Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Hammer

Miasto Hammer

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
2.7k Posty 7 Uczestników 18.9k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #1726

    avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

    ‐Ale co zrozumiem?

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #1727

      avatar Michaelpl03 Michaelpl03

      Przygotował sie do odskoczenia w bok, lub sparowania ciosu ‐ zależnie od tego, jak przeciwnik zaatakuje. Zaraz po tym mial przypuscic kontratak.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #1728

        avatar Vader0PL Vader0PL

        A więc wkroczył do miasta.

        Rycerz
        Inna sztuczka. Za pomocą Magii Szaleństwa starał się zakiełkować u Paladyna pewność siebie. Żeby on widział rycerza śmierci jako łatwego, niewymagającego skupienia przeciwnika. Pewność siebie w końcu bywa zabójcza.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #1729

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          Taczka:
          ‐ Zrozumiesz. ‐ odparł tylko i zamyślił się na chwilę. ‐ Dobra, pora żeby udać się na spoczynek, wezmę pierwszą wartę.
          Michael:
          Udało Ci się wykonać unik, zaś on postąpił podobnie, odskakując do tyłu, a uprzednio wyprowadzając cios, którym to skontrował Twój atak.
          Vader:
          Udało Ci się to, mimo późnej pory. Co dalej?

          Nie musiałeś w sumie tego robić, pewność siebie biła od niego tak, jak od Ciebie różne trudne pomysły.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #1730

            avatar Vader0PL Vader0PL

            Rycerz
            Wait, what.

            Ślepiec
            Poszukał jakiejś karczmy z możliwością noclegu.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #1731

              avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

              Ziewnęła, rozłożyła koc i położyła się do snu.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #1732

                avatar Michaelpl03 Michaelpl03

                // skontrował czy sparował? //
                Jeśli wyprowadził kontrę, postarał siè sparować atak i pchnąć mieczem w oponenta.
                Jesli tylko sparował, to wyprowadził ciecie od prawego dołu.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #1733

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  Vader:
                  Jest pewny siebie i idzie Ci wpie**olić. Co tu tłumaczyć?

                  Właściwie każda to oferowała.
                  Taczka:
                  Zasnęłaś. Najwidoczniej Ciebie warty nie dotyczyły, bo obudziłaś się rano.
                  Michael:
                  //To co napisałem.//
                  Tylko nieporadny upadek uratował go od trafienia.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #1734

                    avatar Vader0PL Vader0PL

                    Ślepiec
                    Ruszył do pierwszej lepszej.

                    Rycerz
                    Uzbrojenie? Pancerz?

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #1735

                      avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                      Usiadła pozycji siędzącej (tak bardzo masło maślane) i rozejrzała się w okół, żeby sprawdzić, czy wszyscy śpią.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #1736

                        avatar Michaelpl03 Michaelpl03

                        // powiedziałeś “odskakując do tyłu, a uprzednio wyprowadzając cios, którym to skontrował Twój atak.”, co brzmi jakby najpierw wyprowadził kontrę, a dopiero potem uniknął ataku .‐. //
                        Pozwolił mu wstać. Cofnął się o parę kroków.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #1737

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          Vader:
                          I trafiłeś do niczym się nie wyróżniającego “Szczękogryza.”

                          Typowy, klasyczny aż do bólu, ciężki pancerz paladyński, do tego zaś dwuręczny miecz na plecach, tarcza w prawej dłoni i młot bojowy w lewej.
                          Taczka:
                          Tylko Krasnolud chrapał donośnie, gdyż człowiek zajęty był robieniem śniadania, a Elf zwyczajnie gdzieś zniknął.
                          Michael:
                          Zakręcił młynek “mieczem” i uśmiechnął się, aby później chwycić go oburącz, unieść nad głowę i stamtąd wyprowadzić silny cios.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #1738

                            avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                            ‐Co pan gotuje? ‐ Zapytała się człowieka siedząc na kocu.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #1739

                              avatar Michaelpl03 Michaelpl03

                              Uskoczył w prawo, jednocześnie wyprowadzając cios z lewej tak, aby bez uderzania w broń przeciwnika mógł uderzyc jego samego. W razie zmienienia kierunku ataku “miecz” powinien być w pozycji do sparowania.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #1740

                                avatar Vader0PL Vader0PL

                                Podszedł do barmana.

                                ‐Wiesz. Wystarczy że się utrzymam tutaj.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #1741

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  Taczka:
                                  ‐ To chyba jakaś potrawka. Chyba.
                                  Michael:
                                  Twoja taktyka przyniosła efekt, a mianowicie uzyskałeś bezpośrednie trafienie w jego udo.
                                  Vader:
                                  Dalej nie musiałeś go zachęcać, bo rzucił mieczem, ale nie w Ciebie, tylko w podłogę, chcąc zapewne doprowadzić do Twojego, jakże widowiskowego, upadku.

                                  ‐ Tak? ‐ spytał takowy, przerywając wcześniejszą rozmowę z jakimś Elfem oraz pucowanie kufla.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #1742

                                    avatar Vader0PL Vader0PL

                                    Rycerz
                                    Teraz szybko, gdzie najbliższe wyjście?

                                    Ślepiec
                                    ‐Pokój chciałbym wynająć.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #1743

                                      avatar Michaelpl03 Michaelpl03

                                      Na twarzy pojawił mu się lisi uśmieszek. Spróbowal przeslizgnąc broń po nodze przeciwnika, przemieść ją na jego drugą stronę i stamtąd zawrocic, aby zadać kolejny cios. Wszystko wykonane jak najszybciej, starał się celować w tors.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #1744

                                        avatar Taczkajestfajna Taczkajestfajna

                                        ‐Chyba, czyli chcesz nas otruć? ‐ Uśmiechnęła się.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #1745

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          Vader:
                                          ‐ Pięć sztuk złota za noc.

                                          Gruzowisko i utrata części orientacji utrudniała sprawę, ale zauważyłeś, że było tylko jedno, na wprost. No i słyszysz dziwny dźwięk, jakby coś spadało z wysoka.

                                          Wraz ze swą bandą z lasu deszczowego zbliżałeś się do bram miasta.
                                          ‐ O, patrzcie! ‐ krzyknął ktoś. ‐ To nadal stoi.
                                          ‐ Zawsze coś. ‐ mrukął drugi.
                                          Michael:
                                          Wszystko poszło jak najbardziej udanie, a on jedynie podniósł ręce w akcje kapitulacji i uśmiechnął się słabo.
                                          ‐ Trenowałeś, co nie?
                                          Taczka:
                                          ‐ Co najmniej przyprawić o przygody gastryczne. Ale nie będzie tak źle, wychowałem się na takiej strawie.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy