Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Kasuss

Miasto Kasuss

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
2.9k Posty 8 Uczestników 22.5k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #1423

    avatar maxmaxi123 maxmaxi123

    To w sumie prawda. Skoro ma wolne, to… czy musi chodzić na zbiórki? Z tą mylą, wstał, ubrał się i czekał

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #1424

      avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

      A więc to zrobiła.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #1425

        avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

        Przykucnęła i zaczęła go głaskać.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #1426

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          Abby:
          //Miałem na myśli, że już to zrobiłaś, ale okej.//
          Udało się i teraz w sumie masz dwie opcje: Powłóczyć się po mieście lub wracać od razu do domu.
          Taczka:
          Pies był niezwykle wesoły z tego powodu, więc polizał Cię po twarzy i przewrócił się na grzbiet, abyś mogła podrapać go po brzuszku.
          Max:
          Musi, żeby zasygnalizować, że jest i żyje. Niemniej, gdy na zbiórce rozdzielali zadania, Ciebie jakoś nikt nie wyczytał.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #1427

            avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

            Wróciła do domu włócząc się.

            //ech, sorki

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #1428

              avatar maxmaxi123 maxmaxi123

              O, czyli dobrze. Poczekał więc na koniec zbiórki, aby pójść na pole treningowe.
              //To, które jest poza miastem, czy coś. Pisałeś, że musiałby tam pójść.//

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #1429

                avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                Zachichotała, chyba pierwszy raz od dłuższego czasu i podrapała psa po brzuszku.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #1430

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  Taczka:
                  ‐ Nie daj się zwieść, gryzie. ‐ powiedział do Ciebie chłopak, nie odrywając wzroku od broni, która czyścił.
                  Max:
                  //Miałem na myśli, że takie jakiego byś chciał musiałoby być poza miastem, a takie zwykłe, mniejsze jest niedaleko koszar, podobnie jak w Gilgasz, gdzie też masz postać strażnika.//
                  Trafiłeś tam bez problemu, akurat jeszcze nikogo nie było.
                  Abby:
                  Mniej więcej w połowie drogi Twoją uwagę zwróciła dość duża liczba Mrocznych Elfów w okolicy, ale zawsze to może być tylko przypadek lub zbieg okoliczności.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #1431

                    avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

                    *Zakładam, że te dwa debile juz zdechły *
                    Szła dalej.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #1432

                      avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                      //Czyli nie ma odpowiedniego?

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #1433

                        avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                        ‐Nie wygląda na groźnego… ‐ Mimo własnych chęci przestała głaskać psa. ‐ Jestem Mia, a ty jak masz na imię?

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #1434

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          Max:
                          //Nie do ćwiczenia Magii, bo to chciałeś robić.//
                          Abby:
                          Idąc tak, wpadłaś na pewnego człowieka w stroju przypominającym jakiegoś kupca, którego z pewnością widziałaś po raz pierwszy.
                          ‐ Och, przepraszam najmocniej, ale chyba się zgubiłem. ‐ wyjaśnił, wskazując na mapkę. ‐ Nie mogłaby mi pani wskazać drogi na główny rynek?
                          Taczka:
                          ‐ Verof. ‐ odparł, a pies wstał, gdy tylko przestałaś go głaskać i podbiegł do chłopaka. ‐ Miło Cię poznać.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #1435

                            avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

                            Spojrzała na niego jak na debila, po czym sprawdziła, czy jej czasem czegoś nie zabrał.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #1436

                              avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                              ‐A… Zostajesz tutaj na dłużej, czy jesteś chwilowo?

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #1437

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                Taczka:
                                ‐ Tak jakby to tutaj mieszkam, reszta też.
                                Abby:
                                Rączki trzymał przy sobie i nie zraził się Twoim spojrzeniem.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #1438

                                  avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

                                  ‐ Towar ci ukradli?

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #1439

                                    avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                                    //To gdzie mógłby ćwiczyć?//

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #1440

                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                      Max:
                                      //Podpowiem, że nie w mieście, bo to zbyt niebezpieczne.//
                                      Abby:
                                      ‐ Nie… Jestem tu po raz pierwszy w życiu i miałem spotkać się z przyjacielem właśnie na rynku.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #1441

                                        avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                                        /Tyle to ja sam wiem. Może jakaś jaskinia? Jest jakaś znana w okolicy, czy musi pójść poszukać?

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #1442

                                          avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

                                          ‐ Powiedziałabym ci “powodzenia”, ale w tym mieście niewiele to da. Bywaj! ‐ Poszła dalej.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy