Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Archipelag Sztormu

Archipelag Sztormu

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
1.0k Posty 4 Uczestników 9.8k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #711

    avatar Kazute Kazute

    ‐ Pozbędziemy się wrogiego plemienia, natrętnych potworów, może nawet pomożemy Wam się nieco bardziej rozwinąć pod względem przemysłowym?

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #712

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      Wiewiur:
      //No to czekamy.//
      Ekspedycja:
      Wiewiur:
      Siedzieli w obozie i to właśnie tam odpoczywali, ale jeśli Ci nie pasowało, to zawsze mogłeś znaleźć sobie jakieś ustronne miejsce czy coś w ten deseń.
      Kaute:
      ‐ Niedaleko stąd jest mała wysepka, ciężko byłoby nazwać ją lądem, to poszarpane skały wystające nad powierzchnię wody. Jednakże kryją się tam jaskinie, w a nich groźne potwory, które potrafią naprzykrzać się z powodzeniem lokalnym mieszkańcom. Zajęlibyście się tym?
      Max:
      Jeśli szukałeś miejsca, które spełniało wszystkie te warunki, to możesz skakać choćby teraz, stąd i przed siebie.
      Vader:
      Wszyscy kroczyliście więc przez to bagno, mniej lub bardziej podtopieni, sporo zależało od wzrostu. Wszyscy byli krańcowo czujni i zdenerwowani, w końcu każdy plusk, bąbelek powietrza czy dźwięk mógł zwiastować im śmierć w monstrualnych szczękach gada…

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #713

        avatar Kazute Kazute

        Kiwnęła głową.
        ‐ A jakie te potwory są?

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #714

          avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

          Wyciągnął swój jatagan, a potem dokładnie mu się przyjrzał, bo jakoś wcześniej tego nie zrobił.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #715

            avatar maxmaxi123 maxmaxi123

            //Jeżeli to był jakiś sarkazm, bądź coś podobnego, to nie akceptuj tego odpisu//
            Skoczył więc.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #716

              avatar Vader0PL Vader0PL

              Sam też był zagrożony, więc pilnował się mając w gotowości Głupca.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #717

                avatar Kuba1001 Kuba1001

                //Zdzielcie przez łeb tego, na którego czekamy.//

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #718

                  avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                  //Ja nawet mogę, ale jestem zbyt zmęczony ;‐;

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #719

                    avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                    Kuba1001 pisze://Zdzielcie przez łeb tego, na którego czekamy.//

                    // Pisałem Ci wczoraj że nie odpiszę do niedzieli, ewentualnie poniedziałku, zależy o której do domu wrócę.//

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #720

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      //Miękkie faje.//
                      Taczka:
                      //Wiewiur miał do Ciebie podejść i w ogóle, także czekamy.//
                      Ekspedycja:
                      Kazute:
                      ‐ Ciężko powiedzieć, nikt ich nigdy nie widział, jedynie ślady błoniastych stóp i płetwiastych ogonów. Oraz krew i resztki zwłok, jeśli kogoś pochwyciły.
                      Vader:
                      Dobry oręż, zdecydowanie na odpowiednie czasy. Niemniej, pośród bagiennego gąszczu dostrzegłeś coś, co mogłoby chyba uchodzić nawet za prymitywną osadę, ale trzeba byłoby się jej przyjrzeć bliżej.
                      Max:
                      Bezpiecznie wylądowałeś na pokładzie drugiego okrętu, Twoi kompani i piraci byli zbyt zajęci walką, aby zareagować, ale nie oznacza to bynajmniej, że okręt był pusty, gdyż z podpokładu wynurzyła się nagle zielona głowa Orkologa, który to chwilę później był już na pokładzie, dzierżąc olbrzymią maczugę w łapie.
                      ‐ No hej, rybeńko. ‐ powiedział z paskudnym uśmiechem na żółtych zębach.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #721

                        avatar Kazute Kazute

                        Więc porywa się na niewiadome. Możliwe, że wódz postanowi wysłać ją na pewną śmierć, gdyż propozycja sojuszu mu nie przypadła. Nie mniej zawsze istnieje ryzyko, a skoro zaczęła już grać w tą grę, to musi ją dokończyć. I zwyciężyć.
                        ‐ Musiałabym jeszcze porozmawiać z przełożonymi w tej sprawie.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #722

                          avatar Vader0PL Vader0PL

                          Nakierował oddział w tamtym kierunku.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #723

                            avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                            Gdurb
                            Postanowił pójść w stronę tej osoby.

                            Sh’arghaan
                            Skoro odpoczywają, to nie ma sensu szukać jakiegoś miejsca. Sam zresztą chętnie by odpoczął. Poszukał więc czegoś w rodzaju tawerny czy czegoś.//Nie wiem czy to ma jakąś fachową nazwą w tego typu obozach czy coś.//

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #724

                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                              Wiewiur, Taczka:
                              //No to teraz rozmawiajcie sobie, bawcie się w jakąkolwiek interakcję czy coś.//
                              Ekspedycja:
                              Kazute:
                              ‐ Kiedy przybędą ci Twoi “przełożeni”?
                              Vader:
                              Mniej więcej w połowie drogi jeden z nich zniknął z krzykiem pod wodą, a kawałek od miejsca, w którym wcześniej stał pojawiła się czerwona plama krwi…
                              Wiewiur:
                              Nie było tu nic takiego.
                              //Za wiele wymagasz, zwłaszcza, że to jest tak proste, jak tylko ma być, w założeniu jesteście tu kilka dni, oczyszczacie wyspę z potworów i tyle Was tu było.//

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #725

                                avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                                Wystrzelił od razu trzy strzały w jego stronę. Jedna w głowę, druga w krtań, a trzecia w dłoń. Był też gotów do uniku.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #726

                                  avatar Kazute Kazute

                                  ‐ Za dwa dni.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #727

                                    avatar Vader0PL Vader0PL

                                    ‐Ruchy! Wyłazić z wody!
                                    Czysto profilaktycznie sieknął przez wodę przed sobą.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #728

                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                      Max:
                                      Trafiłeś trzykrotnie, a jego wielkie cielsko zwaliło się na deski pokładu. Najwidoczniej nie spodziewał się takiego obrotu sytuacji, nie zdążył podnieść nawet maczugi, która leżała teraz obok niego.
                                      Kazute:
                                      ‐ Niedobrze. Zostaniesz tutaj przez te dwa dni czy wracasz do swoich?
                                      Vader:
                                      Nic tam nie było, a Twoi ludzie w panice zaczęli szukać schronienia na drzewach, kilku udało się nawet dotrzeć do małych wysepek lądu wśród bagien. Niestety, nie licząc tego zabitego wcześniej, łącznie sześciu innych nie miało tyle szczęścia.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #729

                                        avatar Kazute Kazute

                                        ‐ Jeśli tego sobie życzycie, mogę zostać.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #730

                                          avatar Vader0PL Vader0PL

                                          Niech spoczywają przeklęci, słabeusze.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy