Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Linest

Miasto Linest

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
2.3k Posty 7 Uczestników 21.2k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #1622

    avatar Zeromus Zeromus

    Odwróciłem się w stronę, z której dochodził dźwięk czekając az postać w końcu się ukaże… Może coś mnie znowu tutaj zaskoczy.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #1623

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      Max:
      ‐ Nigdy w życiu nie widziałem Minotaura. ‐ mruknął i zaraz wyszedł… Jeśli przy innych ludziach ten siwy i drobny staruszek wyglądał krucho, to co dopiero przy Tobie. ‐ O co chodzi? Od razu mówię, że nie prowadzimy naboru dla Minotaurów.

      ‐ Coś się panu popie**oliło, panie łowczy. ‐ odrzekł wójt, przerywając Ci wypowiedź i nie słuchając pytania. ‐ Jestem pewien, że tamtą wycinkę zrobili moi ludzie, żeby mieć za co opłacić poborcę podatków.
      Zero:
      Z pewnością właściciel, bo wydawał się tak kuriozalny, jak sam sklep: Wysoki, opalony i jednocześnie o nielicznych, siwych włosach, odziany w długi, czerwony płaszcz i stukający sobie w rytm kroków drewnianą laską zakończoną złotym zdobieniem w kształcie gwiazdy.
      ‐ No proszę, proszę. ‐ powiedział, cmokając i popatrując na Ciebie. ‐ Kogo my tu mamy, hm?

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #1624

        avatar maxmaxi123 maxmaxi123

        Gyolmir
        ‐ Nie chcę na strażnika, co po prostu szukam roboty. Ma Pan coś do zaoferowania potrzebującemu?

        Arion
        ‐ To w takim razie jeszcze nic nie wiem, ale jutro dokładniej się rozejrzę. Można wejść?

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #1625

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          Max:
          ‐ No ku*wa, plaga obfitości się znalazła. ‐ burknął. ‐ Jak roboty do cholery było to z potworami i bandytami sami się żeśmy użerali. A jak wszystko wybite, ścięte i powieszone to nagle się zaczęli zlatywać najemnicy… Nie, nie mam nic, idź najwyżej do tablicy ogłoszeń albo do burmistrza.

          ‐ A proszę, proszę, żona akurat obiad robi. Dołączy pan może do nas?

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #1626

            avatar maxmaxi123 maxmaxi123

            Gyolmir
            ‐ Gdzie Ratusz?

            Arion
            ‐ Czemu nie? Niech Pan prowadzi.
            Rzekł, po czym wszedł do środka.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #1627

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              ‐ No w centrum. Taki duży budynek, ciężko przegapić.

              Skinął głową i odłożył narzędzia, aby później wkroczyć do domu i od razu zaprowadzić Cię do głównej izby, gdzie to było palenisko, nieco skór, futer i trofeów w postaci wypchanych łbów zwierząt na ścianach lub mniejsze, wypchane w całości, czy też poroża i rogi. Poza tym był tu też spory, drewniany stół, a przy nim sześć krzeseł. Z pomieszczenia obok dało się czuć niezwykle smakowity zapach pieczonej dziczyzny.
              ‐ No to pan tu zaczeka, a ja skoczę do kuchni. ‐ powiedział wójt i tam też zniknął.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #1628

                avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                Gyolmir
                ‐ Dziękuję Panu. Żegnam.
                Poczekał aż mężczyzna jakoś się z nim pożegna, lub coś takiego, po czym ruszył w stronę wyjścia. Jak już był na ulicy (przyjmując wersję że znalazł się tam bez niespodzianek) ruszył w poszukiwaniu ratuszu.

                Arion
                Kiwnął głową i zaczął przypatrywać się trofeom. No no, wśród trofeów były jakieś pokaźne rozmiary, lub jakieś niezwykłe okazy, jak na przykład biały jeleń?

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #1629

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  Kapitan straży wiedział, co mówi i przekazał Ci odpowiednie wytyczne, które zaprowadziły Cię prosto pod bramy ratusza.

                  Nic takiego, jedynie zwykłe jelenie, sarny, lisy, wilki, dziki oraz mniejsze gryzonie i ptaki wszelkiej maści.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #1630

                    avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                    Gyolmir
                    Wpierw zajrzał do środka, aby zobaczyć czy się zmieści.

                    Arion
                    Trochę szkoda. Czekał więc.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #1631

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      Prawdopodobnie zmieściliby się tutaj Twoi znacznie więksi współplemieńcy, więc Ty nie miałeś z tym żadnego problemu.

                      Długo nie czekałeś, gdyż przybył wójt z małżonką, a wraz z nimi posiłek na stole składający się z kubka wina, młodych ziemniaczków ze szczypiorkiem, kiszonej kapusty i sporego kawałka pieczonej dziczyzny.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #1632

                        avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                        //A on przypadkiem nie jest z najwyższego szczepu?//
                        Gyolmir
                        Wszedł więc i zaczął się rozglądać za jakimś człowiekiem, lub inną istotą rozumną.

                        Arion
                        Zasiadł więc od razu do stołu, nie czekając na jakąś modlitwę, lub inną tego typu rzecz.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #1633

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          //Zawsze znajdzie się większy byk.//
                          Kilku, których dostrzegłeś kątem oka, uciekło na Twój widok, a innych brakowało.

                          I dobrze, bo wieśniacy zdawali się być tak prości, jak tylko się dało, od razu zabierając się za posiłek.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #1634

                            avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                            Gyolmir
                            Zaczął więc iść wprost, kierując się logiką, że do burmistrza, czyli ważnej osoby, do której często przychodzą ludzie i nie powinna ona być zawiła, co prosta.

                            Arion
                            Sam zaczął więc zajadać posiłek.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #1635

                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                              Było całkiem smaczne, a i Ty czułeś głód po długiej drodze i poszukiwaniach, więc szybko opróżniłeś talerz. Żona wójta zabrała talerze i udała się z nimi do kuchni, zaś on sam zapalił fajkę, aby zrelaksować się nieco po skończonym posiłku.

                              I w sumie racja, choć przy okazji musiałeś pokonać schody. Ale gdy znalazłeś się na górze i waliłeś wprost przed siebie, zdołałeś natrafić na drzwi prowadzące do jego gabinetu i strzeżone przez dwóch osiłków, choć nie wydawali się tacy silni w porównaniu z Tobą.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #1636

                                avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                                Arion
                                ‐ Więc gdzie mam spać?

                                Gyolmir
                                ‐ Można do burmistrza? Chciałbym wiedzieć, czy jest jakieś zlecenie.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #1637

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  ‐ Na górze mam same wolne pokoje, wybierz pan sobie jakiś. ‐ wyjaśnił, wskazując na schody.

                                  ‐ Burmistrz jest ten… No… ‐ zaczął motać się jeden ze strażników.
                                  ‐ Zajęty. ‐ poratował go drugi. ‐ No właśnie, zajęty. Jakieś spotkanie służbowe. Czy coś.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #1638

                                    avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                                    Arion
                                    Poszedł więc na górę i zaczął chodzić po pokojach, aby wybrać najodpowiedniejszy.

                                    Gyolmir
                                    ‐ Poczekam.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #1639

                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                      Wybrałeś jeden, który był odpowiednio duży i miał meble dostosowane mniej więcej do Twojej kategorii wiekowej, a więc zapewne po najstarszym synu wójta. Nieco kurzu się tu nazbierało, ale masz dość wygodne łóżko i nieco prostych mebli.

                                      ‐ Że… Tutaj?

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #1640

                                        avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                                        Arion
                                        Jest jakaś szafa, lub stojaki gdzie mógłby odłożyć broń? Poza Acharnem, którego weźmie do łóżka.

                                        Gyolmir
                                        ‐ Mogę na zewnątrz, jeżeli któryś z was wyjdzie, żeby mi powiedzieć, kiedy burmistrz będzie wolny.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #1641

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          Są, więc możesz złożyć tam bez problemu swój oręż.

                                          Pokiwali głową, biorąc to za najlepszą opcję, acz nie śmieli zrobić nic więcej, bo widać, że się Ciebie bali.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy