Miasto Kasuss
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Kuba1001
Abby:
Ponownie podrapał się po głowie i po chwili wręczył Ci sporych rozmiarów bukłak, opróżniony do połowy. Pytanie tylko czy warto odmówić? W końcu nie jednego pędzona dla Orków gorzałka zwaliła z nóg, więc co z taką, która jest produkowana dla Orkologów?
Max:
Karczmarz wręczył Ci kufel piwa, najbardziej standardowe ze wszystkich zamówień w praktycznie każdej karczmie, życząc sobie w zamian jednego złotnika.
Taczka:
Ruchem głowy wskazał na jakieś drzwi, zapewne pokój.
Killer:
//Dialogi nie bolą.//
‐ Gdybym nie miał, nie siedziałbym tu. ‐ burknął w odpowiedzi. ‐ Na czym się znasz? -
-
-
-