Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Archipelag Sztormu

Archipelag Sztormu

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
1.0k Posty 4 Uczestników 9.8k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #625

    avatar maxmaxi123 maxmaxi123

    //O, przypomniałem sobie, po co mi było to pytanie o te pokłady.//
    onie
    Próbował ocenić, czy ma jakieś szanse, po wspięciu się po maszcie okrętu na którym się znajduje, przeskoczyć na okręt wroga i spać z powietrza na maga. Nie to czy się to uda na pewno, ale czy jest w jakikolwiek sposób możliwe.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #626

      avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

      Rozejrzał się szybko za jakimiś drogocennymi rzeczami, a potem poszedł za magiem.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #627

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        //Miałeś tyle czasu, żeby napisać tu cokolwiek, Wiewiur…//

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #628

          avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

          //I przez to tyle czasu, myślałem że cokolwiek tu napisałem.//
          Gdurb
          Również ruszył za magiem. W końcu to miało tylko jedno wyjście i w jego stronę zmierzał mag, prawda?

          Sh’arghaan
          ‐ Czyli improwizujemy?

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #629

            avatar Kuba1001 Kuba1001

            Taczka:
            Nie mieli nic cennego, niestety.
            Wiewiur:
            A i owszem.
            Oboje:
            Po jakimś czasie wróciliście do wioski, gdzie reszcie doskwierała już nuda. Na szczęście zmieniło się to na Wasz widok, choć chyba wiedzenie tak licznych niewolników, w tym kobiet, też coś znaczyło, prawda? Poza tym dostaliście wolne, gdy Mag rozmawiał o czymś z przybyłym niedawno na ląd kapitanem. Zauważyliście też, że szalupy kursują co chwila z zakotwiczonego okrętu na wyspę i z powrotem, zwożąc broń, narzędzia, zapasy i wszystko inne.
            Ekspedycja:
            Wiewiur:
            ‐ Przejdziemy do historii, dając rady innym. ‐ odparł Drakonid i rzucił się do ataku razem z resztą.
            Max:
            Dostanie się na okręt? Jak najbardziej, gorzej z lądowaniem w pobliżu Maga, zwłaszcza jeśli zauważyłby Twój manewr i jednym zaklęciem posłał do wody, na żer rekinom i innym morskim drapieżnikom.
            Vader:
            Wciąż masz liczącą się siłę, bo aż trzydziestu orężnego chłopa.
            Kazute:
            Chata najwidoczniej służyła tylko do spania, bo na prostym klepisku pełniącym fukcję podłogi nie było nic, zaś na rusztowaniu podtrzymującym całą charę rozwieszono hamak. I to w sumie byłoby na tyle.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #630

              avatar Kazute Kazute

              A więc to takie niby więzienie. Cóż, i tak nie zamierzała z niego uciec tej nocy. Podeszła i usiadła na hamaku, sprawdzając czy aby na pewno się nie zarwie. Oraz jest wygodny.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #631

                avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                Gdurb
                Z racji braku lepszego zajęcia poszukał jakichś kucharzy, stołówek, czy innych miejsc gdzie mógły dostać coś do jedzenia.

                Sh’arghaan
                //Czy to jakiś błąd, czy mam tak ograniczony umysł, że nie mądrość tego stwierdzenia nie mieści mi się we łbie?//
                Porwał się do ataku razem z resztą. Był prostym Drakonidem, najętym do prostej najemniczej roboty. Jaki miał powód by odstawać od reszty i nie drzeć mordy razem z nimi w ataku?

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #632

                  avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                  Cóż… strzelcy na górnych pokładach byli jakoś groźni? Jak nie, to szukał osoby, która na oko mogła zdjąć jak najwięcej z jego załogantów, tudzież napakowanego żołnierza, co tylko czeka na abordaż.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #633

                    avatar Vader0PL Vader0PL

                    ‐Jest to niepowtarzalna okazja. Możemy wyeliminować trzy zagrożenia Cesarstwa z wyspy. Tubylcy, tubylcy i potworki. W pierwszej kolejności chciałbym zająć się ludzkimi wrogami z pomocą tych tutaj wojowników. Przy okazji możemy liczyć na to, że nasi sojuszniscy zginą, a my nie będziemy mieli problemu z całkowitym przejęciem wyspy.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #634

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      Wiewiur:
                      Musisz albo zrabować tubylcom, albo samemu pofatygować się na okręt lub w stronę zapasów, z tym że to ostatnie musiałbyś zrobić, nie dając zauważyć się reszcie.
                      Ekspedycja:
                      Wiewiur:
                      //Hm?//
                      Pierwszych dwóch śmiałków zostało pochwyconych przez kraba, który spróbował ich przepołowić. Nie udało mu się to przez pancerze, więc jeden zdołał się wyrwać, ale drugi nie miał tyle szczęścia, potwór zwyczajnie go rozerwał na pół. Pozostali wytracili impet i czekali, dopóki Drakonid nie wzniósł się w powietrze i zawisnął nad Wielkim Pełzaczem, młócąc go zaciekle swoją bronią i pozostając poza zasięgiem szczypiec.
                      Max:
                      Z tym, że abordaż już się zaczął, a w ataku przodowali właśnie tacy napakowani wojownicy, z reguły dzierżący dwuręczne miecze, młoty i topory, a przynajmniej tak było z tymi, których widziałeś, a kolejno, według używanej przez nich broni, byli to: Człowiek, Ork i Nord.
                      Vader:
                      ‐ A jeśli nie zginą, to mamy im w tym pomóc? ‐ domyślił się jeden z wojowników, tak dokładniej to Krasnolud.
                      Kazute:
                      Wygoda to pojęcie względne, zwłaszcza że nigdy na takim nie spałaś. Cóż, grunt że nie spadł, ani Ty nie spadłaś.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #635

                        avatar Kazute Kazute

                        Spojrzała się na tłumacza i pana maczugę, oczekując ich dalszych ruchów.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #636

                          avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                          Strzelił więc pierwszemu w głowę, drugiemu i trzeciemu też w brzuch. No, jeżeli rzecz jasna mógł bezpiecznie strzelić, bez dużego ryzyka postrzału swoich. Co do głowy, sądził, że raczej nie będzie problemu, w końcu skoro napakowany, to i wysoki. Jakby któryś się do niego zbliżył, tudzież zaczął biec w jego keirunku, uciekłby na dalszą odległość.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #637

                            avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                            Gdurb
                            Czyli nie ma innych sposobów na zdobycie jedzenia, prócz kradzieży?

                            Sh’arghaan
                            Że też on nie miał skrzydeł. Mógł zajść jakoś te kraby od tyłu?

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #638

                              avatar Vader0PL Vader0PL

                              ‐Mamy co do tego dwie okazje. Później ‐ zobaczymy.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #639

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                Wiewiur:
                                Nie jest to teoretycznie kradzież, bo to należy do załogi, a Ty jesteś jej częścią, ale źle by to wyglądało, że Ty się obżerasz i odpoczywasz, podczas gdy inny tyrają w pocie czoła.
                                Ekspedycja:
                                Wiewiur:
                                Nie były zbyt mobilne, więc jak najbardziej, zwłaszcza że tamte jeszcze nie dotarły, a ten jeden był wciąż zajęty walką z Drakonidem.
                                Vader:
                                Pokiwali głowami, czekając na dalsze rozkazy, wytyczne i tym podobne.
                                Kazute:
                                Tłumacz odszedł po zaprowadzeniu Cię tutaj, a strażnik nawet nie wszedł do środka, tylko czekał przy wejściu, najpewniej aby zatrzymać Cię, gdybyś chciała uciec lub coś w tym guście.
                                Max:
                                Postrzały w brzuch były, z racji pancerza, marnotrawstwem strzał, przez co straciłeś ich łącznie pięć, chociaż mogłeś zrobić to trzema. Mimo to, trójka rębajłów zrobiła wystarczająco miejsca dla swoich kamratów, co Ci od razu wykorzystali.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #640

                                  avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                                  onie
                                  Teraz ma ich 17, tia? Cóż, to dalej dużo. Teraz więc celował w ich głowy. W sensie tej trójki.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #641

                                    avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                                    Gdurb
                                    On pracował w pocie czoła wcześniej, więc chyba mu się należało prawda? Nie mniej, wolał nie zadzierać z załogą i poszukał sobie jakiegoś miejsca gdzie mógłby spokojnie się przespać.

                                    Sh’arghaan
                                    W takim razie zakradł się na jego tył i poszukał wzrokiem jakiś dziur w pancerzu, ewentualnie ocenił czy miał gdzieś jakieś słabe punkty, w które mógłby uderzyć będąc za jego plecami.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #642

                                      avatar Kazute Kazute

                                      Ciekawe, czy przyniesie jej tą obiecaną wodę i posiłek.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #643

                                        avatar Vader0PL Vader0PL

                                        ‐Wyruszamy jeszcze dzisiaj, zebrać sprzęt i prowiant na drogę.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #644

                                          avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                                          Kiedy wyszedł z świątyni, poszedł wypytać się innych, czy nie ma czegoś jeszcze do zrobienia.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy