Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Gilgasz.

Miasto Gilgasz.

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
5.4k Posty 8 Uczestników 27.6k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #4315

    avatar maxmaxi123 maxmaxi123

    //Bob budowniczy, damy radę!
    Ja się nie znam na farmerstwie, a gram niby chłopem.//
    Romanow
    Czekał więc na towarzysza. Kiedy już by przybył,dobyłby więc swojej szpady. Może to nie była szpada, ale to słowo brzmiało dla niego mądrze.
    ‐ Em ghard! Broń się przed Romanowem z Lichajczy!

    Hyun
    ‐ Hyun.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #4316

      avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

      ‐ Zamierzamy się dopominać już teraz, czy jak odbijemy od brzegu?

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #4317

        avatar Kazute Kazute

        ‐ Eiss Ferrun. Skrytobójca.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #4318

          avatar Vader0PL Vader0PL

          ‐Raczej jak odbijemy.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #4319

            avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

            Alek
            Przystanął sobie na rufie i oglądał morze, czy coś.

            Bredan
            Od razu, kiedy wrócił, zajął się robieniem eliksiru według wzoru podanego w książce.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #4320

              avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

              Vader0PL pisze:‐Raczej jak odbijemy.

              //to do mnie?

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #4321

                avatar Rafael_Rexwent Rafael_Rexwent

                Aver (Ekspedycja):
                ‐ Miło mi was poznać. Mam nadzieję na owocną współpracę. ‐ Stwierdził zaraz po usłyszeniu imion wszystkich jego przyszłych kompanów. Oby to tylko nie byli jacyś mrukowie co to dopiero co wyszli z jakieś jaskini do cywilizacji.
                Zaraz…

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #4322

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  Max:
                  Mina trochę Ci zrzedła, gdy zdałeś sobie sprawę, że jest od Ciebie znacznie wyższy, cięższy, lepiej zbudowany i ogółem większy, ale po zobaczeniu jego oręża, czyli długiego, drewnianego kija, szanse na zwycięstwo wróciły.

                  Taczka:
                  Morze, ocean… Jak zwał tak zwał, grunt że świetnie wygląda.

                  Samo przerobienie składników na gotową miksturę nie było trudne, gorzej że musisz to teraz warzyć przez przynajmniej tydzień, a im dłużej, tym zaklęcie jest mocniejsze. Choć oczywiste, że lepiej nie przesadzać, aby zamiast człowieka o kamiennej skórze nie stać się nieruchomą, kamienną rzeźbą, prawda?

                  Wiewiur:
                  ‐ Mogę Cię zaprowadzić. ‐ odparł zapytany marynarz.

                  Tym sposobem zakończyłeś swój pobyt w tej wieży, to zlecenie i ogółem jakiś etap w życiu.

                  ‐ Skoro tak stawiasz sprawę… Nie, nigdy nie próbowałem.

                  Ekspedycja:
                  Bulwa:
                  Nikt się tym nie przejął, ogółem mają Cię w dupie, bo nigdzie nie popłyniesz bez zaopatrzeniowca i okrętu eskorty. A jeśli już to najpewniej zbierzesz łomot od praktycznie całej załogi i członków ekspedycji na pokładzie. No i fakt, że ktoś już zarządził, że wypływacie jutro w południe też miał na znaczeniu. Chyba.
                  Abby:
                  //Tak, bo pomyliłaś odbicie od brzegu z dobiciem do brzegu.//
                  ‐ Może pozwolą nam skoczyć do jakiejś kortowej karczmy na kilka głębszych? Jeszcze zdążymy.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #4323

                    avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                    Gdurb
                    ‐ Dobra.

                    Tarn
                    Teraz pora na… Kolejne zlecenie! Tylko żeby było jakieś spokojniejsze… Skierował więc swe kroki w stronę tablicy z ogłoszeniami.

                    Troyus
                    ‐ A nikogo takiego na swej drodze nie spotkałeś? I jakie masz plany na dalsze życie?

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #4324

                      avatar bulorwas bulorwas

                      ‐Debil ze mnie.
                      Uświadomił sobie na głos szukają swojej kajuty.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #4325

                        avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                        Romanow
                        ‐ Od cego zaczynamy?
                        Spytał już spokojniej, zupełnie, jakby tę poprzednią kwestię, wypowiedział pod wpływem jakiegoś transu.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #4326

                          avatar Kazute Kazute

                          ‐ Też mam nadzieję na dobrą współpracę, Averze ‐ odparła i odwróciła się tyłem do reszty, by móc sobie pooglądać wodę z oddali.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #4327

                            avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                            Alek
                            No i stał, póki ktoś go nie zaczepił albo nie zrobiło się tak późno, żeby pójść spać.

                            Bredan
                            No to zostawił, żeby się warzyło.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #4328

                              avatar Vader0PL Vader0PL

                              Abbei_The_Toy_Maker pisze://to do mnie?

                              //Tak
                              Sam… ten no… poszukał swojego miejsca do noclegu.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #4329

                                avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

                                //nie wiem, moja postać jest alkoholikiem i ma prawo popełniać błędy.
                                ‐ Jesteś bardziej przekonywujący. ‐ Zażartował.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #4330

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  Max:
                                  ‐ Najpierw pokaż, co potrafisz. ‐ odparł, opierając kij o ziemię i przybierając pozycję obronną.
                                  Taczka:
                                  Trochę to potrwa, tak więc czym zajmiesz się teraz?

                                  Głośny dzwonek z kambuza przerwał Ci odpoczynek.
                                  Wiewiur:
                                  Marynarz zaprowadził Cię do kajuty, gdzie to miałeś spory problem, gdyż była ona całkiem wygodna i przestronna, ale dla Hobbita lub Krasnoluda, nie dla człowieka, a tym bardziej Minotaura, toteż możesz mieć problem… Tak czy inaczej, nim mogłeś zgłosić komukolwiek swoje obiekcje, zadzwonił dzwonek z kambuza, wzywający na kolację.

                                  Dotarłeś tam bez problemu, a w Gilgasz, jak to w Gilgasz, pełno było różnorakich ogłoszeń, wystarczy wybrać jakieś konkretne.

                                  ‐ Nie spotkałem. ‐ powiedział i dobrą chwilę minęło, nim wyznał: ‐ Nie wiem… Naprawdę, nie wiem. Najpewniej będę włóczyć się tak długo, dopóki jakiś łowca potworów, Paladyn czy ktokolwiek inny mnie nie zgładzi.

                                  Ekspedycja:

                                  Kazaute:
                                  Ocean… Niby nic niezwykłego, ale i tak wyglądał wspaniale, zwłaszcza gdy nie widuje się go codziennie.
                                  Abby:
                                  ‐ No to idziemy czy nie?
                                  Vader:
                                  Twoja kajuta była niedaleko tej kapitańskiej.
                                  Bulwa:
                                  W sumie nie było to trudne, była na wprost koła sterowego, nawet nad drzwiami wyryto słowo “kapitan,” aby nikt nie miał wątpliwości do kogo należy.
                                  Reszta:
                                  //🙂//

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #4331

                                    avatar bulorwas bulorwas

                                    Wszedł do środka i rozejrzał się po niej.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #4332

                                      avatar Vader0PL Vader0PL

                                      Tam też zagościł.
                                      /// 🙂

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #4333

                                        avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                                        Gdubr
                                        Więc wysedł z kajuty, licząc że pomieszczenie jadalne będzie lepiej dostosowane…

                                        Tarn
                                        Jakieś szybkie i w miarę łatwe zleconko, byleby miał za co jeść.

                                        Troyus
                                        ‐ Ty, a może by my razem sobie podróżowali, co?

                                        Sh’arghaan
                                        //Jeśli jeszcze mnie nie wyrzuciłeś z ekspedycji :v //
                                        Stał i czekał aż coś się ciekawego zadzieje, w sumie to może też spróbować przysłuchiwać się rozmowie marynarzy, zawsze to jakaś rozrywka…

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #4334

                                          avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                                          Romanow
                                          Zaczął więc obsesyjnie i byle jak machać swoja bronią, aż do zmęczenia, lub przerwania.

                                          //Hyun nie robi nic ciekawego, więc po co mam nim pisać? Tym bardziej, że napisałbym, że dalej robił to samo, to jest, podpierał ścianę na uboczu.//

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy