Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Kasuss

Miasto Kasuss

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
2.9k Posty 8 Uczestników 22.5k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #2131

    avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

    ‐Z‐zgoda… Jeśli chcesz wiedzieć, to mój pan kazał mi się dowiedzieć, co planują te zielone stwory…

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #2132

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      Kazute:
      Choć robiłaś to wiele razy, to zmiana punktu widzenia o jakieś dwadzieścia centymetrów w dół zawsze była trudna do przyzwyczajenia. Niemniej, udało się.
      Taczka:
      Mając Twoją zgodę, rozwiązał najpierw linę opasaną wzdłuż talii, którą przywiązano Cię do kolumny, a potem rozwiązał wszystkie więzy krępujące Ci dotąd ręce.
      ‐ Wszystkie Gobliny są głupie, ale te wyjątkowo. Tutaj możemy znaleźć wszystko, zwłaszcza że mój pies stoi na czatach, będę mieć odpowiednio dużo czasu, żeby zdążyć Cię z powrotem związać, zakneblować i uciec stąd, nim ktoś się domyśli… Dla pewności zabiorę też wszystkie ciekawe rzeczy ze sobą.
      Nie był to głupi pomysł, Ciebie zawsze mogliby przeszukać lub znaleźć coś podczas obmacywania, a jemu to nie groziło. W ten sposób trzymał też wszystkie karty w garści, bo rzeczywiście musiałabyś go stąd zabrać, aby dowody nie przepadły.
      ‐ Czego konkretnie mamy szukać?
      //Nie jestem pewien, czy wspomniałem gdzieś o tym wcześniej, ale chodzi głównie o to, czy ten Goblin jest z Czarnego Słońca, a jeśli tak, to czy ta organizacja planuje dalej mścić się na Magu i jego Łakach po tym, jak wygnali ich z Gilgasz.//

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #2133

        avatar Kazute Kazute

        Przebrała… To jest, przebrał się w odpowiednie szaty, założył topór na plecy i wyszedł z domu, zamykając drzwi na klucz. W tym mieście zamknięte wejście to podstawa, by ktoś nie pożyczył sobie twojego dobytku bez pytania by nigdy nie oddać.
        ‐ Stary, znam zaje*istą karczmę, w której można dostać ciekawe zlecenia. Idziemy tam! ‐ zadecydował i ruszył dziarskim krokiem w stronę przybytku, w którym nie tak dawno jeszcze był i podglądał zbuntowanego człowieczka.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #2134

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          Droga tam upłynęła Wam bez większych trudności, nie napotkaliście nikogo na tyle głupiego, odważnego lub schlanego, aby próbował Was jakoś zatrzymać, wyglądaliście na typowych kabanów i sku*wysynów spod najciemniejszej gwiazdy. Wchodząc do środka, zauważyłeś, że lokal nieco się wyludnił, ale człowiek i Hobgoblin dalej siedzieli w środku, choć teraz już chyba nie rozmawiali o interesach, o czym może świadczyć wesoły ton rozmowy i plączące się języki, z czym ma wspólnego pewnie sporo piwa, które w siebie wlali, tudzież czegoś mocniejszego.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #2135

            avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

            ‐Wydaje mi się, że powinniśmy szukać dowodu na to, czy ten szef goblinów jest w jakimś “Czarnym Słońcu”, jeśli dobrze pamiętam…

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #2136

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              ‐ W takim razie zacznijmy szukać, jeśli trzyma coś, co to potwierdzi, to na pewno tutaj. ‐ odparł i sam ruszył na poszukiwania, zaczynając od biurka i dokumentów na nim.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #2137

                avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                Kiwnęła głową i zaczęła szukać w jakichś szufladach lub na regałach.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #2138

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  Przeszukując regały z książkami, znalazłaś ukryte pomiędzy nimi listy, wciąż zapieczętowane. Niby nic dziwnego, ale na pieczęci widniał symbol właśnie tej organizacji, o której mówiłaś i miałaś się dowiedzieć ‐ Czarnego Słońca.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #2139

                    avatar Kazute Kazute

                    Podszedł do lady, za którą zwykł stać karczmarz. Zirytował się nieco, gdyż jeszcze się nie przyzwyczaił, że jest niższy. Ktoś inny mógłby uznać, że powodem irytacji była wysoka lada.
                    ‐ Piwo. Tylko takie lepszej jakości. Dwa kufle ‐ złożył zamówienie, drapiąc się po swojej długiej, bujnej brodzie. Potem zwrócił się do Orka. ‐ A Ty zielony sukinkocie chcesz coś? Ja dziś stawiam.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #2140

                      avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                      ‐Znalazłam jakieś listy i nie wiem, czy powinnam je otworzyć. Wydaje mi się, że mogą być ważne.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #2141

                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                        Kazute:
                        ‐ Kosę Śmierci. ‐ odparł tamten niemalże bez namysłu, a potem jednak zastanowił się chwilę. ‐ Albo nie, chlałem wczoraj. Trollowy Grzmot i jakiejś dobrej gorzałki na popicie. ‐ powiedział i ruszył zająć jeden ze stolików. A że wszystkie były zajęte, to podszedł do kilku cherlawych kupców, handlarzy czy innych przemytników, najwidoczniej bez obstawy, i jednym warknięciem sprawił, że tamci w przypływie manier i kultury postanowili oddać mu zajmowane miejsca i opuścić lokal, zostawiając nawet niedojedzone mięso, z czego Ork skwapliwie skorzystał.
                        Taczka:
                        Odebrał je od Ciebie i obejrzał, najwięcej uwagi zwracając na pieczęć. Po chwili namysłu uznał, że lepiej ich teraz nie otwierać, i schował je pod fałdy ubrania, tak jak jakieś dokumenty, które sam znalazł.
                        ‐ Masz jeszcze pomysł, gdzie możemy poszukać lub czego? Bo jeśli nie, to będę musiał stąd uciekać, żeby to, co znaleźliśmy, nie wpadło w ręce Goblina i jego sługusów i żebyśmy nie zapłacili za to głowami…

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #2142

                          avatar Kazute Kazute

                          ‐ To ile złota za to wszystko?

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #2143

                            avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                            ‐Jeszcze musimy się dowiedzieć, czy te Czarne Słońce chce się zemścić na moim panu, pewnie jest o tym napisane w tych listach albo może Gobliny będą coś o tym mówić.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #2144

                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                              Kazute:
                              ‐ Dwanaście. ‐ odparł barman, gdy podliczył cenę wszystkiego. ‐ Cztery za piwa, pięć za Grzmota i reszta za gorzałkę.
                              Taczka:
                              ‐ Lepiej ich teraz nie otwierać, niech zrobi to ten Twój nowy pan… Postaram się wypytać o to jakieś Gobliny, są głupie, a do tego gadatliwe, zwłaszcza jak się upiją, a chleją praktycznie codziennie… Ty też miej uszy i oczy otwarte, a teraz podejdź. ‐ powiedział, stając w pobliżu kolumny, do której byłaś wcześniej przywiązana. ‐ Muszę stąd uciekać, żeby mnie nie złapali, i zostawić Cię tak, jak zastałem, żeby nie nabrali podejrzeń.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #2145

                                avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                                Podeszła do tej kolumny i dała się przywiązać.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #2146

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  Zanim przywiązał Cię do niej linią w talii, zaczął od związania Ci rąk za plecami w nadgarstkach, ramionach i przedramionach. Dopiero wtedy Cię unieruchomił i zakneblował usta. Co ciekawe, choć wszystko wydawało się na pierwszy rzut oka takie samo, to czułaś, że wszystko zawiązał luźniej, mogłabyś więc się nawet rozwiązać, a bez tego więzy nie cisnęły Cię tak mocno, knebel też był do zniesienia.
                                  ‐ Uważaj na siebie i do zobaczenia jutro. ‐ rzekł, sprawdzając ostatni raz, czy zabrał wszystkie listy i dokumenty, a potem odszedł, uprzednio zatrzymując się na chwilę i całując Cię lekko w policzek.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #2147

                                    avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                                    Zarumieniła się na barwę pomidora, ale po jego wyjściu spuściła głowę i czekała aż ktoś przyjdzie do tego pokoju.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #2148

                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                      Nie musiałaś czekać długo, w końcu była to sypialnia Twojego nowego pana, więc musiał zajrzeć tu prędzej czy później, choćby i negocjacje z tamtymi dziwnymi postaciami w kapturach się przeciągały. Niemniej, wkroczył po kilku kwadransach, zostawiając przy wejściu strażników. Zlustrował pomieszczenie nieufnym spojrzeniem i podszedł do Ciebie, sprawdzając więzy.
                                      ‐ Jełopy jedne, nawet związać porządnie nie potrafią. ‐ mruknął, mając zapewne na myśli swoich żołdaków, którzy Cię tu przyprowadzili, więc nie wiedział o tym, że miałaś gościa. O dziwo, zamiast zacisnąć je mocniej, rozwiązał linę, która byłaś przywiązana do kolumny łoża z baldachimem. ‐ Chcesz spędzić tak całą noc czy będziesz grzeczna i na coś się przydasz?

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #2149

                                        avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                                        Patrzyła się tylko zdziwiona na goblina, bo nie wiedziała za bardzo, co ma zrobić.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #2150

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          //Ja tylko przypomnę, że on rozwiązał tylko tę linę, którą byłaś przywiązania do kolumny, ale dalej jesteś zakneblowana i masz związane ręce.//

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy