Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Archipelag Sztormu

Archipelag Sztormu

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
1.0k Posty 4 Uczestników 9.8k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #830

    avatar Kuba1001 Kuba1001

    Rafael:
    Marynarze to nie nie piechota, dysponowali takim wyposażeniem, jakie mogło im się najbardziej przydać na okręcie, ale dawało też radę na lądzie, więc różnorakimi tarczami, sztyletami, nożami, mieczami jednoręcznymi bądź długimi, jednoręcznymi toporami, długimi włóczniami, którymi mogliby teoretycznie dźgnąć przeciwnika na drugim okręcie, nim ten zdąży przystąpić do abordażu, ale kilku miało też kusze i łuki.
    Max:
    Niemalże burta w burtę z tym pirackim, najwidoczniej oni sami zaczynają przystępować do abordażu, któremu przewodzi walnięty staruch, zupełnie nie zwracając uwagi na to, że jeśli ktoś tu ma jeszcze zginąć, to w prawdziwej bitwie on będzie najpewniej pierwszym.
    Vader:
    Pod osłoną strzelców zdołaliście utworzyć w miarę równy szyk, a także wywlec na suchy ląd rannych i zapewnić im chociaż prowizoryczną pomoc bądź ochronę. Tylko co teraz?
    Kazute:
    Widać, że to go nieco do Ciebie przekonało i rozweseliło, ale potrzeba nieco więcej, żeby negatywne wrażenie, jakie na nim zrobiłaś, tak szybko zniknęło. Ale teraz nie pora o tym myśleć, lecz zorganizować władcy mały pokaz.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #831

      avatar maxmaxi123 maxmaxi123

      Skoczył więc na swój okręt i pobiegł do kapitana. Jeżeli dotarł do niego bezpiecznie,s kierował ku niemu następujące słowa:
      ‐ Pod pokładem są zamknięci niewolnicy. Pewnie tubylcy. Uwolnić ich? Może narobią dość zamieszania, które będziemy mogli wykorzystać. Ewentualnie odstawimy ich na wyspę. Kto wie, może się jakoś odwdzięczą?

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #832

        avatar Kazute Kazute

        Rozłożyła ręce tak, jak Mag Ognia je rozkłada, by móc tworzyć ogniste kule. W jej przypadku był to dym, starała się by dawał on złudzenie płomieni. Po dłuższej chwili spróbowała uformować z niego miniaturowego ptaka.
        ‐ Co prawda za nic nie znam się na Nekromancji, ale jeśli Rączy Orzeł jest zainteresowany, mogę go nauczyć podstaw Magii Dymu. Przydaje się, by oślepić na dłuższą chwilę dzikie zwierzę i uciec, albo je zabić. A co do kusz, to jeśli będziemy kontynuować współpracę, to możliwe, że moi szefowie zgodzą się nauczyć tworzyć kusze oraz jak ich używać ‐ miała nadzieję, że to udobrucha faceta. Inaczej pomyśli nad opcją uwiedzenia go, chociaż za bardzo jej się to nie podobało, szczególnie po tygodniach spędzonych wśród mężczyzn. I incydencie z Nordem.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #833

          avatar Vader0PL Vader0PL

          Brook “Wilcze serce” Currington
          Wioska. To ona była ich celem od samego początku, więc i tam musiał poprowadzić ludzi. Oczywiście pozostawił niektórych do ochrony rannych.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #834

            avatar Kuba1001 Kuba1001

            //Rafael, kici kici.//

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #835

              avatar Vader0PL Vader0PL

              ///Niby można go zabić, ale to jest chyba ta ważna postać :V///

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #836

                avatar Kuba1001 Kuba1001

                //Ch** z nim.//
                Max:
                ‐ Zostaw ich! ‐ machnął ręką stary kapitan, wymachując rapierem, choć nie wiedziałeś czy dlatego, że chce przekazać coś swoim marynarzom, dać im jakiś sygnał, zagrzać do walki, czy zwyczajnie toczy teraz szermierczy pojedynek z jakimś urojonym oponentem, w jego wypadku nie byłoby to nic dziwnego. ‐ Albo nie! Przydadzą się! Zostaw ich, jak są, uwolnimy ich później, ale pilnuj, żeby żadnemu nic się nie stało. Kto wie, co spróbują odjeć ci cholerni piraci?
                Kazute:
                Z radością pokiwał głową, a w jego oczach zobaczyłaś błysk, to młodzieńcze i pełne wigoru spojrzenie, którym obdarzył Cię już na początku Waszego pierwszego spotkania.
                ‐ Wódz zgadza się i chce zacząć jak najszybciej. ‐ przekazał Ci w jego imieniu tłumacz.
                Vader:
                W środku, wśród prymitywnych chatynek wzniesionych z kamienia, drewna, mchu, błota i tym podobnych prymitywnych materiałów, było zadziwiająco cicho i spokojnie, zwłaszcza jakby porównać to do rozpie
                olu, w którym wzięliście niedawno udział na zewnątrz osady.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #837

                  avatar Vader0PL Vader0PL

                  Brook “Wilcze serce” Currington
                  Rozejrzał się po pomieszczeniach.
                  ‐Możemy to zniszczyć, dużo czasu by to nie zajęło. Z drugiej strony, można to też przejąć i przemienić w dobry posterunek.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #838

                    avatar Kazute Kazute

                    Uśmiechnęła się sama do siebie, acz jej rozmówcy raczej nie zobaczą tego gestu przez maskę zasłaniającą jej usta. Przypomniała sobie to, co wiele lat temu wyczytała w księdze oraz pierwsze lekcje nauki Magii Dymu, by po dłuższej chwili odpowiedzieć, pozwalając również stworzonemu wcześniej ptakowi rozpłynąć się w powietrzu.
                    ‐ Nim zaczniemy, chcę uprzedzić, że żeby móc tworzyć różne kształty z dymu potrzeba wiele miesięcy, albo nawet lat praktyki. Jednak by móc stworzyć dym który by oślepiał wystarczy kilka lekcji, w niektórych przypadkach zdarza się to nawet za pierwszym razem. Czy jesteś więc gotowy, wodzu?

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #839

                      avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                      Kiwnął głową i wrócił na uprzednio opuszczony okręt. Jest na nim osobna kajuta kapitana, czy to jeszcze nie te czasy i ma zwykłe urojenia?

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #840

                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                        Vader:
                        Nikt nie wnikał w Twoje plany, a więc nie masz raczej co liczyć na słowa sprzeciwu, zgody czy rady, miałeś pod sobą prostych wojowników i marynarzy, którzy raczej nie myśleli teraz o przyszłości miejsca, które udało im się zdobyć.
                        Kazute:
                        Pokiwał głową, gdy tłumacz przełożył mu Twoje słowa, a na jego twarzy zagościł wyraz skupienia i zdeterminowania.
                        Max:
                        Kapitan zwykle zawsze miał osobną kajutę, aby pokazać, że stoi wyżej nad zwykłymi marynarzami, ta tutaj pewnie znajdowała się na górnym pokładzie, bo nie dostrzegłeś tu wielu innych drzwi prowadzących do jakichkolwiek pomieszczeń.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #841

                          avatar Vader0PL Vader0PL

                          Brook “Wilcze serce” Currington
                          Opuścił na chwilę obecną te pomieszczenia.
                          ‐Zabezpieczyć teren.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #842

                            avatar Kuba1001 Kuba1001

                            //Napisz dokładnie, co przez to rozumiesz. I to pierwsze zdanie oznacza, że opuściłeś wioskę?//

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #843

                              avatar Vader0PL Vader0PL

                              ///Rozumiem przez to, że żołnierze mają zabezpieczyć teren w granicach wioski. Samej wioski nie opuszczam, gdyż opuściłem jedynie budynki znajdujące się we wiosce.///

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #844

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                //KKK, teraz jasne. Ale wiesz, że i tak muszę czekać na resztę, co nie?//

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #845

                                  avatar Vader0PL Vader0PL

                                  //// imgur.com/qGCpZlE ///

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #846

                                    avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                                    Ruszył więc w kierunku kajuty kapitana, szykując swój łuk. Jak go tam nie zastanie, to może znajdzie jakieś przydatne informacje. Chociażby o tubylcach.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #847

                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                      Vader:
                                      Nie znaleźliście tam żadnej żywej duszy. Chyba.
                                      ‐ Szefie? ‐ zagadnął Cię jeden z żołnierzy. ‐ Lepiej, żeby szef to zobaczył. ‐ dodał i machnął na Ciebie ręką, wskazując kierunek, i sam ruszył do jednego z budynków wgłąb wioski.
                                      Max:
                                      Kajuta była pusta, ale na pewno nie skromna. Nie mogli to być piraci z dolnej ligi, skoro ich kapitan mógł pozwolić sobie na kunsztownie wykonane meble, dywany, szafkę pełną książek i map oraz globus. No, chyba że miał wyjątkowe szczęście i rozkradł to wszystko…

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #848

                                        avatar Vader0PL Vader0PL

                                        Brook “Wilcze serce” Currington
                                        Ruszył więc za żołnierzem.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #849

                                          avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                                          Dobra. Zaczął więc buszować po osobistych rzeczach pirata. Wpierw próbował wyczaić jakąś skrytkę czy miejsce, gdzie miał jakieś ważne dokumenty, zakładając że je miał. Listy, dziennik, cokolwiek, gdzie mógłby dostać informację o tych niewolnikach pod pokładem.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy