Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Ur

Miasto Ur

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
3.9k Posty 5 Uczestników 33.8k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • TaczkajestcoolT Niedostępny
    TaczkajestcoolT Niedostępny
    Taczkajestcool Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #3778

    -Naprawdę nie ma już żadnej możliwości, żeby zapobiec tej wojnie?

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #3779

      - Jeśli obie strony dążą do konfliktu? Nie. Ani ja, ani pozostali Lordowie nie zgodzimy się na taką potwarz jaką są warunki pokoju wysłane z Minteled. A oni nie odpuszczą jeśli tych żądań nie spełnimy. Nie martw się, od tej pory nie opuścisz już Ur, będziemy tu bezpieczni, cokolwiek by się nie stało… Niegdyś moja ojczyzna była potęgą. I ja sprawię, że znów nią będzie. Znów wielkie, dumne i potężne Ur będzie władać całym Nirgaldem i dyktować warunki choćby i samemu Cesarstwu. Nie ukrywam, że moment na wojnę nadarzył się idealnie, bo tamci się nie wmieszają, a mogliby mieć powód. Nie wiem czy wiesz, ale Minteled nie powstało samo z siebie. To miasto, a później państwo, zostało powołane przez Cesarza i możnych z Verden, aby być dla nich pierwszą linią obrony przed zakusami moich przodków. Kiedyś bowiem, za czasów Akheshera Wielkiego, zwanego Złotym Magiem, Sułtanat Ur w wielkiej wojnie rzucił niemal na kolana całe Verden.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • TaczkajestcoolT Niedostępny
        TaczkajestcoolT Niedostępny
        Taczkajestcool Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #3780

        -Ale ty nie będziesz brać udziału w bitwach, prawda? - Spytała zmartwiona.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #3781

          - Oczywiście, że nie. Moje miejsce, jest tutaj, gdzie moje talenty przydadzą się najbardziej. Zresztą, to byłoby niebezpieczne i nieodpowiedzialne. Poza tym chcę i muszę zostać tu z tobą.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • TaczkajestcoolT Niedostępny
            TaczkajestcoolT Niedostępny
            Taczkajestcool Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #3782

            -To dobrze… - Uśmiechnęła się z ulgą.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #3783

              - Czy jest jeszcze coś o czym chcesz mi powiedzieć?

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • TaczkajestcoolT Niedostępny
                TaczkajestcoolT Niedostępny
                Taczkajestcool Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #3784

                -Raczej nie.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #3785

                  Skinął głową. Zamyślił się na chwilę, jakby zastanawiał się, czy powinien ci coś powiedzieć, ale chyba zrezygnował.
                  - Idź odpocząć, musisz być zmęczona po tym wszystkim. Chyba że masz jeszcze jakieś pytania.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • TaczkajestcoolT Niedostępny
                    TaczkajestcoolT Niedostępny
                    Taczkajestcool Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #3786

                    -Cóż, podróż była męcząca, więc chętnie się zdrzemnę… - Przytuliła się do Zimtarry jeszcze raz i poszła do pokoju się zdrzemnąć.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • VaderV Niedostępny
                      VaderV Niedostępny
                      Vader ŻBŻP
                      odpowiedział Kubeł1001 o ostatnio edytowany przez
                      #3787

                      @Kubeł1001 napisał w Miasto Ur:

                      • A na co pół? Reszty nikt pewnie nie kupi, ja sam nie przepadam i zgnije, tak jak połowa zapłaty. Mogę sprzedać coś mniejszego, za odpowiednio mniejszą cenę.

                      Ork, niepewny czy powinien iść tam z tobą, czy zostać, uznał, że lepiej jednak iść tam, gdzie szykuje się bitka, więc wkroczyliście tam razem. W środku czekało dziesięciu najemników plus Goblin, który werbował was wszystkich do ochrony Smoka.

                      Ozel “Ślepiec” Golton
                      - Ktoś chętny zawsze się znajdzie - odparł. - Co do zapłaty, to i tak zapłacę za całość. Nie lubię marnować jedzenia ze swojej strony.

                      Drumen “Ogórek” al-Malik
                      - Można stwierdzić, że odnosimy coraz to większe sukcesy - zwrócił się bezpośrednio do Goblina. - Wygrała dedukcja, jak i oczywistość tego, co ma teraz miejsce.

                      Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
                      V.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #3788

                        Taczka:
                        - Właściwie to miałbym do ciebie jedną prośbę, ale to może zaczekać. - powiedział z ciepłym uśmiechem i wstał, odchodząc do swoich spraw, więc widocznie nie było to nic istotnego. Drzemka to mało powiedziane, solidnie się wyspałaś, wstając na krótko przed południem następnego dnia.
                        Vader:
                        - No dobra, niech będzie. - odparł i przekazał zamówienie dalej. Po kilkunastu minutach dostałeś posiłek, który na logikę był ostatnim, jakiego mógłbyś się tu spodziewać, bo ryba na pustyni wydawała się rzadkością i rarytasem dla bogaczy. Na szczęście piaskowe rekiny mają głęboko gdzieś coś takiego jak logika i dzięki temu możesz spróbować filetu z jakimiś warzywami i chlebem.

                        Popatrzył na ciebie widocznie zdziwiony, ale po chwili odzyskał rezon.
                        - Co ty mnie tu pierdolisz, hę? Nie dla główkowania was zwerbowałem, patałachy! Wracać no na miejsce i stać na warcie, raz!

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • TaczkajestcoolT Niedostępny
                          TaczkajestcoolT Niedostępny
                          Taczkajestcool Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #3789

                          Poszła więc poszukać Zimtarry, bo ciekawiło ją, co wcześniej od niej chciał.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #3790

                            Znalazłaś go przechadzającego się samotnie po ogrodzie. Ogród. W Verden coś tak powszedniego, jak zieleń ogółem, że nie zwracałaś na to nigdy szczególnej uwagi. A tutaj? Symbol potęgi i majętności, sprowadzenie roślin na do tego pustynnego miasta z odległych zakątków Elarid to jedno, ale pielęgnowanie ich i przede wszystkim podlewanie mogło kosztować małą fortunę, stąd na ogrody pozwolić sobie mogli jedynie bogaci.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • TaczkajestcoolT Niedostępny
                              TaczkajestcoolT Niedostępny
                              Taczkajestcool Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #3791

                              Na przywitanie przytuliła się do Zimtarry od tyłu obejmując go wokół szyi.
                              -Podoba mi się ten ogród…

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #3792

                                - Prawdziwy kwiat pustyni. - odparł, odwracając się do ciebie. - Podobnie jak ty. Chciałbym ci jeszcze raz podziękować za pomoc w pertraktacjach. Zrobiliśmy wszystko, aby ta wojna nie wybuchła…

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • VaderV Niedostępny
                                  VaderV Niedostępny
                                  Vader ŻBŻP
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #3793

                                  Ozel “Ślepiec” Golton
                                  Nie takie rarytasy można było odnaleźć w całym tym świecie. Jeżeli ma się kontakt z magią, bestiami i tyloma rasami, to nawet ryba w piasku może przestać zaskakiwać. Zwłaszcza, jeżeli otwarto się na uwierzenie we wszystko, co się zobaczy. Zabrał się za posiłek.

                                  Drumen “Ogórek” al-Malik
                                  -- Czemu mam pilnować wejścia, skoro zamachowiec jest tutaj, w środku? – zapytał, udając zaskoczonego.

                                  Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
                                  V.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • TaczkajestcoolT Niedostępny
                                    TaczkajestcoolT Niedostępny
                                    Taczkajestcool Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #3794

                                    -Mam nadzieję, że wszystko się dobrze skończy… Swoją drogą, to o co chciałeś mnie wczoraj poprosić?

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #3795

                                      Vader:
                                      Nie była to najlepsza ryba, jaką jadłeś w życiu, ale sam fakt, że jadłeś ją na pustyni, dodawał jej smaku, więc dość szybko skończyłeś posiłek.

                                      Odskoczył jak oparzony, rozglądając się wokół, patrząc nawet na sufit. Pozostali dobyli broni, również rozglądając się wokół uważnie.
                                      Taczka:
                                      - Powiedz mi, czy znasz się na najemnikach? Miałaś z nimi kontakt w Verden, nim się poznaliśmy? Chodzi mi o ich mentalność, zachowanie, sposób rozmawiania i negocjowania.

                                      VaderV 1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • TaczkajestcoolT Niedostępny
                                        TaczkajestcoolT Niedostępny
                                        Taczkajestcool Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #3796

                                        -Widywałam ich w karczmach, kilku poznałam bliżej… Wydaje mi się, że głównie interesuje ich złoto, lubią też dobrze wypić i się zabawić. Nie jest się z nimi trudno dogadać, bo mają dosyć prosty sposób myślenia. - Odpowiedziała po namyśle.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #3797

                                          - Ja niestety nie miałem z nimi zbytnio do czynienia. Czy mogłabyś porozmawiać z jednym z nich w moim imieniu? Chodzi mi o tego Drowa, którego mogłaś zobaczyć wczoraj, po swoim powrocie z Minteled.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy