Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Kasuss

Miasto Kasuss

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
2.9k Posty 8 Uczestników 22.5k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #1887

    avatar maxmaxi123 maxmaxi123

    Nooo… Dla niego nie było to takie dobre. Czekał więc na rozkaz do ataku.
    //Przypomnij proszę, wystrzelony magiczny ogień można kontrolować, jak się zapali budynek, czy tak niezbyt?

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #1888

      avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

      //co obejmują dobre maniery? //

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #1889

        avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

        Podeszła do niego powoli, żeby spróbować go dotknąć.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #1890

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          Taczka:
          Miał suchą, gładką i dość przyjemną w dotyku skórę, sam też sprawiał takie wrażenie, nie reagując gniewem na Twoje głaskanie. Podczas tej zabawy, zauważyłaś, że ma przypiętą do jednej z nóg wiadomość w postaci drobnego liściku.
          Abby:
          //Jakiś pokłon, przywitanie się, postawienie mu piwa i tak dalej.//
          Max:
          //Jeśli nie jesteś mistrzem w tej dziedzinie to niezbyt.//
          Dostaliście go po kilku chwilach: Teraz pytanie czy atakujesz razem z resztą, czy może szukasz innego wejścia lub robisz je we własnym zakresie?

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #1891

            avatar maxmaxi123 maxmaxi123

            Zrobić… raczej nie. Wolałby nie podpalić budowli. Co do szukania… w sumie mógłby spróbować. Budynek wyglądał na okazały? No i czy były okna po tej stronie, z której go widział? I ile pięter.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #1892

              avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

              Nie miała zamiaru stawiać mu piwa, miała ważniejsze wydatki. Postanowiła więc jak zazwyczaj ukłonić mu się, udając, że nie było to ostentacyjne. Następnie usiadła przy stole kaszojada.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #1893

                avatar Kuba1001 Kuba1001

                Abby:
                Wyraźnie ucieszył się na Twój widok, a przynajmniej takie sprawiał wrażenie, bo pewnie fałszywych uśmiechów miał pod ręką tyle, ile Ty problemów na głowie.
                ‐ Ach, witaj, witaj. ‐ zaczął, próbując sobie przypomnieć Twoje imię, ale nie wypowiedział go lub zrezygnował. ‐ Co Cię dziś do mnie sprawdza, moja droga?
                Max:
                Nie tyle wyglądał na okazały, co był. Okien brak tutaj, ale i chyba w ogóle. Piętra… Jest okazały, a więc i wysoki, więc na pewno nie kończy się na parterze i pierwszym piętrze. Tak czy inaczej, jeśli chcesz coś zrobić, powinieneś działać szybko, bo właśnie dostaliście rozkaz do wkroczenia, a pierwsi strażnicy właśnie go wykonali.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #1894

                  avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                  Ruszył więc, wyciągając broń i będąc gotowym na spotkanie wroga.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #1895

                    avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

                    ‐ Szukam czegoś na tego dupka. ‐ Podsunęła hobbitowi podobiznę.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #1896

                      avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                      Wzięła więc ten list i przeczytała go.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #1897

                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                        Max:
                        Jak na razie nikogo nie spotkałeś, a masz obecnie dwie drogi do wyboru z racji rozwidlenia się krótkiego korytarza.
                        Abby:
                        ‐ Widziałem go w południowej dzielnicy, niedaleko starych ruin kuźni, która spłonęła dobry miesiąc temu, pewnie się tam ukrywa. ‐ powiedział dziwnie zmienionym, chłodnym, bezosobowym i bezdusznym, tonem, tak niepasującym do jego rasy, postury i reszty elementów wyglądu. ‐ Zabił mi przyjaciela. ‐ dodał, jakby się usprawiedliwiając.
                        Taczka:
                        Wiadomość była krótka, bo i posłaniec niewielki:
                        Witaj!
                        Zapewne wiesz, że nie pasujesz do swoich rówieśników? Być może zdajesz też sobie sprawę z tego, że jesteś Łakiem… Jednakże na pewno nie znasz swojego potencjału, który w Tobie drzemie, w który może obudzić mój mistrz. Jeśli jesteś zainteresowana, odeślij do mnie pozbawione listu stworzenie i staw się dziś wieczorem przed główną bramą miasta, tam się spotkamy. Wtedy dowiesz się wszystkiego.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #1898

                          avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                          Którym korytarzem szło więcej ludzi? Pójdzie tam gdzie jest mniej, bądź tam gdzie nie ma orków…

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #1899

                            avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                            Otworzyła okno zwierzakowi, aby mógł wyjść, a potem poszła się pokręcić po budynku, bo musiała się zastanowić, czy jeśli wyszłaby z domu, to nie zaatakowałyby jej gobliny.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #1900

                              avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

                              ‐ Możliwe, że więcej go nie zobaczysz. ‐ Westchnęła lekko i obmyśliła w głowie trasę. Czy coś jeszcze miała do załatwienia?

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #1901

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                Abby:
                                Poza pożegnaniem się i ruszeniem na łowy? Nic.
                                ‐ Oby, możesz wtedy liczyć na jakąś przysługę bądź złoto z mojej strony. ‐ powiedział Hobbit. ‐ Gdybym umiał walczyć tak dobrze, jak zdobywać informacje, to pewnie sam bym się nim zajął…
                                Max:
                                Orków było niewielu, bardziej woleli stawiać się przeciw prawu i porządkowi niż je respektować, a tym bardziej uosabiać, a do tego zbili się w jedną gromadę i ruszyli prawą odnogą, tak więc Tobie pozostaje chyba tylko ta lewa.
                                Taczka:
                                Ich szeregi zostały konkretnie przetrzebione i najpewniej uznali, że z Tobą wciąż może być Nord, a więc znów wielu zginie podczas próby schwytania Cię… Cóż, najpewniej dali sobie spokój, choć to dość mściwa rasa, która Ci raczej tego szybko nie wybaczy, a jeśli sami sobie nie poradzą, to może naślą jakiegoś łowcę nagród? Wiele niewiadomych, ale na pewno warto skorzystać z okazji wyrwania się stąd, a przed opuszczeniem domu założyć na siebie jakiś płaszcz lub coś w tym guście, byleby zamaskować swoją tożsamość.
                                Przynajmniej dziwne stworzonko nie musiało się kryć, więc od razu po otwarciu okna uciekło.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #1902

                                  avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                                  Tyle dobrego, że nie spotka żadnego z nich, już incydent z jednym mu wystarczy. Ruszył więc lewą stroną, mając się na baczności, z tarczą przed sobą i mieczem w drugiej dłoni.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #1903

                                    avatar Abbei_The_Toy_Maker Abbei_The_Toy_Maker

                                    ‐ Widać tak bywa, każdy ma swoje zadanie. Może kiedyś zabijesz sobie kogoś.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #1904

                                      avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                                      Czekała więc na przyjście wieczoru, żeby pójść do bramy miasta, wcześniej zakładając na siebie płaszcz lub coś, dzięki czemu nikt by jej nie rozpoznał.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #1905

                                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                                        Taczka:
                                        Wszystko, włącznie z ubiorem i porą dnia, jest już gotowe, więc możesz ruszać.
                                        Max:
                                        Za rogiem znalazłeś długi korytarz i rzędy drzwi, a na końcu drogi ‐ kolejny zakręt. Niektóre drzwi były otwarte i ciche, inne zamknięte, z innych dobiegały odgłosy walki…
                                        Abby:
                                        ‐ Tylko jeśli będzie na to zasługiwać. ‐ odparł i uścisnął Ci dłoń swoją pulchną rączką, aby wrócić później do jedzenia kaszy, dając Ci też w ten sposób znak, że możesz, lub powinnaś, już odejść.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #1906

                                          avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                                          Otworzył więc najbliższe, z których słychać było bójkę. Jakby nie dało normalnie, wyważyłby. Jakby to jeszcze nie pomogło i tylko drzwi byłyby drewniane, podpaliłby je.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy