Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Gilgasz.

Miasto Gilgasz.

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
5.4k Posty 8 Uczestników 27.6k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #4174

    avatar Kuba1001 Kuba1001

    Max:
    Twój miecz wszedł w jego słomiany łeb jak w masło, a więc chyba wygrałeś.
    Rafael:
    //Nie rób sobie jaj, dobres?//
    Vader:
    Udało się, ale nie oznacza to, że nie próbują.

    Udało się, obudziłeś się wieczorem.
    Taczka:
    ‐ Mogę, ale nie od razu i bez jakiejś konkretnej przyczyny. ‐ odparł, przyglądając Ci się.

    Tak jak mówił Hobbit, były tam szafki, a na nich składniki i produkty alchemiczne, z tym, że w znacznie większej ilości niż na sklepowej wystawie. No i wszystkie opatrzono nazwą i dokładnie skatalogowano.
    Wiewiur:
    Nijak, a dwóch strażników chwyciło Cię i wykręciło ręce za plecami, prowadząc do lochu. Reszta gwardzistów, których posłano do walki z Tobą, także ruszyła, w charakterze obstawy, gdybyś spróbował czegoś głupiego.

    ‐ Jest możliwe, ale bardziej chodzi o naprawę broni, niż samo jej wytwarzanie. No i o walkę, bo po drodze roi się od piratów, a na miejscu od potworów i dzikich tubylców.

    Udało się, dostał w okolice mostka, ale podobnie strzała odbiła się od niego.Wtedy też zrzucił płaszcz i kaptur, a to wiele wyjaśniło: O ile ciało poniżej pasa miał raczej normalne, to wyżej już niekoniecznie. Tak, twarz była ludzka, zwykła do bólu, lecz ręce już nie: Lewa była o wiele bardziej umięśniona, niż mogłeś się spodziewać po człowieku, drugiej zaś nie było wcale, zamiast niej były monstrualne szczypce, niczym u wielkiego kraba. Do tego z ich środka sączyła się ta sama substancja, którą zauważyłeś wcześniej, a więc to nią związał Twojego kompana, jakoś nią strzelając z tych szczypiec. No i pancerz: Prawie cały plecy i większość klatki piersiowej porastał mu pancerz, ponownie podobny do tego, jaki mają kraby.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #4175

      avatar maxmaxi123 maxmaxi123

      Jest! Jego pierwsze zwycięstwo! No, to teraz trudniejszy przeciwnik. Jest ktoś jeszcze na widoku?

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #4176

        avatar Vader0PL Vader0PL

        Severus
        Wyszedł z kajuty.

        Dyniarz
        A więc sam ich magią ostrzeliwał.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #4177

          avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

          Gdurb
          ‐ Kiedy wyruszamy? Chciałbym wiedzieć ile mam czasu.

          Tarn
          ‐ Nawet jednej osoby nie wyślecie aby sprawdzić kto chciał Was zabić? Coś mi mówi że pojawi się więcej takich jak ja i oni chyba będą lepsi.

          Troyus
          Chwycił więc jedną strzałę z kołczanu i próbował nią rzucić tak by trafić go w jakąś miękką część. Kiedy już rzucił, natychmiast pobiegł po miecz by mieć z nim jakieś szanse.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #4178

            avatar Kuba1001 Kuba1001

            Max:
            Akurat wyszła grupa trzech strażników, w tym Drakonid. Smoczy Człowiek zaczął pojedynkować się z dwoma ludźmi na raz i dość szybko wygrał, acz drugi wojak równie prędko postanowił wziąć rewanż. Drugi sobie odpuścił, więc może mieć chęć na walkę z Tobą.
            Vader:
            Magia też swój zasięg miała, więc kilku zabiłeś, a później zdołali się ukryć.

            Udało się. Pokład był właściwie pusty, marynarze zapewne korzystali z uroków karczm i innych przybytków w Gilgasz, tudzież odsypiali u siebie te eskapady.
            Wiewiur:
            ‐ Dziś wieczorem kończymy przygotowania, aby wypłynąć jutro z samego ranka.

            ‐ Zamilcz. ‐ mruknął gwardzista.
            ‐ Wyślemy, a Ty poczekasz w tym czasie tutaj. ‐ dodał inny.
            Po chwili wprowadzili Cię do lochu, czyli małej klitki szerokiej na trzy metry, wysokiej na dwa. Poza garścią śmierdzącego siana w rogu nic tam nie było. Strażnik wrzucił Cię do środka i zatrzasnął na kilka zasuw masywne, drewniane drzwi. Później wszyscy odeszli lub też część z nich.

            Rzucenie strzałą nie jest tak efektywne jak strzelenie z łuku, więc tylko go zadrapałeś. Aby dobiec do niego musiałeś go ominąć, ale nie udało się, gdyż chwycił Cię swą wielką łapą i uniósł w górę.
            ‐ Czego ode mnie chcecie?! ‐ warknął, kierując pytanie do Was obydwu, bo patrzył to na Ciebie, to na Sancza.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #4179

              avatar Vader0PL Vader0PL

              Severus
              Skierował się na dziób.

              Dyniarz
              Odjechał. Niech to będzie ostrzeżenie.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #4180

                avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                ‐ Ty! Co przegrał z kretojeb*ą! Ho no na wolkę!

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #4181

                  avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                  Gdurb
                  ‐ Chyba zdążę.‐ Po czym zeskoczył na ląd i ruszył do swojej kuźni.

                  [bTarn[/b
                  Ciekawe czy Ci strażnicy wiedzą o jaką karczmę mu chodzi. No nic, usiadł sobie gdzieś w rogu i próbował zasnąć.

                  Troyus
                  ‐ No bo za Ciebie nagroda je, a my takie bez grosza więc zarobić chcielim. A Pan co takiego robi że nagrodę wyznaczyli, hę?

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #4182

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    Max:
                    //Krerojebca? Co…?//
                    Wzruszył ramionami i wziął miecz oraz tarczę, aby do Ciebie dołączyć. Ustawił się w pozycji obronnej i zaczekał na Twój ruch.
                    Vader:
                    Odjechałeś więc.
                    //Jeśli udałeś się do ruin domostwa to możesz tam od razu zacząć.//

                    Trafiłeś tam bez problemu, choć i w tym miejscu pustki.
                    Wiewiur:
                    ‐ Pewnie wyznaczyli za mnie nagrodę, bo jestem… Inny. ‐ odparł, wskazując na swoje deformacje.

                    Nie dało się, odór i wilgoć w tym przeszkadzały.

                    Udało Ci się do niej trafić bez problemów.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #4183

                      avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                      //Ajć. Miało być kreto.//
                      Ten, niewiele myśląc zaczął dziką szarżę z orężem.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #4184

                        avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                        Gdurb
                        Jest tutaj coś co mógłby wziąć normalnie bez wynajmowania jakiegoś powozu czy coś?

                        Tarn
                        Z czego zbudowana jest ściana?

                        **Troyus[/b
                        ‐ Czyliś nie jest Pan zły? Czyli jak się Pana zabije to nie będzie się bohaterem? A, to słabo. Puść mnie Pan, pujdziemy sobie i znajdziemy inne zlecenie. Po za tym kto to tak Pana pokiereszował?

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #4185

                          avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                          Alek
                          ‐Jakiej przyczyny?

                          Bredan
                          Rozejrzał się za uzdrawiającymi składnikami.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #4186

                            avatar Rafael_Rexwent Rafael_Rexwent

                            Aver
                            Mężczyzna jeszcze przez chwilę obserwował okręty po czym stwierdził, że wypada zająć się zadaniem.

                            • ‐ Aby życie miało smaka ‐ raz krążownik, raz fregata.* ‐ Mruknął pogodnie pod nosem i poszedł szukać okrętów Cesarstwa. A konkretniej to tego właściwego.
                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #4187

                              avatar Vader0PL Vader0PL

                              Severus
                              A jak widok na morze?

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #4188

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                Vader:
                                Wspaniały, jak zwykle.
                                Rafael:
                                Określenie, który jest właściwy, jest dość trudne, ale tych noszących banderę tego państwa było ledwie dziesięć, z czego połowa to zwykłe statki handlowe.
                                Max:
                                //Kretojebca? Dla mnie tak samo bez sensu :V//
                                Odskoczył, a Twoja bezmyślna szarża nie trafiła w nic poza powietrzem.
                                Taczka:
                                ‐ To nie jest rejs do Hunder i z powrotem. Płyniemy do Archipelagu Sztormu, tam każdy musi się nam na coś przydać.

                                Tych chyba było najwięcej, bo i takich mikstur się najwięcej produkuje, bo i wzięcie mają lepsze od jakichkolwiek innych.
                                Wiewiur:
                                Byłoby dziwnie, gdyby nie z kamienia. Och, faktycznie: Z kamienia.

                                Zależy co ma dokładnie na myśli, bo takich przedmiotów jest sporo.

                                ‐ Jeśli chcecie posłuchać to będziecie musieli zostać, to materiał na dłuższą historię. ‐ odparł, puszczając Cię, acz z szczypcami w gotowości do walki.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #4189

                                  avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                                  //Wcześniej się zapytał, czy sypiają z kretami, nie?//
                                  Szybko jest, skurczybyk. Ponawia szarżę, ale tym razem od dołu.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #4190

                                    avatar Vader0PL Vader0PL

                                    To przy nim w końcu też może odpoczać.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #4191

                                      avatar Rafael_Rexwent Rafael_Rexwent

                                      Spróbował sobie przypomnieć, czy ten kto dawał mu list wspominał o klasie bądź nazwie jednostki, którą mieli płynąć.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #4192

                                        avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                                        Alek
                                        ‐Tak jak mówiłem, mogę walczyć z każdym, a do tego moja maska pozwala mi widzieć dusze przez ściany.

                                        Bredan
                                        Zapisał sobie w głowie wygląd składników oraz nazwy, jeśli były. (10 typów składników.)
                                        Poszedł do Hobbita i wskazał mu, które chce kupić.
                                        ‐Każdego daj dosyć dużo.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #4193

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          Max:
                                          //Ale Ty walczysz z zwykłym człowiekiem, a nie Drakonidem ;‐;
                                          I jak wygląda szarża od dołu?//
                                          Vader:
                                          Szło dobrze przez kilka godzin, dopóki wszyscy się nie zebrali, przez co trzeba w końcu ruszać.
                                          Rafael:
                                          Wspominał o dużym okręcie wojennym i chyba tylko jeden spełniał te warunki. Oczywiście, mowa o okręcie Cesarstwa.
                                          Taczka:
                                          ‐ Dusze przez ściany? ‐ powtórzył, po trosze nie wiedząc o co chodzi, a także wątpiąc, że taka umiejętność jest możliwa.

                                          Pokiwał głową i przez blisko dziesięć minut zbierał wszystko, odważał i pakował, aby w końcu wręczyć Ci drewniane pudełko, w którym to znalazły się wszystkie składniki.
                                          ‐ To będzie łącznie czterdzieści pięć złota.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy