Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Dekapolis

Dekapolis

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
1.1k Posty 5 Uczestników 12.7k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #814

    avatar Vader0PL Vader0PL

    Sam zdecydował, że będzie jednym z tych, którzy wystrzelą. I to zrobił.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #815

      avatar bulorwas bulorwas

      ‐Kto się bardziej boi ognia? Zieloni czy Nordowie?
      Spytał jeszcze przed ruszeniem w drogę.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #816

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        Vader:
        Nie masz pojęcia, czy trafiłeś, oni w końcu strzelają z tundry i kryją się między drzewami, są poza Waszym polem widzenia, więc strzelacie na ślepo, choć ich ogień, bardziej celny, również daje efekty raczej mizerne, ciężko przebić krasnoludzkie pawęże, tarcze, hełmy i zbroje.
        Bulwa:
        ‐ Dzikie zwierzęta, pośród nich nie ma nikogo tak głupiego. Prędzej nawet pójdą, żeby sprawdzić ten ogień, w poszukiwaniu potencjalnych łupów i rozrywki.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #817

          avatar bulorwas bulorwas

          ‐Inaczej. W spotkaniu z magiem ognia, którzy prędzej spie**olą?

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #818

            avatar Kuba1001 Kuba1001

            ‐ Pewnie zielonoskórzy, u nich rzadko kiedy trafia się Mag, a Magów się zwyczajnie boją.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #819

              avatar bulorwas bulorwas

              ‐Wszystko jasne, dzięki. W zmian mogę was na szybko rozgrzać i upiec jakieś mięso.
              Zaproponował w ramach gestu.
              //Poziom zaawansowany pozwala już na zaklinanie broni magią, czy trzeba mistrzowskiego?

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #820

                avatar Vader0PL Vader0PL

                Lecz i tak przeładował i wystrzelił ponownie. Nie było raczej innej możliwości.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #821

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  Bulwa:
                  //Możesz otoczyć płomieniem broń, ale na krótko, nie może być to nic wielkiego i nie ma gwarancji, że się uda. W mistrzowskim na odwrót. O ile takie zaklinanie broni masz na myśli.//
                  ‐ Cholerni Magowie. ‐ westchnął jeden, ale bynajmniej nie protestował, i po chwili miałeś już gotowe mięso oraz patyki, drewno i korę do rozpalenia ogniska.
                  Vader:
                  Możecie tutaj sterczeć i prowadzić taką wymianę ognia albo ruszyć im naprzeciw do tundry, sami nie są na tyle głupi, żeby z niej wyjść… Chociaż nie, to nie jedyne opcje, prowadzący wyprawę brodacz kazał Wam wznowić marsz, rzecz jasna wciąż strzelając i osłaniając się tarczami.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #822

                    avatar bulorwas bulorwas

                    Płzyłożył rękę do mięsa i pocierał je nagrzewając z pomocą magii tak by się upiekło. Potem po prostu zapalił ognisko pstryknięciem.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #823

                      avatar Vader0PL Vader0PL

                      Ruszył więc dalej marszem.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #824

                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                        Bulwa:
                        Udało Ci się, temu Magnusowi wypadałoby kiedyś postawić piwo, jeśli znów się spotkacie. No i o ile on dalej nie będzie abstynentem. Tak czy inaczej, chyba pora już się pożegnać i ruszyć w dalszą trasę, prawda?
                        Vader:
                        Wydawało się, że Nordowie sobie odpuścili, gdy przeszliście dobrych kilkadziesiąt metrów, ale po chwili strzały znów sypnęły się na Was ze zdwojoną siłą, a chwilę później śnieg przed Wami zaczął się dziwnie piętrzyć. Po kilku sekundach wygrzebały się z niego stwory, które widzisz po raz pierwszy, ale najpewniej i Twoi kompani, ci, którzy bywali w Dekapolis dłużej i częściej, zostali tu na stałe, a nawet się tu urodzili i wychowali, również nie widzieli nigdy czegoś takiego… Monstrum mierzyło przynajmniej dwa metry wysokości, może więcej, a więc całkiem sporo jak na krasnoludzkie standardy. Miały z grubsza podobne do ludzi sylwetki, ale zbudowane były z lodu, takie też były ich wielkie, dwuręczna ostrza, które dzierżyli. Jednakże najbardziej przerażały Cię w nich ich głowy: Puste bryły lodu, bez oczu, ust, nosa czy jakichkolwiek rysów… Po kilku chwilach, jakie zajęły Wam i im przypatrzenie się oponentom, potwory wykonały pierwszy ruch, zamachując się swoimi ostrzami, miażdżąc lub wyrzucając wysoko w górę pierwsze szeregi brodatego woja.
                        //Później dodam do Bestiariusza.//

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #825

                          avatar bulorwas bulorwas

                          Ruszył więc w drogę. Skręcił w lewo, tam gdzie mówili o rozstaju.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #826

                            avatar Vader0PL Vader0PL

                            No cóż, strach trzeba będzie przemienić w agresję. Teraz jednakże zamachnął się młotem tak, żeby trafić nim w to dziwo. Zwłaszcza dlatego, że młot był elektryczny.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #827

                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                              Bulwa:
                              Zajęło Ci to sporo czasu, a i tu noce zapadają szybko, gdy byleś przy szkielecie Mamuta spostrzegłeś, że za ledwie kilkanaście minut zajdzie słońce, a podróż nocą przez tundrę to raczej słaby pomysł…
                              Vader:
                              Efekt był wręcz piorunujący, a sam Golem i sterujący nim Mag ‐ najpewniej wprost oszołomieni! Niemniej, Twój cios pozbawił go nogi poniżej kolana, a więc i stabilności, przez co upadł na skuta lodem i śniegiem ziemię.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #828

                                avatar bulorwas bulorwas

                                Poszukał jakieś dobrej kryjówki. Jaskini czy innego gówna

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #829

                                  avatar Vader0PL Vader0PL

                                  To było dziwnie proste jak na zjawisko takiego golema.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #830

                                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                                    Bulwa:
                                    W okolicy nie było nic takiego.
                                    Vader:
                                    Owszem, ale nie oznaczało to, że był martwy, ewentualnie zniszczony, bo nigdy tak w zasadzie nie żył: Zdążył niespodziewanie chwycić dwóch pechowych Krasnali, którzy chcieli go dobić, i uderzyć nimi o siebie z wystarczającą siłą, aby strzaskać obu kręgosłupy i skręcić karki. Porzucił ich, ciskając w kolejnych brodaczy, a następnie to po Ciebie wyciągnął łapy.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #831

                                      avatar bulorwas bulorwas

                                      Ch**, robił obóz na rozwidleniu

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #832

                                        avatar Vader0PL Vader0PL

                                        ‐Kretyni, zostawić go, póki leży!

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #833

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          Bulwa:
                                          Najlepszym miejscem wydawało się wnętrze szkieletu Mamuta, pokryty był warstwą lodu, która chroniła Cię przed śniegiem sypiącym się z nieba coraz większymi płatkami.
                                          Vader:
                                          Obecnie kretyni byli martwi, może poza Tobą, ponieważ wydarłeś się, zamiast uciekać, przez co Golem zdołał pochwycić Cię swoją zimną dłonią.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy