Zamek Qull
-
-
-
Vader0PL
No cóż, nie mógł więc na to pozwolić i mocniej chwycił broń odskakując przed kolejnymi ciosami, a następnie przybrał pasywną obronę ratując się bronią. Tym samym postarał się, żeby Govanni zaatakował jego boki, tym samym wprowadzając inny rodzaj ciosów, tym samym odsłaniając swój pancerz chroniący klatkę piersiową i brzuch.
-
-
Vader0PL
Jeszcze nie. Wykonał fałszywe pchnięcie, by wróg zadał tylko jeden cios. W tej chwili odrzucił w tył jednen miecz i chwytając oburącz drugi uderzył w broń Mistrza tak, by koniecznie ją wytrącić z rąk właściciela i w ten sposób pozbawić obie strony po jednym ostrzu. W razie czego wycofa się i odzyska swój miecz.
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Kuba1001
Tak czy inaczej nie dał Ci wielkich szans na przekonanie się o tym, opuszczając salę treningową. Biorąc pod uwagę fakt, że zostałeś tu sam i nie masz wiele do roboty to powinieneś iść za jego przykładem w tej jednej, konkretnej czynności.
Znalazłeś go, gdy przechadzał się korytarzami zamku, wyraźnie zadumany i zamyślony.