Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Nowe Gilgasz

Nowe Gilgasz

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
2.2k Posty 5 Uczestników 21.6k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • theslowestfootintheeastT Online
    theslowestfootintheeastT Online
    theslowestfootintheeast Aftermath 2035
    napisał ostatnio edytowany przez
    #2044

    Zdecydował się wpierw przeszukać zwłoki Norda, aby sprawdzić, czy nie miał ze sobą czegoś podejrzanego.

    My rule is never to show any mercy to women.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #2045

      Broń, kilka talizmanów, pozbawionych jakiejkolwiek magicznej mocy czy wartości, ubrania. Nic wielkiego, cennego czy podejrzanego.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • theslowestfootintheeastT Online
        theslowestfootintheeastT Online
        theslowestfootintheeast Aftermath 2035
        napisał ostatnio edytowany przez
        #2046

        Na ile mu siły witalne jeszcze pozwalały, wytworzył tarczę za pomocą Magii Lodu, a następnie wyszedł z pomieszczenia i udał się w stronę rozwidlenia, na które się natknął przy pierwszym wejściu do kryjówki Kartelu. Stamtąd ruszył w kierunku przeciwnym do tego, który wybrał za pierwszym razem.

        My rule is never to show any mercy to women.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #2047

          Jak mogłeś się spodziewać, zastałeś tam drzwi prowadzące do innego pomieszczenia. Jak również można było się domyślić, były one szczelnie zamknięte, ale to już nie powinno stanowić większego problemu.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • theslowestfootintheeastT Online
            theslowestfootintheeastT Online
            theslowestfootintheeast Aftermath 2035
            napisał ostatnio edytowany przez
            #2048

            Fakt, że drzwi były zamknięte, wywołał u Norda podejrzenia, iż ktoś może być w środku - w końcu wcześniej spotkał dwóch pachołków Kartelu. Zdecydował się wyważyć drzwi za pomocą Magii Lodu, po czym wyciągnął miecz i wszedł do pomieszczenia, gotowy do walki z członkami Kartelu, jeśli ci ukrywali się w pomieszczeniu.

            My rule is never to show any mercy to women.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #2049

              Jeśli się ukrywali, to nie wyskoczyli na ciebie od razu, ale skryli się gdzieś w środku. A mieli gdzie się ukryć, bo pomieszczenie to okazało się jednym, wielkim magazynem. Zgromadzono tu nie tylko żywność, wodę i alkohol, niezbędne do prowadzenia będącej przykrywką tego miejsca karczmy i zaopatrzenia samych ludzi Kartelu, ale też rozmaite inne dobra: przyprawy, złotą i srebrną biżuterię, szkatułki pełne monet, trochę klejnotów, zróżnicowane uzbrojenie, zbroje i inne wyposażenie, z czego wiele wyglądało na przednią robotę krasnoludzkich mistrzów płatnerstwa. Poza tym również inne, mniej ci znane towary. Domyślałeś się, że sypka, błękitna substancja to Niebieski Proszek, bardzo popularny narkotyk, ale ciężko było ci ustalić, czym są różne liście, korzenie, bryłki jakichś substancji, ciecze wypełniające butelki, choć miały pewnie one podobne przeznaczenie.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • theslowestfootintheeastT Online
                theslowestfootintheeastT Online
                theslowestfootintheeast Aftermath 2035
                napisał ostatnio edytowany przez
                #2050

                Zaczął dokładnie przeszukiwać cały magazyn, aby sprawdzić, czy rzeczywiście członkowie Kartelu mogli się ukryć w magazynie, czy okolica na chwilę obecną jest bezpieczna. Wciąż trzymał przygotowany miecz wraz z tarczą wytworzoną za pomocą Magii Lodu, podejrzewając, iż może zostać zaatakowany z zasadzki przez członków Kartelu.

                My rule is never to show any mercy to women.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #2051

                  Po dokładnym przeszukaniu całego pomieszczenia mogłeś z całą pewnością powiedzieć, że jesteś w nim tylko ty. Oraz towary, których spieniężenie na czarnym rynku zapewniłoby ci olbrzymie bogactwo.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • theslowestfootintheeastT Online
                    theslowestfootintheeastT Online
                    theslowestfootintheeast Aftermath 2035
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #2052

                    Rzeczywiście, spieniężenie takich towarów na czarnym rynku zapewniłoby duże korzyści majątkowe, ale na dobrą sprawę Morkarowi wystarczyły szkatułki z monetami wraz ze zbrojami i uzbrojeniem. Towary natomiast mogłyby przydać się Czarnemu Słońcu, jeśli te byłoby zainteresowane sprzedażą narkotyków. Nord czym prędzej powrócił do Krasnoludów, aby poinformować ich o swoim odkryciu.

                    My rule is never to show any mercy to women.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #2053

                      - No, może szef nie utnie ci łba przy samej szyi jak się o tym dowie. - odparł jeden z nich, kiwając głową na swojego kompana, który to opuścił karczmę, zapewne aby powiadomić Czarne Słońce o wyniku misji. - W końcu część spieprzyła, a nawet żadnego nie wzięliśmy żywcem.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • theslowestfootintheeastT Online
                        theslowestfootintheeastT Online
                        theslowestfootintheeast Aftermath 2035
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #2054

                        -- Myślisz, że Kartel tu jeszcze wróci? - zapytał, zastanawiając się nad tym, czy znowu będzie musiał walczyć z członkami Kartelu. W końcu Krasnolud miał rację co do tego, że część z nich uciekła, a martwych się nie przesłucha.

                        My rule is never to show any mercy to women.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #2055

                          - Wróci czy nie, to już nie nasz problem. - odparł tamten, wzruszając ramionami i pociągając jakiegoś trunku ze znalezionej butelki. - Raz tłuczesz szpiegów Kartelu, innym razem szukasz Wampirzycy w burdelu, a kiedy indziej idziesz natłuc trochę rozumu do głowy bandzie Gnolli-rozbójników, którzy zapomnieli, kto jest szefem. I tak to się żyje.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • theslowestfootintheeastT Online
                            theslowestfootintheeastT Online
                            theslowestfootintheeast Aftermath 2035
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #2056

                            -- Ta… Wiem coś o tym. Życie awanturnika z pewnością jest ciekawym życiem.

                            My rule is never to show any mercy to women.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #2057

                              - Tylko krótkim, ni? - zapytał, szturchając cię w bok, po czym zarechotał i wyciągnął do ciebie butelkę.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • theslowestfootintheeastT Online
                                theslowestfootintheeastT Online
                                theslowestfootintheeast Aftermath 2035
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #2058

                                -- Ta… Dożycie do starości jako awanturnik to cud. - odpowiedział, a gdy spojrzał, że Krasnolud chciał go poczęstować alkoholem, podniósł rękę w geście odmawiającym. - Nie jestem spragniony. Zachowaj resztę dla siebie.
                                Co prawda Morkar nie pogardziłby alkoholem, ale problem pojawiłby się w momencie, kiedy Krasnolud zobaczy przeklętą twarz Norda. Nie bez powodu jest ona ukryta pod maską - jeśli w Nowym Gilgasz pojawi się nowina, że nieumarły przedostał się do miasta, to życie Norda mogłoby zostać stanowczo skrócone.

                                My rule is never to show any mercy to women.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #2059

                                  Brodacz wzruszył ramionami i pociągnął kolejny łyk, milcząc jakiś czas, do momentu, gdy wrócił drugi Krasnolud, wysłany najpewniej do karczmy, aby opowiedzieć o całym zajściu, a z nim banda Goblinów i jeden Ork.
                                  - Oni siem tu wszytkim zajmo, my wracamy. - rzucił tylko do was i wyszedł, zapewne wracając do karczmy. Twój kompan pospiesznie dopił trunek, wziął swoją broń i ruszył za nim. Trzeci z Krasnoludów dał ci ręką znać, że też powinieneś iść, ale z powrotem zaczekał, aż ty pierwszy opuścisz budynek.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • theslowestfootintheeastT Online
                                    theslowestfootintheeastT Online
                                    theslowestfootintheeast Aftermath 2035
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #2060

                                    Tak więc udał się w stronę wyjścia z budynku, ale przez całą drogę trzymał jedną ze swoich rąk na mieczu, nie wyciągając go jeszcze z pochwy. Miał pewne podejrzenia co do tego, że mógłby zostać zdradzony przez swojego pracodawcę, tak więc w razie czego chciał być w jakimś stopniu gotowy do walki. Nie wykluczał również opcji, że do walki nie dojdzie, a być może otrzyma jedynie reprymendę od pracodawcy za całą akcję.

                                    My rule is never to show any mercy to women.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #2061

                                      W środku zastałeś jedynie Hobgoblina i trójkę krasnoludzkich braci, co z jednej strony pozwala ci myśleć, że może do żadnej walki nie dojdzie, a z drugiej, gdyby już doszło, to sam przeciwko tej czwórce masz spore szanse, a przynajmniej dużo większe, niż gdybyś zastał tu zbirów Czarnego Słońca. Nikt nie odezwał się na twoje przybycie, nikt nawet nie ruszył się z miejsca. Hobgoblin najpewniej wiedział o wszystkim, co się wydarzyło, od swoich popleczników, ale widocznie czekał teraz na twoją wypowiedź.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • theslowestfootintheeastT Online
                                        theslowestfootintheeastT Online
                                        theslowestfootintheeast Aftermath 2035
                                        napisał ostatnio edytowany przez theslowestfootintheeast
                                        #2062

                                        Spojrzał na Hobgoblina i odchrząknął, aby następnie złożyć przed nim raport z całego ataku na kryjówkę Kartelu.
                                        -- Większość członków Kartelu, którzy byli obecni w kryjówce, uciekła przez portal, a pozostali zginęli w boju. Ucieczka z kryjówki była pospieszna, bowiem nie widziałem, aby coś zostało zabrane z magazynu. W magazynie znajduje się sporo biżuterii, monet czy uzbrojenia, ale najciekawszą dla was rzeczą może być Niebieski Proszek. Ten nie jest mi jakkolwiek potrzebny, ale Wam mogą się przydać pieniądze ze sprzedaży owego towaru. Nie znalazłem w budynku jakichkolwiek pułapek, podobnie jak innych, ukrywających się członków Kartelu, aczkolwiek radziłbym być na baczności. Nie wiem, czy oni powrócą.

                                        My rule is never to show any mercy to women.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #2063

                                          - Miałem dostać łby. - odparł Hobgoblin. - Łby ich wszystkich. Nie dostałem. Skrewiłeś. Nagrody nie dostaniesz, nie takiej, na jaką się umówiliśmy… Ale na magazynie obłowimy się na tyle, że mogę dać ci dwieście złota i uznać, że jesteśmy kwita. Stoi?

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy