Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Wioska w Księstwie Ludzi

Wioska w Księstwie Ludzi

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
1.0k Posty 1 Uczestników 4.3k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #45

    avatar Konto usunięte Konto usunięte

    Zmarszczył brwi i kiwnął głową. Po chwili usłyszał jakiś głosik. Spojrzał na dziewczynę uśmiechając się. ‐Głód.‐ Powiedział prostolinijnie.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #46

      avatar Lunaaax Lunaaax

      ‐ Tato, możemy dać mu trochę chleba? ‐ spojrzała na ojca proszącym wzrokiem, a uśmiech odwzajemniła.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #47

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        Lunaaax:
        ‐ Jak stąd pójdzie do tak. Skoczysz później po jakąś starą pajdę. A teraz nie miałaś czegoś przynieść? ‐ zapytał patrząc na Ciebie karcącym wzrokiem.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #48

          avatar Konto usunięte Konto usunięte

          Cofnął się, tak by wyjść z pola widzenia mężczyzny. Cóż, mogło być gorzej. A i tak to nie jedyny dom z ogródkiem. Rozejrzał się. Widział bardzo dobrze pomimo zachodzącego słońca. Po chwili jego wzrok padł na dziewczynę. ‐Mam ci w czymś pomóc?‐ Zapytał ot tak z dobroci serca.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #49

            avatar Lunaaax Lunaaax

            ‐ Tak, tato. ‐spuściła wzrok po czym zwróciła się do chłopaka‐ Nie trzeba. Poradzę sobie.
            I kończąc mówić poszła do ogródka. Zerwała kilka sztuk czosnku po czym wróciła do domu, mijając przy okazji przybysza oraz obdarzając go współczującym i ciepłym spojrzeniem.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #50

              avatar Konto usunięte Konto usunięte

              Cóż przybysz był zajęty głaskaniem wrobelka, jednak poczuł na sobie wzrok dziewczęcia. Poniekąd nawet odwzajemnil spojrzenie, tyle ze nie było w nim nawet krzty żalu. Ot, spojrzenie kogoś kto zawsze sadzi, ze “mogło być gorzej”.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #51

                avatar Kuba1001 Kuba1001

                Lunaaax:
                Matka skończyła parzyć herbatę i wzięła od Ciebie czosnek. Zauważyłeś, że wrzuca kilka ząbków do jednego z kubków. Później wręczyła Ci pół bochenka dość starego i suchego chleba i dwa jabłka.
                ‐ Daj to temu Elfowi i niech się wynosi. ‐ powiedziała zabierając herbatę.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #52

                  avatar Lunaaax Lunaaax

                  //Ale rasizm w tej mojej rodzince :V //

                  ‐ Dobrze.
                  Zaniosła wymienione rzeczy przybyszowi i wręczyła je mu.
                  ‐ Proszę. Życzę miłego wieczoru ‐ rzekła dziewczyna, łagodnie się przy tym uśmiechając.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #53

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    //Księstwo Ludzi. Ludzi. Poza tym to wiocha, a tutaj pełno przesądów i otwartej wrogości do innych ras.//

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #54

                      avatar Konto usunięte Konto usunięte

                      Uśmiechnął się, wziął podane rzeczy. Jedno jabłko schował. ‐Dziękuję.‐ Powiedział. Po chwili zmarszczył nos. ‐Jesteś mila, wiesz? Nie wdalas się w rodzinkę.‐ Zachichotal, kruszac w palcach chleb. Widać bylo, ze to nie on chciał go jeść.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #55

                        avatar Lunaaax Lunaaax

                        ‐ Wiem, Ty również ‐ rzekła, zamykając powieki i ponownie się uśmiechając ‐ Śliczny wróbelek.
                        Po chwili dodała:
                        ‐ Lepiej będzie, żebyś zniknął z tego podwórka, a najlepiej ze wsi. Ludzie tutaj nie przywykli do widoku innych ras. Cóż, raz jeszcze życzę miłego wieczoru. Może kiedyś jeszcze się spotkamy… Eee… Jak masz na imię? ‐zapytała przyjaźnie‐ Ja jestem Vee.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #56

                          avatar Konto usunięte Konto usunięte

                          Pokrecil głową, po chwili namysłu wręczając małego ptaszka dziewczynie. ‐Jest twój. ‐ Mila dziewczyna, nie ma co. ‐Jestem Diel.‐ Powiedział cicho, po czym dodał:
                          ‐Ładne imię.‐ Uśmiechnąłem się jeszcze raz, wychodząc przez furtkę. Oczywiście tu wróci. Dwa jabłka mu nie wystarcza.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #57

                            avatar Lunaaax Lunaaax

                            ‐ Do zobaczenia! ‐ zawołała za Dielem i pomachała mu na pożegnanie ‐ Blackie, chodź.
                            Weszła do domu, a pies zapewne za nią. Przez ten czas trzymała wróbelka w dłoni.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #58

                              avatar Konto usunięte Konto usunięte

                              Nie poszedł za daleko. Chciał obserwować ten kawałek wioski, aż wszyscy usna. Wtedy raczej nikt mu nie przeszkodzi. Ugryzł trzymane jabłko, rozkoszując się jego smakiem. A tam bylo takich mnóstwo!

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #59

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                Vapen:
                                Mimo późnej pory ludzie nadal stali w drzwiach lub oknach obserwując Cię nie z ciekawością lecz z wrogością. Nagle ktoś rzucił kamieniem, który przeleciał niebezpiecznie blisko Twojej głowy.
                                Lunaaax:
                                Weszłaś do domu, a ojciec zamknął drzwi na trzy spusty zostawiając psa na zewnątrz. Poszedł do kuchni zamienić kilka słów z matką, a przybysz, z którym rozmawialiście zawołał Cię, żebyś podeszła.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #60

                                  avatar Lunaaax Lunaaax

                                  ‐ Tak? Chciał Pan czegoś? ‐ spytała się miło, gdy już podeszła do gościa.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #61

                                    avatar Konto usunięte Konto usunięte

                                    Nie przejął się tym zbytnio. Przecież nic mu juz zrobić nie mogą. Nie teraz. Gdyby chciał to by do cna spalił ta wioskę. Ale nie uczyni tego. Nie miał powodu. Ruszył dalej, przed siebie, wchodząc do lasu.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #62

                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                      Vapen:
                                      Wchodząc do lasu zagłębiłeś się w ciemności. Normalny człowiek robiłby pod siebie ze strachu, ale Ty byłeś Elfem ‐ dzieckiem lasu i miłośnikiem gwiazd. Mimo to nieco zjeżyły Ci się włosy słysząc odległe wycie wilków.
                                      Lunaaax:
                                      ‐ Powiedz matce, że zrobiła bardzo dobrą herbatę. Lecz… Czosnek to dziwny dodatek. Podobno wzmacnia odporność. ‐ powiedział uśmiechając się i pokazując dość długie i bardzo białe oraz równe zęby.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #63

                                        avatar Konto usunięte Konto usunięte

                                        Rozejrzał się i po krótkiej dyskusji samego ze sobą wszedł ma drzewo. Z tej wysokości widać wioskę i jej światła. Odetchnął powietrzem, ktore nieco pachniało dymem i westchnął. Też by chciał sobie tak mieszkać. Znaczy się… Wiadomo, wśród elfów nie zamieszka. Co jak co, ale nie był nim. Człowiekiem też. Wiec zostaje mu o. Takie życie.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #64

                                          avatar Lunaaax Lunaaax

                                          ‐ Dobrze… ‐ ze sztucznym uśmiechem na twarzy, który wyglądał jak szczery oddaliła się od przybysza i poszła przekazać matce pochwałę.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy