Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Hammer

Miasto Hammer

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
2.7k Posty 7 Uczestników 18.9k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #1448

    avatar Vader0PL Vader0PL

    Wyścig pełen emocji, ścigał go nadal. Nie odwracaj się za siebie, bo ci ktoś z przodu wyje*ie.

    Czekał nadal.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #1449

      avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

      ‐Co was sprowadziło do lasu? ‐ Zapytała się.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #1450

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        Vader:
        Niestety, nikt mu z przodu nie wyje**ł.

        Po chwili Warg Orka gwałtownie się podniósł i zaczął węszyć, a jego właściciel poklepał go po głowie i chwycił za broń.
        Taczka:
        ‐ Jakbyś nie zauważyła poza lasem jest tu także główny trakt prowadzący do Hammer…

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #1451

          avatar Vader0PL Vader0PL

          Ścigał nadal, możliwe że przez to przemęczy swojego konia.

          Sam Ślepiec również przygotował broń.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #1452

            avatar Kuba1001 Kuba1001

            Po chwili z lasu wysypało się kilka strzał, ale na szczęście trafiły w wóz lub spadły gdzieś obok.

            No i koń się męczy, ale dzielnie stara się dotrzymać kroku tamtemu.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #1453

              avatar Vader0PL Vader0PL

              Ta, pogoń trwała.

              ‐Szybciej, na wóz! Zdążycie jeszcze uciec!

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #1454

                avatar Kuba1001 Kuba1001

                Kupiec schował się za wozem, a tarczownik wszedł na niego. Po chwili dołączył do niego kusznik i wystrzelił jeden z bełtów na ślepo w kierunku łuczników, schował się i przeładował. Ork i Warg również schowali się za wóz, czekając zapewne na atak bandytów.

                Tak, pogoń trwa, ale powoli Twój koń zaczyna zwalniać.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #1455

                  avatar Vader0PL Vader0PL

                  ‐Nie teraz, tylko nie teraz.
                  (Mój tak, jego nie? Co je ku*wa, Krew Kebabów?

                  Sam się schował za wozem.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #1456

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    //Je**ij Magią!//
                    Zwalnia, ale nadal biegnie.

                    Schowałeś się, a strzały przestały się sypać.
                    ‐ Wyjdźcie i się poddajcie albo zginiecie! ‐ krzyknął ktoś.
                    ‐ Spi***alaj! ‐ rzucił Ork.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #1457

                      avatar Vader0PL Vader0PL

                      Starał się go trafić Kulami Śmierci. Jak nie jego, to jego konia.

                      ‐Nie widzę powodu, żeby poddać się w tej sytuacji. Trzeba zaryzykować i spróbować uciec.

                      edit:
                      Ezgi dzień jak w dzień trenowała. Chwilę przed przerwą na obiad wbiła w drewnianą tarczę buławę.
                      ‐Ciągle to samo.
                      ///Psiamać, przejrzałem wszystkie tematy. Zastanawiałem się nad Miasterm Gibelest.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #1458

                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                        //Vóder, to chyba nowy rekord. Trzy postaci tego samego gracza w jednym temacie. Do tej pory miałem zawsze maksimum dwie.//
                        Prawie wszystkie pociski spudłowały. Prawie, bowiem jedna kula trafiła konia prosto w tylną kończynę, a ten przewrócił się, przygniatając sobą jeźdźca.

                        ‐ Lepiej walczyć. ‐ odparł Ork. ‐ Jesteś Magiem, je**ij w nich, czy coś.

                        Niestety, ale tygodniowy urlop od służby w armii trwa dopiero drugi dzień, więc jest trochę musi się pomęczyć i ponudzić.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #1459

                          avatar Vader0PL Vader0PL

                          ///Nieee Severus, Jonathan i mój ork byli pierwsi. Ale to pierwsza sytuacja, kiedy gracz prowadzi trzy fabuły w jednej lokacji.

                          Rycerz Śmierci:
                          Zatrzymał konia i podszedł do gońca pieszo.

                          Ślepiec
                          Na próbę cisnął kilka fal cieplnych w las.

                          Ezgi
                          Zabrała swoją buławę, a następnie ruszyła do jakiejś najbliższej karczmy na obiad.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #1460

                            avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                            ‐No tak… Rzeczywiście. ‐ Uśmiechnęła się. ‐ Jedziecie do Hammer, prawda?

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #1461

                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                              Vader:
                              //Ach, no tak. Już się zapomniało. I chyba jako jedyny doprowadziłeś do pojedynku między swoimi postaciami :V//
                              Na ten widok jedynie usilniej starał się wyszarpać spod końskiego truchła, niestety bezskutecznie.

                              Nie dało to żadnego efektu poza okrzykami bandytów:
                              ‐ Ku*wa, Maga mają!

                              Szczęśliwie Czarnoskrzydły był niedaleko.
                              Taczka:
                              ‐ Można tak powiedzieć. Mamy przyjaciela niedaleko miasta Hammer, ale resztę drogi możemy pokonac razem z Tobą.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #1462

                                avatar Vader0PL Vader0PL

                                Rycerz Śmierci
                                Podszedł i uklęknął obok niego na jedno kolono.
                                ‐Bądź ze mną szczery. Ilu z was ruszyło jako posłańce?

                                Ślepiec
                                ‐Przepraszam, że ciskam swoją magią podstawową! Jednak magię, której jestem Arcymagiem zamierzam zachować na koniec!

                                Ezgi
                                I tam również wszedła.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #1463

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  I weszłaś do typowej karczmy, jakich w Elarid pełno.

                                  Po tych słowach chyba uciekli, a Ork dosiadł Warga i pognał za nimi.

                                  W odpowiedzi splunął Ci prosto w hełm.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #1464

                                    avatar Vader0PL Vader0PL

                                    A on w zamian zabił konia.

                                    Ślepiec popatrzał za nim.
                                    ‐On zamierza ich ścigać? Wszystkich?

                                    Ezgi rozejrzała się za barmanem.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #1465

                                      avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                                      ‐Cóż, czułabym się bezpieczniej idąc z wami.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #1466

                                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                                        Vader:
                                        Zabiłeś go.

                                        ‐ To Ork. Dziwisz mu się? ‐ spytał kusznik i posłał jeszcze bełt w kierunku uciekających bandytów, a chwilę później usłyszeliście głośne “Na pohybel sku*wysynom!”

                                        Stał za ladą. Dziwnie, jak na barmana, nieprawdaż?
                                        Taczka:
                                        Człowiek i Krasnolud zaczekali chwilę, nim z lasu nie wyszedł jakiś Elf, dołączając do nich. Ubrany był w skórzane buty, zielone spodnie, koszulę i płaszcz z kapturem, na plecach miał kołczan pełen strzał, w dłoni łuk, a za paskiem dwa sztylety i tyle samo jednoręcznych mieczy.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #1467

                                          avatar Vader0PL Vader0PL

                                          ///Robienie ze mnie idioty nie jest zachęcające.
                                          ‐Słuchaj mój przyjacielu. Zdechniejsz jak pies, jeżeli nie odpowiesz mi na moje pytania.

                                          ‐Ruszamy dalej?

                                          Podeszła do niego.
                                          ‐Jaki obiad dzisiaj oferujecie?

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy