Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Nowe Gilgasz

Nowe Gilgasz

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
2.2k Posty 5 Uczestników 21.6k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #2049

    Jeśli się ukrywali, to nie wyskoczyli na ciebie od razu, ale skryli się gdzieś w środku. A mieli gdzie się ukryć, bo pomieszczenie to okazało się jednym, wielkim magazynem. Zgromadzono tu nie tylko żywność, wodę i alkohol, niezbędne do prowadzenia będącej przykrywką tego miejsca karczmy i zaopatrzenia samych ludzi Kartelu, ale też rozmaite inne dobra: przyprawy, złotą i srebrną biżuterię, szkatułki pełne monet, trochę klejnotów, zróżnicowane uzbrojenie, zbroje i inne wyposażenie, z czego wiele wyglądało na przednią robotę krasnoludzkich mistrzów płatnerstwa. Poza tym również inne, mniej ci znane towary. Domyślałeś się, że sypka, błękitna substancja to Niebieski Proszek, bardzo popularny narkotyk, ale ciężko było ci ustalić, czym są różne liście, korzenie, bryłki jakichś substancji, ciecze wypełniające butelki, choć miały pewnie one podobne przeznaczenie.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • theslowestfootintheeastT Online
      theslowestfootintheeastT Online
      theslowestfootintheeast Aftermath 2035
      napisał ostatnio edytowany przez
      #2050

      Zaczął dokładnie przeszukiwać cały magazyn, aby sprawdzić, czy rzeczywiście członkowie Kartelu mogli się ukryć w magazynie, czy okolica na chwilę obecną jest bezpieczna. Wciąż trzymał przygotowany miecz wraz z tarczą wytworzoną za pomocą Magii Lodu, podejrzewając, iż może zostać zaatakowany z zasadzki przez członków Kartelu.

      My rule is never to show any mercy to women.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #2051

        Po dokładnym przeszukaniu całego pomieszczenia mogłeś z całą pewnością powiedzieć, że jesteś w nim tylko ty. Oraz towary, których spieniężenie na czarnym rynku zapewniłoby ci olbrzymie bogactwo.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • theslowestfootintheeastT Online
          theslowestfootintheeastT Online
          theslowestfootintheeast Aftermath 2035
          napisał ostatnio edytowany przez
          #2052

          Rzeczywiście, spieniężenie takich towarów na czarnym rynku zapewniłoby duże korzyści majątkowe, ale na dobrą sprawę Morkarowi wystarczyły szkatułki z monetami wraz ze zbrojami i uzbrojeniem. Towary natomiast mogłyby przydać się Czarnemu Słońcu, jeśli te byłoby zainteresowane sprzedażą narkotyków. Nord czym prędzej powrócił do Krasnoludów, aby poinformować ich o swoim odkryciu.

          My rule is never to show any mercy to women.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #2053

            - No, może szef nie utnie ci łba przy samej szyi jak się o tym dowie. - odparł jeden z nich, kiwając głową na swojego kompana, który to opuścił karczmę, zapewne aby powiadomić Czarne Słońce o wyniku misji. - W końcu część spieprzyła, a nawet żadnego nie wzięliśmy żywcem.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • theslowestfootintheeastT Online
              theslowestfootintheeastT Online
              theslowestfootintheeast Aftermath 2035
              napisał ostatnio edytowany przez
              #2054

              -- Myślisz, że Kartel tu jeszcze wróci? - zapytał, zastanawiając się nad tym, czy znowu będzie musiał walczyć z członkami Kartelu. W końcu Krasnolud miał rację co do tego, że część z nich uciekła, a martwych się nie przesłucha.

              My rule is never to show any mercy to women.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #2055

                - Wróci czy nie, to już nie nasz problem. - odparł tamten, wzruszając ramionami i pociągając jakiegoś trunku ze znalezionej butelki. - Raz tłuczesz szpiegów Kartelu, innym razem szukasz Wampirzycy w burdelu, a kiedy indziej idziesz natłuc trochę rozumu do głowy bandzie Gnolli-rozbójników, którzy zapomnieli, kto jest szefem. I tak to się żyje.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • theslowestfootintheeastT Online
                  theslowestfootintheeastT Online
                  theslowestfootintheeast Aftermath 2035
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #2056

                  -- Ta… Wiem coś o tym. Życie awanturnika z pewnością jest ciekawym życiem.

                  My rule is never to show any mercy to women.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #2057

                    - Tylko krótkim, ni? - zapytał, szturchając cię w bok, po czym zarechotał i wyciągnął do ciebie butelkę.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • theslowestfootintheeastT Online
                      theslowestfootintheeastT Online
                      theslowestfootintheeast Aftermath 2035
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #2058

                      -- Ta… Dożycie do starości jako awanturnik to cud. - odpowiedział, a gdy spojrzał, że Krasnolud chciał go poczęstować alkoholem, podniósł rękę w geście odmawiającym. - Nie jestem spragniony. Zachowaj resztę dla siebie.
                      Co prawda Morkar nie pogardziłby alkoholem, ale problem pojawiłby się w momencie, kiedy Krasnolud zobaczy przeklętą twarz Norda. Nie bez powodu jest ona ukryta pod maską - jeśli w Nowym Gilgasz pojawi się nowina, że nieumarły przedostał się do miasta, to życie Norda mogłoby zostać stanowczo skrócone.

                      My rule is never to show any mercy to women.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #2059

                        Brodacz wzruszył ramionami i pociągnął kolejny łyk, milcząc jakiś czas, do momentu, gdy wrócił drugi Krasnolud, wysłany najpewniej do karczmy, aby opowiedzieć o całym zajściu, a z nim banda Goblinów i jeden Ork.
                        - Oni siem tu wszytkim zajmo, my wracamy. - rzucił tylko do was i wyszedł, zapewne wracając do karczmy. Twój kompan pospiesznie dopił trunek, wziął swoją broń i ruszył za nim. Trzeci z Krasnoludów dał ci ręką znać, że też powinieneś iść, ale z powrotem zaczekał, aż ty pierwszy opuścisz budynek.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • theslowestfootintheeastT Online
                          theslowestfootintheeastT Online
                          theslowestfootintheeast Aftermath 2035
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #2060

                          Tak więc udał się w stronę wyjścia z budynku, ale przez całą drogę trzymał jedną ze swoich rąk na mieczu, nie wyciągając go jeszcze z pochwy. Miał pewne podejrzenia co do tego, że mógłby zostać zdradzony przez swojego pracodawcę, tak więc w razie czego chciał być w jakimś stopniu gotowy do walki. Nie wykluczał również opcji, że do walki nie dojdzie, a być może otrzyma jedynie reprymendę od pracodawcy za całą akcję.

                          My rule is never to show any mercy to women.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #2061

                            W środku zastałeś jedynie Hobgoblina i trójkę krasnoludzkich braci, co z jednej strony pozwala ci myśleć, że może do żadnej walki nie dojdzie, a z drugiej, gdyby już doszło, to sam przeciwko tej czwórce masz spore szanse, a przynajmniej dużo większe, niż gdybyś zastał tu zbirów Czarnego Słońca. Nikt nie odezwał się na twoje przybycie, nikt nawet nie ruszył się z miejsca. Hobgoblin najpewniej wiedział o wszystkim, co się wydarzyło, od swoich popleczników, ale widocznie czekał teraz na twoją wypowiedź.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • theslowestfootintheeastT Online
                              theslowestfootintheeastT Online
                              theslowestfootintheeast Aftermath 2035
                              napisał ostatnio edytowany przez theslowestfootintheeast
                              #2062

                              Spojrzał na Hobgoblina i odchrząknął, aby następnie złożyć przed nim raport z całego ataku na kryjówkę Kartelu.
                              -- Większość członków Kartelu, którzy byli obecni w kryjówce, uciekła przez portal, a pozostali zginęli w boju. Ucieczka z kryjówki była pospieszna, bowiem nie widziałem, aby coś zostało zabrane z magazynu. W magazynie znajduje się sporo biżuterii, monet czy uzbrojenia, ale najciekawszą dla was rzeczą może być Niebieski Proszek. Ten nie jest mi jakkolwiek potrzebny, ale Wam mogą się przydać pieniądze ze sprzedaży owego towaru. Nie znalazłem w budynku jakichkolwiek pułapek, podobnie jak innych, ukrywających się członków Kartelu, aczkolwiek radziłbym być na baczności. Nie wiem, czy oni powrócą.

                              My rule is never to show any mercy to women.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #2063

                                - Miałem dostać łby. - odparł Hobgoblin. - Łby ich wszystkich. Nie dostałem. Skrewiłeś. Nagrody nie dostaniesz, nie takiej, na jaką się umówiliśmy… Ale na magazynie obłowimy się na tyle, że mogę dać ci dwieście złota i uznać, że jesteśmy kwita. Stoi?

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • theslowestfootintheeastT Online
                                  theslowestfootintheeastT Online
                                  theslowestfootintheeast Aftermath 2035
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #2064

                                  -- Stoi. To i tak większa kwota niż ta, którą spodziewałem się otrzymać. - odpowiedział Hobgoblinowi. Co prawda Nord mógł się targować z Hobgoblinem, ale na dobrą sprawę nie miał jakiejkolwiek pozycji, aby negocjować zwiększenie swojej nagrody za zlecenie. W końcu zostało ono wykonane nienależycie.

                                  My rule is never to show any mercy to women.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #2065

                                    - Zostajesz tu jeszcze czy zostawiasz Nowe Gilgasz?

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • theslowestfootintheeastT Online
                                      theslowestfootintheeastT Online
                                      theslowestfootintheeast Aftermath 2035
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #2066

                                      -- Zostanę tu jeszcze przez kilka dni. A później? Sam nie wiem. Wszystko musiałoby zależeć od toku wydarzeń w ciągu najbliższych dni… A dlaczego pytasz?

                                      My rule is never to show any mercy to women.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #2067

                                        Wzruszył ramionami, wyciągając spod lady miedziany sztylet, którym zaczął grzebać sobie w zębach przez kilka chwil.
                                        - A bo ja wiem? Może znowu przyda mi siem twoja pomoc we tym czy w owym. Albo szefo powie, że skrewiłeś i bendzie mi kazał cię ukatrupić żeby mojej skóry nie wywieśli nad bramą. - odparł z uśmiechem. -Hehe, taki żarcik.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • theslowestfootintheeastT Online
                                          theslowestfootintheeastT Online
                                          theslowestfootintheeast Aftermath 2035
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #2068

                                          Nie skomentował jakkolwiek żartu ze strony Hobgoblina, ale rzeczywiście istniała u Norda pewna obawa, że może narazić się na gniew Czarnego Słońca. To by tylko oznaczało, że Kartel nie będzie jedyną organizacją, która będzie chciała go dorwać. Jeśli w ogóle będą chcieli to zrobić.
                                          - Ta… Słuchaj, miałbyś może u siebie pokoje na wynajem? Przydałby mi się jakiś nocleg na tydzień.

                                          My rule is never to show any mercy to women.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy