Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Dekapolis

Dekapolis

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
1.1k Posty 5 Uczestników 12.7k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #825

    avatar bulorwas bulorwas

    Ruszył więc w drogę. Skręcił w lewo, tam gdzie mówili o rozstaju.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #826

      avatar Vader0PL Vader0PL

      No cóż, strach trzeba będzie przemienić w agresję. Teraz jednakże zamachnął się młotem tak, żeby trafić nim w to dziwo. Zwłaszcza dlatego, że młot był elektryczny.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #827

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        Bulwa:
        Zajęło Ci to sporo czasu, a i tu noce zapadają szybko, gdy byleś przy szkielecie Mamuta spostrzegłeś, że za ledwie kilkanaście minut zajdzie słońce, a podróż nocą przez tundrę to raczej słaby pomysł…
        Vader:
        Efekt był wręcz piorunujący, a sam Golem i sterujący nim Mag ‐ najpewniej wprost oszołomieni! Niemniej, Twój cios pozbawił go nogi poniżej kolana, a więc i stabilności, przez co upadł na skuta lodem i śniegiem ziemię.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #828

          avatar bulorwas bulorwas

          Poszukał jakieś dobrej kryjówki. Jaskini czy innego gówna

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #829

            avatar Vader0PL Vader0PL

            To było dziwnie proste jak na zjawisko takiego golema.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #830

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              Bulwa:
              W okolicy nie było nic takiego.
              Vader:
              Owszem, ale nie oznaczało to, że był martwy, ewentualnie zniszczony, bo nigdy tak w zasadzie nie żył: Zdążył niespodziewanie chwycić dwóch pechowych Krasnali, którzy chcieli go dobić, i uderzyć nimi o siebie z wystarczającą siłą, aby strzaskać obu kręgosłupy i skręcić karki. Porzucił ich, ciskając w kolejnych brodaczy, a następnie to po Ciebie wyciągnął łapy.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #831

                avatar bulorwas bulorwas

                Ch**, robił obóz na rozwidleniu

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #832

                  avatar Vader0PL Vader0PL

                  ‐Kretyni, zostawić go, póki leży!

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #833

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    Bulwa:
                    Najlepszym miejscem wydawało się wnętrze szkieletu Mamuta, pokryty był warstwą lodu, która chroniła Cię przed śniegiem sypiącym się z nieba coraz większymi płatkami.
                    Vader:
                    Obecnie kretyni byli martwi, może poza Tobą, ponieważ wydarłeś się, zamiast uciekać, przez co Golem zdołał pochwycić Cię swoją zimną dłonią.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #834

                      avatar bulorwas bulorwas

                      Tam też stanął. Pozbierał jakies gałązki z okolicy, osuszył i podpalił je magią. Przede wszystkim ogrzał sobie futro i stopy

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #835

                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                        Było Ci ciepło, byleby pozbyć się jeszcze głodu i jakoś zasnąć bez obudzenia się w żołądku jakiegoś głodnego potwora lub z roztrzaskaną przez nordyjski topór czaszką…

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #836

                          avatar gulasz88 gulasz88

                          To był kolejny, nudny dzień w klinice. Anesia wypełniała papierkową robotę w swoim gabinecie. Poza bójką bezdomnych, gwoździem w kciuku i zatruciem samogonem nie miała dziś nic do roboty. A i tak większością przypadków zajął się Hanzel ze swoją magią leczenia. Jej przypadła głównie opieka nad pacjentami w pokojach i przyuczanie Esamiego do zawodu. To zdolny chłopak, ale musi się jeszcze wiele nauczyć. Skończyła wypełniać zamówienie dla lokalnego zielarza, dostarczy mu to później. Teraz miała chwilę by zastanowić się, co dalej zrobić z dniem.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #837

                            avatar Kuba1001 Kuba1001

                            Nie masz zbytnio nad czym się zastanawiać, trzeba szykować klinikę do przybycia rzeszy pacjentów, w końcu wojna to doskonały biznes dla wszystkich, również dla medyków, a rannych i poszkodowanych nie brakuje, więc czemu nie połączyć przyjemnego z pożytecznym, zarabiając na leczeniu ich niedoli?

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #838

                              avatar Vader0PL Vader0PL

                              Rąbnął w nią więc młotem.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #839

                                avatar gulasz88 gulasz88

                                Niezbyt to honorowe podejście, ale biznes to biznes. Z resztą, przecież aż tyle od nich nie wyciąga…
                                Nalała sobie do szklanki nieco bimbru który przyjęła w ramach zapłaty od starego gorzelnika, którego synowi beczka zmiażdżyła stopę. Wzięła łyk i pożałowała swojej decyzji z kaszlem. To cholerstwo lepiej nadaje się do odkażania i głównie do tego jest wykorzystywane. Wzdrygnęła się jeszcze raz, poprawiła maskę i zeszła na dół, sprawdzić jaka jest sytuacja na sali.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #840

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  Vader:
                                  Nie było zbytnio opcji, jego uścisk był zbyt mocny… Szczęśliwie z opresji wyratował Cię duet krasnoludzkich braci, Drollo i Grollo zdołali zmiażdżyć “głowę” monstrum, co ostatecznie pozbawiło go życia, jeśli w ogóle je wcześniej miał.
                                  Gulasz:
                                  Wszystko w normie, Esami gdzieś się krzątał, a pacjenci leżeli spokojnie na swoich łózkach, w większości spali. Norda nigdzie nie widziałaś, choć nie mógł opuścić kliniki, robił to ostatnio coraz rzadziej ze względu na nastroje, jakie panowały w mieście… Rzecz jasna, nigdy nie przepadano tu za Nordami, ale przez wojnę nienawiść osiągnęła swoiste apogeum.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #841

                                    avatar gulasz88 gulasz88

                                    Martwiła się o niego. Poza Esamim, który jeszcze się uczył, był jedynym dobrym magiem leczenia w okolicy. Biedak, zawsze znienawidzony, zawsze odtrącany. Miała nadzieje, że chociaż tu w klinice znajdzie dla siebie miejsce… No nic.Postanowiła zrobić obchód po pacjentach w głównej sali, by sprawdzić czy praktykant nigdzie się nie pomylił.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #842

                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                      Tu i tam dopatrzyłaś się drobnego błędu, ale nie było to nic rażącego, drobne niedogodności, za które nijak mogłaś go zbesztać, w roztargnieniu lub pośpiechu czyniłaś podobnie.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #843

                                        avatar gulasz88 gulasz88

                                        Mimo wszystko postanowiła je poprawić. Zgaduje że były to literówki w nazwie leku lub nazwisku pacjenta, a nie na przykład podwojenie dawki leku na zaparcie. Gdy się tym zajęła, zaczęła się rozglądać za Hanzelem po klinice. Nie żeby się martwiła, to był rosły chłop, jednak wolała się upewnić.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #844

                                          avatar Vader0PL Vader0PL

                                          ‐Mam dług u was, a teraz spi***alamy!

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy