Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Gilgasz.

Miasto Gilgasz.

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
5.4k Posty 8 Uczestników 27.6k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #3324

    avatar Kuba1001 Kuba1001

    Bóbr:
    //No niezbyt, ale idziesz z rozumowaniem w dobrym kierunku.//
    Ten atak zdołał już zablokować, a następnie wstał i zaatakował, przy okazji obficie brocząc krwią.
    FD_God:
    ‐ Mówi się, że mają swoją kulturę, tradycję i w ogóle, ale ci moi chyba jednak nie.
    Rafael:
    ‐ Ale wyciągnięcie jej z zimnych już palców Maga to inna sprawa, nieprawdaż?
    Wiewiur:
    Wieczór.

    Trafiłeś do “Mordowni,” owianej złą sławą karczmy, w której stołują się najróżniejsze męty Elarid.
    Max:
    ‐ A rysować umiesz? ‐ spytał, wyraźnie zrezygnowany.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #3325

      avatar Rafael_Rexwent Rafael_Rexwent

      Rafael

      • ‐ To już łup wojenny * ‐ uśmiechnął się Łak.
      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #3326

        avatar FD_God FD_God

        ‐Stolica kultury, ku*wa mać… Ciężko mi jakoś w to uwierzyć, gdy ich jedynym fundamentem jest walka.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #3327

          avatar Creepy_Family Creepy_Family

          Szedł od niego tylko kilka metrów, zbytnio się tym nie przejmując, tylko odrobinę przyspieszył, by go czasem nie zgubić.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #3328

            avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

            ** Gdurb **
            Był już trochę zmęczony, więc położył się spać.

            ** Tarn **
            Chodził, ze zgłoszeniem na wierzchu, i obserwował, czy ktoś się nie zainteresował.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #3329

              avatar maxmaxi123 maxmaxi123

              ‐Coś tam łumiem. Mogem machnoć łabondka. Po co w ogóle te papiry?

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #3330

                avatar Konto usunięte Konto usunięte

                // Czyli Drowek.//

                Jego cios też spróbował zablokować, jeśli mu się udało kopnął go w brzuch i wymierzył cios mieczem w jego klatkę piersiową.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #3331

                  avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                  Alek
                  Obejrzał ją dokładnie z każdej strony.
                  ‐Ile za nią chcesz? ‐ Zapytał się.

                  Jayna
                  ‐Nie mam dla was niczego do oddania. ‐ Zrobiła krok do tyłu, jednak dopiero po chwili zrozumiała, że otoczyli ją z każdej strony.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #3332

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    Rafael:
                    ‐ Tak też można powiedzieć.
                    FD_God:
                    ‐ Wystarczy ich bliżej poznać.
                    Creepy:
                    ‐ Walczyłeś kiedyś? ‐ rzucił jakby od niechcenia.
                    Wiewiur:
                    No i zasnąłeś.

                    Kim takim zainteresowali się wszyscy, zbytnio nie pasowałeś do lokalnego otoczenia złożonego z płatnych, zawodowych i seryjnych morderców, najemników, zabójców, renegatów i tym podobnych.
                    Max:
                    ‐ Jest to tak zwana umowa. Podpisanie jej oznacza, że akceptujesz warunki, które Ci wcześniej postawiłem.
                    Bóbr:
                    Niestety, po kopnięciu skulił się i taki cios był niemożliwy do wykonania.
                    Taczka:
                    ‐ Trzydzieści złota.

                    W odpowiedzi całość zaśmiała się i jeden z Gnolli stojących z boku ruszył w Twoim kierunku.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #3333

                      avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                      ** Gdurb **
                      I tak spał. Jeśli wszystko poszło dobrze, to wstał

                      ** Tarn **
                      Usiadł gdzieś w jakimś miejscu. Może ludzie ze zgłoszenia sami do niego podejdą?

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #3334

                        avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                        ‐No to Akcept. Kiedy i gdzie zaczunć mom?

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #3335

                          avatar FD_God FD_God

                          ‐Podziękuję za taką propozycję.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #3336

                            avatar Konto usunięte Konto usunięte

                            W takim razie zamachnął się na jego głowę.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #3337

                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                              Bóbr:
                              Twoje cięcie może i nie oddzieliło jej od reszty ciała, ale i tak przeciwnik padł na ziemię w kałuży krwi.
                              FD_God:
                              ‐ Jak rozumiem masz jakieś niesnaski z Orkami?
                              Max:
                              ‐ Zaczniesz od jutra.
                              Wiewiur:
                              No i wstałeś.

                              Jak na razie tylko Ci się przyglądają.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #3338

                                avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                                ‐Ej no. Nie bądź Pan taki. Jom gotów już.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #3339

                                  avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                                  ** Gdurb **
                                  No i czekał przez jakiś czas na klientów.

                                  ** Tarn **
                                  Czekał dalej. Jeśli dalej nikt się nim nie zainteresuj, to zacznie się ludzi pytać.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #3340

                                    avatar Konto usunięte Konto usunięte

                                    ‐ Cholera… ‐ Będąc pewny że ukatrupił zamachowca przyjrzał się jego twarzy

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #3341

                                      avatar FD_God FD_God

                                      ‐Można to tak delikatnie ująć, zrobienie takiej roboty za darmo chyba klarownie wyjaśnia mój stosunek do nich.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #3342

                                        avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                                        Alek
                                        ‐Nie chcę mi się dzisiaj targować, więc trzymaj. ‐ Podał sprzedawcy worek z około trzydziestoma monetami i poszedł do tablicy ogłoszeń, zerwał zlecenie na zabójstwo i sprawdził kogo musi głowę musi zdobyć.

                                        Jayna
                                        ‐Nie zbliżaj się do mnie ty przerośnięty szczurze! ‐ Krzyknęła do jednego z Gnolli.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #3343

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          Max:
                                          ‐ To jest rozkaz. A Ty masz rozkazy wykonywać.
                                          Wiewiur:
                                          Jak na razie brak takowych.

                                          W takim razie pora na pytania.
                                          Bóbr:
                                          Taka jak wcześniej, czyli twarzy typowego mieszczanina, zwykła i nijaka.
                                          FD_God:
                                          Skinął głową i zajął się piwem, wiedząc, że to raczej drażliwy temat, a więc nie naciskał.
                                          Taczka:
                                          Kapitan jakiegoś okrętu był w sam raz. Dowodził niejaką galerą “Czarny Jastrząb.”

                                          Na ten okrzyk na jego szpetnej mordzie pojawił się wyraz zdziwienia, choć po chwili zaśmiał się, tak jak pozostali.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy