodu, inny, zbrojny w dwuręczny topór, stanął za Tobą, a dwa pozostałe, każdy z mieczem i maczugą, ustawił się po prawej.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #3304

                                        avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                                        ** Gdurb **
                                        Podszedł do gościa co mu konie sprzedał, i zapytał ile jest mu winny.

                                        ** Tarn **
                                        Zapłacił, i czekał na posiłek.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #3305

                                          avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                                          ‐Panocku, jak ja bidny jok mysz… Ta… Ta… Kościelna! Tak! Mysz kościelna! Jam tak bidny.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy