Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Dekapolis

Dekapolis

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
1.1k Posty 5 Uczestników 12.7k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #543

    avatar Kuba1001 Kuba1001

    Właściwie jeden prosto jak w mordę strzelił, a drugi odszedł kilkanaście metrów w lewo i także ruszył przed siebie.

    Nie dotarłeś nawet do połowy drogi, nim z każdej strony nie otoczyła Cię grupa ośmiu Nordów z trzema tresowanymi wilkami. Nic nie mówili, ale postawa oraz dłonie zaciśnięte na mieczach, młotach, włóczniach i toporach robiły wystarczające wrażenie, aby obyło się bez słów.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #544

      avatar Vader0PL Vader0PL

      Krasnolud
      No to on ruszył w prawo i jako prawy krasnolud pomaszerował nucąc jedną z krasnoludzkich piosenek, gdy wyruszały dać komuś wpie**ol.

      Niziołek
      ‐Nie jestem wrogiem, ani sojusznikiem miast, które wam sprawiają kłopot. Jestem posłańcem kogoś innego.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #545

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        Brak jakiegokolwiek ruchu z ich strony oznacza, że chcieliby wiedzieć coś więcej, jak to wartownicy.

        Twa krasnoludzka pieśń niosła się po tundrze i odbijała od rozmaitych iglastych drzew, jednakże jak na razie nie widzisz nic do upolowania.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #546

          avatar Vader0PL Vader0PL

          Krasnolud
          Dlatego umilkł i rozpoczął wstępne tropienie.

          Niziołek
          ‐Jest tutaj Wulfgar?

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #547

            avatar Kuba1001 Kuba1001

            Śladów na śniegu była istna mnogość, zależy tylko na co chciałeś dziś zapolować.

            Jeden ze strażników pokręcił głową.
            ‐ Wyjechał niedawno, jest jego zastępca, Behtrag Śmiały.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #548

              avatar Vader0PL Vader0PL

              Niziołek
              ‐Wulfgara nie znajdę wśród ziem, których nie znam, prawda? Więc jeżeli nie stanowi to problemu, to chciałbym przekazać zaproszenie Behtragowi Śmiałemu.

              Kuba
              Drapieżniki oczywiście.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #549

                avatar Kuba1001 Kuba1001

                ‐ Zaproszenie? Od kogo? ‐ spytał wartownik.
                ‐ Pewnie od psów z Dekapolis! ‐ dodał drugi i splunął, zaś reszta poszła w jego ślady.

                Miałeś ślady niedźwiedzia i watahy wilków, przecinały się co prawda, ale biegły w innych, przeciwnych, kierunkach.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #550

                  avatar Vader0PL Vader0PL

                  ‐Żaden z Dekapolis mnie nie wezwał, a również nigdy tam nie byłem. Poza tym… myślicie, że ukrywaliby przez taki okres czasu obecność wojownika mej wielkości i nie wysłali go do walk? A jak już, to dlaczego ja miałbym ruszać samemu na wasze terytoria, zamiast bronić miast? Odpowiedź jest prosta ‐ To nie oni mnie wezwali, tylko ktoś, komu bardzo zależy na tym, żeby wiadomość dotarła do Wulfgara i Behtraga.

                  Ruszył za niedźwiedziem.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #551

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    Ślad urywał się przed jaskinią, do której zapewne powinieneś wejść, aby dobrać się do miśka.

                    ‐ Jak nie Dekapolis to kto? Może te cesarskie psy?

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #552

                      avatar Vader0PL Vader0PL

                      Niziołek
                      ‐Za przeproszeniem, jestem, a raczej byłem Elfem. Pochodzę z Góry, Miasta Imperawes.

                      Krasnolud
                      Nie wchodzi się do jaskini niedźwiedzia. Poszukał gałęzi do pochodni.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #553

                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                        ‐ Nie znam. ‐ odparł, ale mimo to pozwolił Ci wejść do obozu Nordów.

                        Wokół była tundra, także ten…

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #554

                          avatar Vader0PL Vader0PL

                          ‐Mogę ruszyć prosto do prawej ręki Wulfgara?
                          Zabrał trochę gałęzi.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #555

                            avatar Kuba1001 Kuba1001

                            ‐ Po co Ci to? ‐ zagadnął strażnik, choć prowadził Cię bez żadnych problemów wprost do największego namiotu, gdzie pewnie siedział ten cały Behtrag Śmiały.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #556

                              avatar Vader0PL Vader0PL

                              ///Gałęzie to do Krasnoluda ;‐;

                              Niziołek
                              Spojrzał z lekka krytycznie na namiot, a następnie lekko pochylony do niego wszedł.
                              ///2 metry. Jak ja się cieszę, że nie wybrałem 3.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #557

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                //Nie oddzieliłeś i nie pomyślałem o tym. Moja wina.//
                                Udało Ci się ich nazbierać.

                                Niewiele musiałeś się pochylać, ale fakt faktem, że musiałeś. W środku pełno było skór na podłodze, stołach i ławach, zaś na drewnianych stołach stały różne napoje i strawa. Zauważyłeś kilka kręcących się w tą i tamtą stronę Nordyjek, zapewne kelnerek, kucharek lub nałożnic, pół tuzina strażników i samego Behtraga Śmiałego, który obecnie jednocześnie pił miód i wpatrywał się w mapę.
                                ‐ A Ty kto? ‐ spytał, odrywając wzrok od owej mapy i dopijając miód.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #558

                                  avatar Vader0PL Vader0PL

                                  //Wiem.
                                  Krasnolud
                                  Spróbował je podpalić.

                                  Niziołek
                                  Zwrócił się bezpośrednio do niego.
                                  ‐Behtragu Śmiały, jestem posłańcem Profesora Gastera, który wyznaczył mi danie zaproszenia najważniejszym istotom na naszym świecie.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #559

                                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                                    Po kilku próbach miałeś małe, wesoło trzaskające ognisko.

                                    ‐ A kim jest ten… Gaster? ‐ spytał, zapewne nie będąc wyjątkiem od reguły, że nikt pośród Nordów o Profesorze nie wiedział.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #560

                                      avatar Vader0PL Vader0PL

                                      Niziołek
                                      Całe szczęście, że nikt nie widział teraz wyrazu zmieszanej larwy. Kim tak właściwie był Gaster? Cholera go wie, nawet on sam wie o nim zaskakująco mało. Postarał się postawić na to, co słyszał i widział.
                                      ‐Polomon, wielki mag i wojownik. Jak każdy przedstawiciel jego rasy jest geniuszem, ale nie odstawił na bok tradycyjnej broni. Choć ostatnio i tak ją użył wiele lat temu, podczas Wojny o Górę. Obecnie stworzył dwie świetnie działające organizacje związane z odkrywaniem i testowaniem nowych magii i temu podobne, lecz ma na celu utworzenie organizacji, gdzie będą zasiadali tylko najważniejsi. Dwa miejsca są zarezerwowane dla Ciebie, Behtragu i dla Wulfgara.

                                      Krasnolud
                                      Ognisko… postarał się zrobić pochodnię i rzucić ją w głąb jaskini.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #561

                                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                                        Udało się, a dobiegający ze środka ryk potwierdził, że miałeś rację co do mieszkańca jaskini, gdyż ze środka wybiegł spory niedźwiedź brunatny, który bez większych wstępów stanął na czterech łapach i ryknął, chcąc Cię odstraszyć.

                                        ‐ Nie mogę podjąć decyzji za wielkiego Wulfgara, a także żaden z nas nie zdoła opuścić tundry, jeśli wojna z Dekapolis wciąż będzie trwać.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #562

                                          avatar Vader0PL Vader0PL

                                          Krasnolud
                                          Na to tylko wymierzył i puścił bełta w jego serce.

                                          Niziołek
                                          ‐Profesor odnajdzie rozwiązanie tego problemu, jednakże mogę powiadomić go, że obaj jesteście w trakcie zastanawiania się.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy