Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Gilgasz.

Miasto Gilgasz.

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
5.4k Posty 8 Uczestników 27.6k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #3467

    avatar Creepy_Family Creepy_Family

    ‐ Da. Ale przynajmniej nie będę narzekał na brak rozrywki. W razie czego ci pomogę, jeżeli będziesz chciał oczywiście.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #3468

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      Creepy:
      ‐ Wolę, żebyś mi się przypadkiem nie nawinął na miecz.
      FD_God:
      I czekasz, widać, że szlachta lubi się wyspać.
      Angel:
      Znalazł i to, i to, bowiem karczm było wiele, a tablica ogłoszeń tuż obok wejścia, pozostaje wybrać coś, co mu bardziej odpowiadało.
      Wiewiur:
      //Yhym, omijaj klientów, omijaj.//
      Nikogo.

      ‐ A kim jesteś? Na kupca ani szlachcica nie wyglądasz.
      Max:
      ‐ A jaki chcesz?

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #3469

        avatar FD_God FD_God

        Lepiej, żeby on wstał i czekał na nich, niż żeby to oni wstali i czekali na niego. O tej porze to pewnie i tak nie ma nic lepszego do roboty.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #3470

          avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

          ** Gdurb **
          Wrócił więc do tegoż bogatego szlachcica.
          ‐Witam. Jestem kowalem, mieszkającym pobliżu. Ostatnio coś krucho u mnie ze zleceniami, to może wykonałbym coś dla pana, a pan by mnie zareklamował? Jeśli ludzi zacznie przybywać, zrobię dla pana za pół darmo.

          ** Tarn **
          ‐ Ciekawe kim jeszcze trzeba być by móc się spotkać z waszym panem? Taka jedna osoba chciała bym mu coś przekazał.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #3471

            avatar maxmaxi123 maxmaxi123

            ‐Toki gdzie się śpi. Oczywiste to. Jokie jesce mocie, że pytacie joki?

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #3472

              avatar Angel_Kubixarius Angel_Kubixarius

              Kubix zerknął na tablicę ogłoszeń by zobaczyc czy kryje się tam coś interesującego dla niego do roboty.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #3473

                avatar Kuba1001 Kuba1001

                Angel:
                Cóż, różni ludzie różnie definiują słowo “ciekawe,” więc…
                Max:
                ‐ Mamy pokoje dla jednej osoby, zarezerwowane dla oficerów, dwuosobowe dla podoficerów i trzyosobowe, czteroosobowe oraz pięcioosobowe dla zwykłych szeregowców. ‐ uściślił kwatermistrz.
                Wiewiur:
                ‐ Wyglądam jakby potrzebował mie… ‐ powiedział, ale nie dokończył, zamiast tego uśmiechnął się. ‐ Tak się jednak składa, że potrzeba mi sporo broni, hełmów, tarcz i pancerzy dla moich żołnierzy. Czy to nie problem?

                ‐ To się wynoś i każ mu pofatygować się osobiście.
                FD_God:
                Co racja, to racja. Niemniej, czekanie opłaciło się, gdy usłyszałeś ciężkie kroki szlachcica, który dopiero co schodził na dół, przypinając miecz do pasa.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #3474

                  avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                  ** Gdurb **
                  ‐ Nie, o ile nie będę robił tego za darmo, to bardzo chętnie.

                  ** Tarn **
                  ‐ Przeszkadza wam w czymś fakt, iż ja mam tam wejść? Nie jestem dostatecznie bogaty?‐ Mówiąc to, sprawdzał czy nie ma jakiś innych wejść. Może z tej pozycji to trudne, ale zawsze mógł dojrzeć jakąś ścieżkę, albo coś. Sprawdził też, czy nie ma jakiś strażników w pobliżu.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #3475

                    avatar Angel_Kubixarius Angel_Kubixarius

                    Moja definicja slowa ciekawe jest coś co byłoby dobrze płatne lub dla kogoś wplywowego, najlepiej oba na raz.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #3476

                      avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                      ‐Odpowiadjąc na poprzednie pytanie, taki dla… Ofcerów? Dobrz wymówił?

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #3477

                        avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                        Alek
                        ‐Ile płacę?

                        Jayna
                        ‐Poprowadzisz? ‐ Zapytała się ‐ Bo tak trochę nie wiem w którą stronę mam iść.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #3478

                          avatar FD_God FD_God

                          No to poczekał, aż się do niego przysiądzie oraz jak dołączy do nich drugi szlachcic.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #3479

                            avatar Kuba1001 Kuba1001

                            Wiewiur:
                            ‐ Złota mi nie brakuje.

                            Na chwilę obecną widziałeś tylko tych dwóch strażników i jedne drzwi, ale było wiele okien i z pewnością nie tylko na froncie wieży.
                            Angel:
                            Najlepiej płatne zadanie oferował niejaki Camelaine, kupiec, który podróżował z Gilgasz do Dekapolis. Zadanie opiewało na ochronę jego i jego towarów w drodze do Dekapolis oraz w drodze powrotnej. Oferował gwarantowane pięćset sztuk złota, a więcej, zależnie od tego, jak spisze się dany najemnik i jak pójdzie mu handel.
                            Max:
                            ‐ Czyli chcesz pokój dla oficera?
                            FD_God:
                            Najpierw to on zamówił solidne śniadanie i porcję piwa, a dopiero później dosiadł się do Ciebie i powitał Cię.
                            Taczka:
                            ‐ Zależy ile wypijesz, tutaj płaci się dwie sztuki złota za każdy wypity kieliszek.

                            Skinął głową i ruszył w stronę miasta.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #3480

                              avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                              ‐Nio.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #3481

                                avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                                Gdurb
                                ‐ To można więcej szczegółów? Chyba, że potrzebuje Pan czasu, to mógłbym Panu pokazać, gdzie mógłby Pan wywiesić kartkę z zamówieniem.

                                Tarn
                                // pssst, on jeszcze coś do nich powiedział //

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #3482

                                  avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                                  Kuba1001 pisze:
                                  Angel:
                                  Najlepiej płatne zadanie oferował niejaki Camelaine, kupiec, który podróżował z Gilgasz do Dekapolis. Zadanie opiewało na ochronę jego i jego towarów w drodze do Dekapolis oraz w drodze powrotnej. Oferował gwarantowane pięćset sztuk złota, a więcej, zależnie od tego, jak spisze się dany najemnik i jak pójdzie mu handel.

                                  //Czepiasz się, że nie wziął tego ogłoszenia, czy to inne?

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #3483

                                    avatar FD_God FD_God

                                    ‐Drugi lubi pospać czy dłużej się przebiera?‐ Zapytał żartobliwie.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #3484

                                      avatar Creepy_Family Creepy_Family

                                      ‐ Ajajaj! Taki ślepy i głupi to ja jeszcze nie jestem. Przynajmniej tak mi się wydaje

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #3485

                                        avatar Angel_Kubixarius Angel_Kubixarius

                                        Wział ogłoszenie i zaczął szukać na nim jakies konkrety nt. tego kupca…

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #3486

                                          avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                                          Alek
                                          ‐Drogo, ale no dobra. ‐ Wziął wódkę i kieliszek, i poszedł do jakiegokolwiek wolnego stolika. Ściągnął maskę i wypił pierwszego, potem drugiego, trzeciego, dziesiątego i pił tak, dopóki nie opróżnił całej, nie zasnął lub doszczętnie nie wypaliło mu gardła.
                                          Jayna
                                          Szła za Rodo.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy